W połowie października Marks & Spencer uruchomił w Warszawie swoją
pierwszą polską piekarenkę. Mieści się na parterze flagowego sklepu tej
sieci, w Domach Towarowych Wars & Sawa, Junior.
Piekarnia znajduje się w obrębie działu spożywczego, tuż przy wejściu od strony Pasażu Wiecha. Wchodzących do sklepu wita przyjemnym zapachem świeżych wypieków, nie sposób jej nie zauważyć.
Pieczywo i słodkie ciastka wypiekane są tutaj przez cały dzień. Na półki trafiają co kilkadziesiąt minut, jeszcze ciepłe i mocno pachnące. Jest w czym wybierać. W ofercie znajduje się kilkanaście ciastek i kilka rodzajów pieczywa. Za każdym stoi ciekawa receptura, jakaś opowieść.
Hitem pierwszych tygodni okazały się kruche maślane ciastka z czekoladą. Niepozorne, ale wyjątkowo smaczne. Występują w trzech wariantach i każdy z nich równie szybko znika z półek. Coraz więcej klientów podpytuje o dokładne godziny ich wypiekania.
Piekarnia, fot. Marks & Spencer
Nie mniejszym powodzeniem cieszą się angielskie pączki, nieco mniejsze od naszych, ale z zaskakująco dużą ilością różano-wiśniowego nadzienia. O zawrót głowy przyprawiają także tarty owocowe z dużą ilością masy owocowej i wypieki z francuskiego ciasta – tutaj furorę robi warkocz z orzechami i syropem klonowym.
W części wytrawnej królują razowe bagietki, chleb z orzechami oraz chleb z jabłkami i rodzynkami.
Tyle o smakach. A co warto wiedzieć o kulisach wypieków? Pieczywo i ciastka przyjeżdżają do Polski prosto z Anglii, docierają kilka razy w tygodniu – w zamrożonej formie. Produkty, z których powstają pozyskiwane są ze ściśle kontrolowanych źródeł od certyfikowanych dostawców Marks & Spencer. Jajka użyte do ich produkcji pochodzą wyłącznie od kur z wolnego wybiegu. Co ważne, ani w słodyczach, ani w pieczywie nie ma środków chemicznych poprawiających ich wygląd lub „świeżość”.
Piekarnia jest czynna tak jak i reszta sklepu, w dni powszednie i soboty w godz. 9:00 – 21:00, w niedzielę od 10:00 do 20:00.
Tagi: