W 2008 roku pojawiła się informacja, że w centrum Gdańska powstanie atrakcyjny punkt mieszkaniowo - handlowo - rozrywkowy. Działka, na której planowano Basztę Gazową, znajduje się na byłych terenach gazowni. Dziś wiadomo, że plany te nie zostaną zrealizowane.
Obiekt o powierzchni całkowitej 79 tys. mkw. miał powstać przy ulicy Wałowej i sąsiadować ze Starym Miastem i Stocznią Gdańską. Planowano, że razem stworzą atrakcyjny punkt mieszkaniowo - handlowo - rozrywkowy.
Baszta Gazowa była projektem dyplomowym architekta Konrada Zientary z pracowni projektowej MRKK. Miał być to zespół wielofunkcyjny w formie kwartału zabudowy śródmiejskiej ze zbiornikiem pośrodku nawiązujący do dawnej gazowni. W sześciokondygnacyjnej baszcie miał powstać hotel, zaś w otaczającym ją kompleksie zaplanowano przestrzeń komercyjną. Zgodnie z projektem w skład kompleksu miały wchodzić również biura, galerie i trzykondygnacyjny parking, a dla bardziej wymagających zaprojektowano pomieszczenia na fitness, saunę, ogród zimowy a nawet zielone tarasy z placem zabaw. W zabudowie zaplanowano także miejsce na pralnię miejską i niewielki ośrodek konferencyjny.
O terenach po byłej gazowni miasto już dawno zapomniało a inwestorzy nie byli nimi zainteresowani. Baszta Gazowa miała przywrócić blask tej części Gdańska. Realizacja projektu nie doszła jednak do skutku. -
Temat został zawieszony definitywnie - potwierdził w rozmowie z portalem Galeriehandlowe.pl Konrad Zientara, architekt inwestycji z Pracowni Projektowej MRKK.
Tagi:
