Spółka North Food, właściel sieci North Fish, która liczy obecnie już 41 lokali, we wrześniu br. wdrożyła nowy koncept gastronomiczny. Pierwsza restauracja pod szyldem John Burg otwarta została 24 września w Galerii Echo w Kielcach i jest tym samym zapowiedzią zmian, które firma postanowiła wprowadzić wraz z otwarciem debiutującego lokalu.
Zgodnie z planem, John Burg to następca funkcjonujących dotychczas w ramach firmy North Food restauracji Yummie. -
Całe nasze doświadczenie związane z projektem Yummie wykorzystaliśmy w John Burg. Jest to jednak inny projekt. Wyraźny, konkretny, mocny. Yummie nie będzie już rozwijane. Ale nasi klienci wszystko, co najlepsze w Yummie znajdą w John Burg - potwierdza Tomasz Rurarz, managing director konceptu John Burg.
Projekt jest wciąż w fazie początkowej, jednak jak informuje Tomasz Rurarz, prace nad kolejnymi lokalizacjami w Warszawie i największych miastach już trwają. -
Jeśli Klienci potwierdzą, że nasz pomysł jest dobry, to będzie zielone światło dla szybkiego rozwoju - mówi managing director John Burg. Dodaje też, że John Burg to restauracja miejska. -
Widzimy ją przede wszystkim na ulicach. Jako spory lokal, który sam wytwarza grawitację, nie potrzebuje miejsc najlepszych. Ważne są parkingi, łatwość dojazdu, otoczenie. Interesują nas również galerie handlowe - podkreśla Tomasz Rurarz.
John Burg to pomysł na inne podejście do burgerów, wyrażające się w oferowaniu 100% wołowiny Black Angus, która podawana jest w burgerach, składających się z bułek własnej receptury i wypiekanych na miejscu. Black Angus to również steaki. Rozsądna cena i swoboda wyboru dodatków poprzez Open Formula, doskonałe sosy własnej receptury, nowozelandzka jagnięcina, unikalne żeberka BBQ, ciasto wypiekane na miejscu, lemoniady home made, certyfikat jakości podawany wraz z burgerem albo steakiem, możliwość płacenia przy kasie bez czekania na kelnera, to elementy, które wyróżniają koncept na tle konkurencji.
Tagi: