W Manufakturze otwierają się nie tylko sklepy dużych polskich i światowych marek. Dowodem na to jest nowy najemca - Tea&Tea. Rodzinna firma dotychczas działała w Warszawie, teraz przyszedł czas na Łódź.
Salon Tea&Tea o powierzchni 72 m kw. mieści się w tzw. małej rotundzie, w sąsiedztwie sklepów z wyposażeniem wnętrz i akcesoriami do domu. Oprócz tytułowej herbaty, można kupić tu także kawę na wagę (w tym tak luksusowe gatunki jak Kopi Luwak i Blue Mountain), a także akcesoria do parzenia, drobny sprzęt AGD i porcelanę czołowych światowych marek. Dumą Tea&Tea jest bogata oferta ręcznie zdobionej 24-karatowym złotem i kobaltem porcelany z rosyjskiej fabryki Łomonosow w Sankt Petersburgu. Wśród innych marek warto wymienić choćby takie światowe klasyki jak Roy Kirkham, Dunoon, czy Goebel (m.in. linie Rosina Wachtmeister i Artis Orbis). W Manufakturze dużą popularnością cieszy się porcelana z pracami znanych artystów: Brazylijczyka Romero Britto i Brytyjki Joanny Maitland-Hudson, która stworzyła linię Joanna Charlotte z charakterystycznymi niebieskimi motylami. Sklep prowadzi Ewa Skusiewicz z mamą.
Firma działa już blisko 20 lat, ale dotychczas skupiałyśmy się jedynie na Warszawie. Manufaktura zauroczyła nas, gdy turystycznie przyjechałyśmy do Łodzi. Otwarcie tu sklepu było impulsem do dalszego rozwoju, planujemy jeszcze inne placówki poza Warszawą
– przyznaje właścicielka Tea&Tea.
Tea&Tea jest kolejną nową marką, która w ostatnich tygodniach dołączyła do portfolio Manufaktury. Do końca roku w ofercie łódzkiego obiektu pojawią się jeszcze firmowe salony The North Face i Homla.