Do roku 2020 połowa globalnych wydatków na służbę zdrowia (ok. 4 bln dolarów) będzie przeznaczana na trzy grupy chorób, będące głównymi przyczynami zgonów: choroby układu krążenia, nowotwory i choroby układu oddechowego. Starzejące się społeczeństwa, a co się z tym wiąże większa liczba osób cierpiących na choroby przewlekłe, a także dynamiczny rozwój na rynkach wschodzących sprzyjają wzrostowi przychodów firm farmaceutycznych, biotechnologicznych i technologii medycznej.
Jednocześnie, jak wskazuje raport „2017 global life sciences outlook. Thriving in today’s uncertain market”, przygotowany przez firmę doradczą Deloitte, branża ta znajduje się pod coraz większą presją cenową i wymogiem zwiększonej efektywności, a z drugiej strony rosnącymi oczekiwaniami pacjentów. Wszystko to sprawia, że wydatki na opiekę zdrowotną w skali globalnej w roku 2020 wzrosną do 8,7 bilionów dolarów.
W 2015 roku globalne wydatki na opiekę zdrowotną wyniosły 7 bln dolarów, co stanowiło 10,4 proc. globalnego PKB. Według raportu „2017 global life sciences outlook. Thriving in today’s uncertain market” za trzy lata będzie to 10,5 proc. PKB. Wzrost wydatków rządowych na służbę zdrowia, wyrażonych jako procent PKB, będzie szybszy w krajach o niskim dochodzie na mieszkańca.
Analizując tempo wzrostu wydatków na opiekę zdrowotną do 2020 roku, widać różnice pomiędzy poszczególnymi regionami. W Europie Zachodniej będzie to jedynie 4 proc., w Ameryce Południowej 2,4 proc., Ameryce Północnej 4,3 proc., podczas gdy w Azji i Australii będzie to 5 proc., a w gospodarkach będących w fazie transformacji aż 7,5 proc.
- Wyzwania związane ze świadczeniem i finansowaniem usług zdrowotnych na świecie pozostają od kilku lat te same i nic nie wskazuje na to, by cokolwiek miało się zmienić w tym zakresie w roku 2017. Rośnie popyt i związane z nim wydatki, co wynika ze starzenia się społeczeństwa. Coraz powszechniejsze stają się choroby przewlekłe i zakaźne, a co za tym idzie opracowywane są kosztowne innowacje. Jednocześnie zwiększają się wiedza, świadomość i oczekiwania pacjentów
– wyjaśnia Oliver Murphy, Partner, Lider zespołu Life Sciences w Deloitte.
Od lat branża farmaceutyczna uznawana jest za jedną z bardziej dochodowych, choć także wyjątkowo konkurencyjnych. W 2016 roku jej szacunkowe przychody na całym świecie wyniosły 1,038 bln dolarów, czyli wzrosły o 2,1 proc. w porównaniu do 2015 roku. Kolejne lata są jeszcze bardziej optymistyczne. Według przewidywań Deloitte w 2020 roku przychody sektora farmaceutycznego w skali globalnej mają sięgnąć 1,263 bln dolarów, czyli będą rosnąć średnio o 4,4 proc. rocznie. Wzrostu wydatków na wyroby farmaceutyczne oczekuje się we wszystkich regionach. W tym roku pozytywne skutki ożywienia gospodarczego powinny odczuć rynki farmaceutyczne w Rosji i Ameryce Łacińskiej.
- Warto zauważyć, że dziesięć największych firm farmaceutycznych odpowiada za około 35 proc. przychodów firm farmaceutycznych osiągniętych w 2015 roku. Od kilku lat coraz większe znaczenie na rynku farmaceutyków odgrywają producenci leków generycznych, którzy ze względu na ich niższe ceny nie notują tak wysokich marż jak producenci leków patentowych – mówi Oliver Murphy. Przychody osiągane przez producentów leków generycznych wyniosły w 2016 roku 86 mld dolarów. Za trzy lata będzie to 112 mld dolarów.