O godzinie 13.00, przez rondo od stronu ulicy Ogrodowej, na rynek Manufaktury wjedzie dumnie parada niezwykłych samochodów… W czasach PRL – marzenie milionów Polaków, potem symbol znienawidzonego systemu, a dziś pojazd retro, odzyskujący dawną popularność. Właśnie „Maluch”, czyli Fiat 126p skupia dziś w klubach miłośników tego auta fanów z całej Polski. Najwięcej, bo ponad sześć tysięcy sympatyków „kaszlaków” zarejestrowanych jest w łódzkim klubie. – Zlot ogłaszamy niemal dokładnie w szesnastą rocznicę zakończenia seryjnej produkcji małego fiata – wyjaśnia Paweł Kawiński, organizator parady – Właśnie wtedy z taśmy produkcyjnej w Bielsku-Białej zjechała ostatnia seria produkowanych w Polsce „Maluchów”.
Wśród pojazdów, które zjawią się na paradzie w Manufakturze zobaczymy m.in. Fiata 126p w wersji Bosmal. Jest to jeden z około pięciuset oficjalnie wyprodukowanych kabrioletów tej marki w Polsce. Będzie też „Maluch” w kolorze wrzosowym, również unikat, z limitowanej serii wypuszczanej z okazji święta kobiet 8 marca. Będą auta wyścigowe, rajdowe, z wymienianymi albo przerabianymi silnikami. Niektóre z nich są naprawdę szybkie – przy silnikach o mocy 100 koni mechanicznych i pojemności 1200 cm3 osiągają prędkość do dwustu kilometrów na godzinę.
„Maluchy” będą prezentować się na rynku Manufaktury w sobotę, od godz. 13 do 14.30.
Tagi: