Instalacja świetlna „Angels of Freedom” będzie jedną z atrakcji zbliżającej się, szóstej edycji Light Move Festival. Świetlne anioły, które zachwyciły już mieszkańców m.in. Singapuru, Mediolanu i Berlina, będzie można podziwiać na rynku Manufaktury od czwartku do niedzieli (6-9.10).
Każdy będzie mógł na moment stać się aniołem, uwiecznić tę chwilę, udostępnić zdjęcie swoim znajomym i przesłać im pełne ciepła pozdrowienia. Tak zrobili ludzie na całym świecie, bo projekt „Angels of Freedom” objeżdża kontynenty, a jego ponadczasowy przekaz sprawia, że świetliste anioły zachwycają bez względu na szerokość geograficzną.
Instalację tworzy pięć gigantycznych figur, składających się z podświetlonej pary skrzydeł i błyszczącej aureoli. Każdy może wybrać skrzydła w ulubionym kolorze, ustawić je w wybranej pozycji i zrobić zdjęcie. Artystyczny projekt, wykonany przez izraelską grupę OGE Creative Group zakłada również istotny udział fotografujących się osób - poprzez wysyłanie i rozpowszechnianie zdjęć w mediach społecznościowych. –
W tym zabieganym świecie, pełnym złych emocji, stresu i nadmiaru obowiązków, często zapominamy o okazywaniu uczuć. Te proste pary skrzydeł mają nam pomóc zatrzymać się na chwilę i przypomnieć o najbliższych. Wszyscy jesteśmy aniołami, wszyscy kochamy i jesteśmy kochani. Nieważne ile masz lat, skąd pochodzisz, czy jesteś kobietą czy mężczyzną… Poczuj się czyimś aniołem, prześlij pozdrowienia! Niech osoba po drugiej stronie ekranu uśmiechnie się i poczuje ciepło w sercu – zachęca Gaston Zahr, współtwórca projektu. I dodaje: -
Ktoś kiedyś bardzo krótko zrecenzował nasze anioły. „To niewiarygodne, jak prosta para skrzydeł zmienia ludzi”. I to jest najlepsze zdanie, jakie usłyszałem o tej instalacji.
Wielkie figury „aniołów wolności” będą więc nie tylko ciekawym, pięknym elementem łódzkiej ekspozycji tegorocznego Festiwalu Światła (Light Move Festival) ale też okazją dla jego uczestników, by samodzielnie rozwijać imprezę i promować ją przez internet.
Egalitaryzm, czyli powszechność uczestnictwa w imprezie „dla wszystkich”, jest główną ideą miejskich Festiwali Światła, od dawna organizowanych w całej Europie. Łódź w tym roku będzie miała szóstą edycję urokliwego pokazu świetlnej sztuki, a Manufaktura w jej program została oficjalnie wpisana po raz pierwszy. Ze spektakularnych, świetlnych pokazów, kreatywnie wykorzystujących elementy miejskiej architektury, ochoczo korzystają m.in. Berlin, Lyon, Amsterdam czy Sydney. Łódzki Festiwal Światła również zyskał sympatię mieszkańców i przyjezdnych, którzy od początku chętnie spacerują wieczorami po mieście, podziwiając działania artystyczne w przestrzeni miejskiej. Dodatkowym atrybutem, podkreślającym efektowność dzieł tzw. light designerów (kreatorów światła), jest potencjał architektoniczny łódzkiego Śródmieścia – secesyjnych kamienic, podwórek, detali.
W tym roku po raz pierwszy w swej sześcioletniej historii Łódzki Festiwal Światła organizowany jest z motywem przewodnim: senne marzenie. Wszystkie instalacje łączyć będzie temat snu, oniryczność.
Manufaktura wraz z Parkiem Staromiejskim stworzą ważny punkt na festiwalowej mapie atrakcji. Instalacje znajdą się także w pobliskiej ulicy Nowomiejskiej, wiodącej do Placu Wolności, gdzie podobnie jak w ubiegłych latach znajdzie się ważny punkt festiwalowych działań. Ulica Piotrkowska będzie oświetlona aż do samej al. Piłsudskiego i Przystanku Centrum. Instalacje znajdą się także w niektórych przecznicach, np. na ul. Moniuszki oraz w Parku Sienkiewicza. Osoby, które przejdą całą trasę, będą mogły podziwiać iluminacje 55 kamienic, 25 instalacji artystycznych (wśród nich „anioły wolności” w Manufakturze) oraz pięć tzw. mappingów, w formatach graficznych 2D i 3D.
Tagi: