Występem Artura Lesickiego, w niedzielę (28.08) o g. 17.00, zakończy się cykl tegorocznych koncertów w ramach festiwalu Manu Summer Jazz Sundays. Przez cztery sierpniowe tygodnie melomani, zasiadający przed sceną na Małym Rynku Jazzowym Manufaktury, podziwiają najlepszych polskich gitarzystów.
Każda z dotychczasowych edycji letniego festiwalu jazzowego w Manufakturze promowała inny rodzaj instrumentu. W tym roku była to gitara – organizatorom udało się zaprosić jej prawdziwych wirtuozów. Od pierwszego tygodnia sierpnia na festiwalowej scenie prezentują się absolutnie najlepsi polscy gitarzyści jazzowi, zajmujący pierwsze miejsca w eksperckim rankingu Jazz Forum. –
Każdy z nich prezentuje inny styl gry na jazzowej gitarze. A ponadto ważne jest, że grają dużo własnej muzyki. Na festiwalu słyszymy stosunkowo mało standardów – wyjaśnia Tomasz Gołębiewski, dyrektor artystyczny festiwalu MSJS.
Bohaterem ostatniego koncertu (28.08) będzie Artur Lesicki. To gitarzysta i kompozytor, który uprawia różne gatunki muzyki – choć głównie jazz. W swoim dorobku ma ponad trzydzieści płyt. Wraz z Markiem Napiórkowskim prowadził czołową polską grupę Funky Groove, według magazynu Jazz Forum najlepszy zespołu jazzu elektrycznego 2003 i 2004 roku. Płytę jego autorskiej formacji (Artur Lesicki Acoustic Harmony), An Unbelievable Silence, uznano za najlepsze wydawnictwo jazzowe 2004 roku miesięcznika Gitara i Bas. Artur Lesicki jest także autorem cenionych, edukacyjnych wydawnictw multimedialnych – dwuczęściowej szkoły gitarowej DVD Rzemiosło i sztuka oraz książki poświęconej grze akordowej: Jak oni to robią.
Gitarzysta pracuje także jako muzyk sesyjny, nagrywając muzykę teatralną oraz filmową m.in.: uhonorowaną wieloma nagrodami ścieżkę dźwiękową Jana Kantego Pawluśkiewicza do filmu Papusza, muzykę do obrazów Waldemara Krzystka czy kompozycje teatralne Leszka Możdżera. Uczestniczył w dużej liczbie programów telewizyjnych (Taniec z Gwiazdami, Fabryka Gwiazd i inne) oraz jako członek orkiestry i solista w festiwalach Sopot Festiwal, Top Trendy i Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Tagi: