Kolejne marki wybrały Silesia City Center na miejsce swojego lokalnego debiutu. Po otwarciach salonów takich międzynarodowych brandów jak m.in. Longchamp, Twin Set, Guess by Marciano, Clinique czy Hugo Boss, do grona najemców dołączyły właśnie Sono Idoni i Tallinder.
Obie marki nie miały dotąd swojego sklepu na Śląsku. Dla Sono Idoni salon w Silesii to dopiero drugi punkt w Polsce. Debiutantem jest także Tallinder - nowa marka premium należąca do LPP S.A. (właściciela m.in. Reserved i Mohito), właśnie rozpoczyna podbój polskiego rynku.
Sono Idoni to multibrand, który w swojej ofercie ma wyłącznie włoskie marki z sektora premium. Jego obecność w Silesii wzbogaca ofertę centrum handlowego, o tak pożądane marki jak: Dsquared2, Diesel, Gaudi, Pal Zileri, AT.P.CO, Emporio Armani, Versace, Peserico, GAS, Tomboloni i L.B.M. 1911. Ponadto salon świadczy m.in. usługi "Su Misura", czyli szycia na zamówienie garniturów i koszul, realizowanych w najstarszych włoskich manufakturach - L.B.M. 1911, Giampaolo oraz Tombolini. Najemca zajmuje powierzchnię 760 m kw.
- Sono Idoni to przede wszystkim niezwykle starannie wyselekcjonowane włoskie marki, które udało nam się sprowadzić do Polski. Są wśród nich popularne na całym świecie brandy, które do tej pory nie były dostępne w kraju, a także marki, które były do tej pory dostępne jedynie w niewielkim zakresie - mówi Paweł Ciechanowski, prezes zarządu Sono Idoni.
Drugim debiutantem jest Tallinder, nowa marka premium w portfolio LPP S.A. Tallinder w swojej ofercie ma zarówno linię damską, jak i męską, składającą się z ubrań oraz akcesoriów i butów. Swoją premierową kolekcję dedykuje osobom w wieku powyżej 30 roku życia, ceniącym sobie ponadczasowe i eleganckie rozwiązania. Salon w Silesii jest jednym z pierwszych w Polsce.
-
Silesia City Center staje się coraz częściej miejscem regionalnego wyboru dla znanych polskich i globalnych marek. Ostatnie miesiące pokazują, że jesteśmy pod tym względem liderem na Śląsku. W żadnej innej galerii w regionie nie ma dziś tak wielu unikalnych i wyjątkowych marek. Co ważne, to grono nieustannie się poszerza, a ostatnie otwarcia tylko podkreślają ten trend - mówi Monika Pyszkowska, dyrektor Silesia City Center.
I faktycznie z ponad 310 najemców blisko 30 proc. to oferta, którą można znaleźć dziś na Śląsku wyłącznie w Silesia City Center. Pojawienie się nowych najemców w ostatnich miesiącach stało się możliwe dzięki procesowi modernizacji oferty i wnętrz Silesii.
W jego efekcie relokowanych zostało ponad 100 sklepów, pojawili się także nowi najemcy m.in. Nespresso, Chiara, Longchamp, Lidia Kalita, Twin Set, Clodi, Chantelle, Clinique, Hugo Boss, Minty Dot. Wiele salonów przeszło także metamorfozę, zmieniając swój wystrój lub koncept sprzedażowy.
Tagi: