Stale rosnące wskaźniki odwiedzalności, kolejne, nieobecne dotąd w Lublinie marki, wydarzenia specjalne gromadzące tłumy, uznanie branży potwierdzone nagrodami – to tylko kilka najważniejszych elementów, związanych z obecnością Tarasów Zamkowych na mapie polskich centrów handlowych.
Z badań*, przeprowadzonych pod koniec 2015 roku przez Millward Brown wynika, że od dnia otwarcia ponad 60% mieszkańców aglomeracji lubelskiej przynajmniej raz odwiedziło Tarasy Zamkowe, a prawie połowa z nich bywa tu co najmniej raz w miesiącu. Podstawowym atutem centrum handlowego, zdaniem ankietowanych, jest szeroka oferta, na którą wskazuje co trzecia osoba - największe znaczenie ma wybór sklepów z odzieżą i obuwiem. Ponad połowa pytanych jest „bardzo zadowolona” z liczby sklepów odzieżowych, a uwzględniając „raczej zadowolonych” - jest to zdecydowana większość klientów. Doceniają oni także różnorodność marek.
Jednym z czynników, wpływającym na takie postrzeganie Tarasów Zamkowych, mającym jednocześnie przełożenie na wzrost wskaźników odwiedzalności, jest dobrze skomponowany „tenant-mix”. Od czasu otwarcia centrum jego modowo – usługową mapę wzbogaciły marki powszechnie znane, takie jak np. Carry czy Monnari, ale też te, które swój lubelski debiut miały właśnie tutaj – np. sklepy w formule „pop up shop”, marki skandynawskie, á Tab, Royal Collection, Terranova, Cool Club czy Tallinder.
Kolejnym elementem jest „polityka eventowa”, prowadzona przez Tarasy Zamkowe. W porównaniu z konkurencyjnymi obiektami Tarasy są jedynym w Lublinie miejscem z regularnymi dużymi akcjami. Pierwszy rok działalności upłynął pod znakiem wielu ważnych wydarzeń, odbywających się zarówno wewnątrz centrum, jak i na dachu – miejscu spotkań i organizacji nietypowych akcji. Przygotowywane atrakcje i koncerty gromadzą od kilku do kilkunastu tysięcy osób. Największym powodzeniem cieszyła się letnia plaża, organizowane były także spotkania z youtuberami, aktorami znanych seriali czy koncerty, ale także wydarzenia ściśle związane z Lublinem – np. Noc Kultury, w trakcie której na dachu Tarasów Zamkowych miało miejsce muzyczne widowisko połączone z Fire Show czy lubelska odsłona światowej akcji "The World Biggest Eye Contact Experiment”. Dach, nietypowa i charakterystyczna wizytówka centrum, jest także miejscem działań sezonowych – w czasie wakacji funkcjonowała tu plaża z leżakami, placem zabaw dla dzieci i letnimi imprezami, był także pierwszy w centrum handlowym mini-golf na dachu, czy Festiwal Baniek Mydlanych.
– Staramy się, aby o krok wyprzedzać oczekiwania klientów, stąd zarówno nietypowe pomysły i atrakcje, jak i spotkania z aktorami i innymi znanymi osobami, które zapraszamy do Tarasów Zamkowych. Zależy nam, by klienci kojarzyli nas nie tylko z dobrą ofertą handlową, ale i dużymi, ciekawymi wydarzeniami – mówi Marta Drzewiecka, center manager Tarasów Zamkowych. I dodaje: -
Oprócz propozycji zakupowo – rozrywkowej przygotowaliśmy również szereg udogodnień dla naszych klientów: co-working, gdzie bezpłatnie można skorzystać z przestrzeni i podstawowych narzędzi pracy, pierwszy w Lublinie punkt ładowania samochodów elektrycznych czy piękne, odpowiednio wyposażone pokoiki, w których można przewinąć czy nakarmić małe dzieci.
W ciągu roku swojego funkcjonowania, Tarasy Zamkowe zyskały nagrody w kilku prestiżowych konkursach branżowych - są pierwszym polskim centrum handlowym, które otrzymało certyfikat BREEAM Excellent dla fazy projektowej, a dodatkowo znalazło się na tzw. „shortliście” prestiżowego konkursu BREEAM Awards 2015. Zostały również laureatem międzynarodowego konkursu The International Property Awards w kategorii Retail Development for Poland oraz – w tym samym konkursie - nagrodzone za Project for Europe Region.
W badaniu, przeprowadzonym przez Millward Brown, Tarasy Zamkowe zostały wysoko ocenione pod kątem wygody i łatwości dotarcia (oraz godzin otwarcia). Bardzo dobrze oceniono także wygląd centrum, a zdecydowana większość klientów ma pozytywną opinię o parkingu podziemnym – jest on bezpłatny, przygotowany na 1 400 samochodów. Jesienią, tuż nieopodal wejścia głównego, została uruchomiona miejska stacja rowerowa, w całości sfinansowana przez Tarasy Zamkowe.
- Jak będą wyglądać kolejne lata? Niech dobrym prognostykiem będzie jeden z wniosków z ostatnich badań: „Zdecydowana większość kupujących w Tarasach Zamkowych (blisko 90%) deklaruje, że z dużym prawdopodobieństwem wróci do tego centrum handlowego po kolejne zakupy”. I właśnie tego sobie życzmy – podsumowuje Marta Drzewiecka.