Nowy projekt Fundacji Szymona Hołowni – Rozsmakuj się w Kasisi to wciąż nowatorska w Polsce i bardzo popularna już na świecie inicjatywa. Do projektu zgłosiło się kilka restauracji z całej Polski, wciąż napływają kolejne zgłoszenia. Jedną z pierwszych była restauracja Kuk Nuk.
– Akcja Fundacji Kasisi skierowana jest zarówno do właścicieli, jak i gości lokali gastronomicznych. To propozycja bardzo łatwego zaangażowania się w konkretną pomoc charytatywną, poprzez zostawienie za pośrednictwem restauracji uczestniczącej w programie swojego dobroczynnego napiwku. To projekt pomyślany w taki sposób, że wszyscy jego uczestnicy niewielkim kosztem zyskują coś wielkiego – tłumaczy Szymon Hołownia.
Dodaje, że klienci restauracji doliczając do swojego rachunku 2, 5 lub 10 zł, zyskują szansę na zrobienie czegoś dobrego w zasadzie bez większego wysiłku, włączenie się do wyjątkowej, skupionej wokół fundacji społeczności, liczącej już prawie 58 tys. osób oraz na zdobycie nagród i wyróżnień przewidzianych w programie
Na udziale w akcji korzystają także restauratorzy m.in. poprzez ogólnopolską promocję i możliwość umieszczenia ich lokali na mapie w wyszukiwarce „Szlakiem Dobrego Smaku”, z informacjami teleadresowymi i galerią oraz inne działania medialne.
–
Dzięki takim działaniom Fundacja zyskuje konkretne środki na pomoc swoim podopiecznym w sierocińcu w Zambii. W Afryce za 5 czy 10 zł jesteśmy w stanie uratować życie. Jedząc kolację, spędzając miło czas i decydując się na niewielki, wręcz symboliczny gest podczas płacenia rachunku, można realnie zmieniać świat, odmieniając życie dzieci z sierocińca w Zambii, które na naszej stronie internetowej można poznać z imienia, przeczytać ich historie, zobaczyć ich zdjęcia, a na profilu na Facebooku niemal codziennie dowiadywać się, co u nich słychać. – dodaje Szymon Hołownia.
Jak tłumaczą właściciele restauracji Kuk Nuk już wcześniej wspierali Fundację Kasisi. –
Uczestnictwo Kuk Nuk w ramach projektu Rozsmakuj się w Kasisi było więc naturalnym odruchem. Pomysł przekazywania małej kwoty przy okazji własnego posiłku upraszcza możliwość pomagania dzieciom, które nie mają nic. Osobiście przekonał mnie p. Szymon, który powiedział, że nie chodzi tu o przekazywanie wielkich sum, ale drobne i regularne kwoty wielu osób. Pamiętajmy też, że dla tych dzieci nawet mała kwota przekazana na zakup kurczaków, pomidorów czy nawet lizaka (szaleństwo!!!:-) to i tak ogromne wsparcie. Spotkałam się z zarzutami, dlaczego nie wspieramy dzieci w Polsce. Uważam, iż każde dziecko z Afryki chętnie zamieniłoby się z nimi. Ponieważ, jeśli my ich nie wesprzemy – nikt tego nie zrobi! Poza tym kwota 2, 5 czy 10 zł jest tak niewielka, że bez problemu możemy wspierać jednocześnie „polskie” dzieciaki. Zachęcam wszystkich mieszkańców Rzeszowa do wsparcia Kasisi, jako wspaniałej inicjatywy. Odwiedzając Kuk Nuk i pozostawiając niewielką kwotę, możemy zdziałać tak wiele! – przekonuje Magda Dalmaczyńska, właścicielka Kuk Nuk.
Fundacja Kasisi została założona 11 kwietnia 2013 r. przez Szymona Hołownię, by nieść pomoc dzieciom mieszkającym w Domu Dziecka Kasisi prowadzonym w Zambii przez Siostry Służebniczki Maryi Panny Niepokalanie Poczętej z polskiej Starej Wsi. Fundacja opiera swoje działania na crowdfundingu – modlitewnym, emocjonalnym i finansowym. Jej działaniom przyświeca idea, że świat został tak urządzony, że każdy ma coś, ale nikt nie ma wszystkiego. Ideę tą realizuje poprzez prowadzone projekty, takie jak: Adoptuj z sercem, Spiżarnia dla Kasisi, Fundusz Marzeń, Studia dla Jamesa i wiele innych. Programem zdalnej adopcji duchowej i materialnej zostało objęte 250 dzieci, a dzięki długofalowemu programowi dożywiania dzieci, każdego miesiąca do sierocińca przekazywane jest 20 000 USD na ten cel.