Pozycja galerii składania do debiutu
Silesia City Center staje się coraz częściej miejscem dla śląskiego debiutu zarówno światowych marek sieciowych, jak i marek tworzonych przez polskich designerów. Tylko w ciągu ostatnich 3 lat swój regionalny debiut miało tutaj aż 31 brandów.
Silesię wybierały m.in. sieć Starbucks, Cos, czyli młodsza siostra H&M, La Mania, która zdecydowała się na drugi butik w Polsce właśnie w Silesii, concept store Together czy Burberry, dla którego był to dopiero 3 salon po sklepie w Poznaniu i Warszawie. Skąd to zainteresowanie? Zdaniem Ewy Marcinek, dyrektor Silesia City Center powodem jest wciąż rosnąca pozycja Silesii na regionalnym rynku.
-
Ryzyko lokalnego debiutu dla marki w Silesia City Center jest znacznie niższe niż w innych centrach handlowych w regionie. Powodem jest bardzo szeroki zasięg galerii, a tym samym rynek dla najemcy, daleko wykraczający poza Katowice. Kluczowa jest także specyfika klienta Silesii, który od centrum handlowego oczekuje czegoś więcej niż klasycznego tenant mixu, opartego wyłącznie na markach sieciowych. Nie bez znaczenia jest także to, jak sobie poradziły marki, które wcześniej już tutaj debiutowały. Te najczęściej z punktu w Silesii zrobiły swój flagowy salon - mówi przedstawicielka Silesii.
Debiutują odzieżowi giganci i polscy designerzy
Dziś najczęściej na śląski debiut w Silesii decydują się marki odzieżowe z wyższej półki. W ostatnich 3 latach debiutowały tutaj m.in. Weekend by Max Mara, Tommy Hilfiger, Marc O’Polo, Coccinelle, Furla, Guess, Pinko, Furla i Pennyblack. Silesię upodobały sobie także polskie marki tworzone przez rodzimych designerów m.in. La Mania, Bizuu, Furelle czy multibrandowy concept store Together z ubraniami m.in. Roberta Kupisza i duetu Paprocki&Brzozowski. Nie zabrakło także popularnych sieci m.in. LC Waikiki czy New Balance.
-
W Silesii najczęściej debiutują marki mające unikalną w skali regionu ofertę. Wiele z tych marek mając na uwadze np. dostęp do bardzo szerokiego rynku i obroty ostatecznie decyduje się na lokalizację wyłącznie w Silesii, pomijając w swoim rozwoju pozostałe galerie handlowe w regionie. Tak jest przede wszystkim w przypadku luksusowych marek odzieżowych - mówi Ewa Marcinek.
I dodaje: -
Marki, które u nas zadebiutowały, a później zdecydowały się na ograniczenie rozwoju w regionie wyłącznie do salonu w Silesii, stanowią dziś o sile i przewadze Silesia City Center na lokalnym rynku. Dziś wielu klientów wybiera Silesię właśnie ze względu na sklepy, które są wyłącznie pod naszym dachem - na przyklad Burberry, La Mania czy Together - mówi.
I faktycznie, ponad 30 proc. oferty Silesia City Center stanowią dziś tzw. marki unikalne, dostępne na Śląsku wyłącznie w tym centrum handlowym. Ich odsetek od 3 lat dynamicznie wzrasta. -
Jeszcze 3 lata temu marki te stanowiły niecałe 10 proc. oferty Silesii, która opierała się wyłącznie na znanych sieciach. Dziś co 10 marka z listy najemców dostępna jest wyłącznie w Silesii. Żadne centrum handlowe na Śląsku nie może pochwalić się takim wynikiem - podsumowuje Ewa Marcinek.
Kto na śląskim rynku debiutował w Silesia City Center? Burberry, La Mania, Furla, Weekend by Max Mara, Pennyblack, Pinko, Guess, Calvin Klein Jeans, Coccinelle, Gap, Cos, Marc O’Polo, LC Waikiki, Furelle, Together, Bizuu, Starbucks, Jeff’s, Denon, Tommy Hilfiger, Zara Home, Rage Age, Bryloownia, Napapijri, New Balance, Loro, Van Graaf, Waggon Paris, Thai Massage i Nail Spa Marzena Kanclerska.