KE wydała również 19 września br. nakaz zobowiązujący Polskę do zawieszenia stosowania tego podatku do czasu zakończenia jego analizy przez Komisję. Nakaz jest następstwem decyzji podjętej przez KE w lipcu br. w sprawie węgierskiego podatku progresywnego opartego na przychodach w sektorze sprzedaży detalicznej, który Komisja uznała za naruszenie unijnych zasad pomocy państwa, ponieważ podatek ten przyznał selektywną korzyść przedsiębiorstwom, które osiągają niższe przychody w stosunku do ich konkurentów.
Rozpoczęte postępowanie dotyczy podatku przyjętego przez Polskę w lipcu br. i ma zastosowanie do przedsiębiorstw działających w Polsce, prowadzących działalność w zakresie sprzedaży detalicznej towarów. Podatek wszedł w życie dopiero 1 września br. i żadne płatności nie były jeszcze należne.
W ramach podatku przedsiębiorstwa w sektorze detalicznym odprowadzałyby miesięczny podatek na rzecz państwa na podstawie swoich obrotów ze sprzedaży detalicznej. Podatek od sprzedaży detalicznej ma charakter progresywny, na który składają się trzy różne stawki i progi podatkowe:
- stawkę podatku w wysokości 0% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa poniżej 17 mln zł (około 3,92 mln euro),
- stawkę podatku w wysokości 0,8% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa od 17 mln zł do 170 ml zł (około 39,2 mln euro),
- stawkę podatku w wysokości 1,4% mającą zastosowanie do części miesięcznych przychodów przedsiębiorstwa powyżej 170 mln zł.
Komisja przystąpiła do zbadania tej sprawy w następstwie doniesień medialnych, ponieważ Polska nie zgłosiła podatku KE. W sierpniu br. Komisja otrzymała również skargę, w której zarzucono, że polski podatek od sprzedaży detalicznej narusza unijne zasady pomocy państwa.
KE nie kwestionuje prawa Polski do decydowania o poziomie opodatkowania ani celów poszczególnych podatków i opłat, jednakże system podatkowy powinien być zgodny z prawem Unii, w tym z zasadami pomocy państwa i nie powinien faworyzować w sposób nieuzasadniony szczególnego rodzaju przedsiębiorstw, np. przedsiębiorstw o niższych przychodach.
Na tym etapie KE ma obawy, że zastosowanie progresywnych stawek podatku opartych na wielkości przychodów przynosi selektywną korzyść przedsiębiorstwom o niższych przychodach i w związku z tym stanowi pomoc państwa w rozumieniu przepisów UE. Taka struktura progresywnych stawek skutkuje tym, że przedsiębiorstwa o niskich przychodach albo nie płacą podatku od sprzedaży detalicznej, albo płacą znacznie niższą jego średnią stawkę niż przedsiębiorstwa o wysokich przychodach.
Według wstępnej oceny Komisji progresywna stawka nie jest uzasadniona logiką systemu podatkowego w Polsce, która zakłada gromadzenie środków finansowych w celu zasilenia budżetu ogólnego. Polska dotychczas nie wykazała, dlaczego więksi sprzedawcy detaliczni powinni zostać objęci innym podatkiem niż mniejsze podmioty w świetle celów podatku od sprzedaży detalicznej.
KE przystąpi do badania tej sprawy, by ustalić, czy wstępne zastrzeżenia potwierdzą się. Wszczęcie szczegółowego postępowania daje zainteresowanym stronom możliwość przedstawienia uwag na temat ocenianych środków pomocy. Wynik postępowania wyjaśniającego nie jest jednak przesądzony.
Zgodnie z prawem UE państwa członkowskie są organem właściwym do podejmowania decyzji w sprawie własnych systemów podatkowych. Jednak systemy podatkowe państw członkowskich muszą być zgodne z przepisami UE. Ponadto stosowanie podatków nie powinno skutkować przyznawaniem pomocy państwa (korzystniejszego traktowania mającego zastosowanie do niektórych przedsiębiorstw), chyba że jest ona zgodna z przepisami UE.
W lipcu br. KE stwierdziła, że węgierski podatek progresywny oparty na przychodach w sektorze sprzedaży detalicznej narusza unijne zasady pomocy państwa, gdyż progresywne stawki podatku przyznały selektywną korzyść przedsiębiorstwom, które osiągają niższe przychody niż ich konkurenci. Po wszczęciu szczegółowego postępowania Komisja nakazała Węgrom zawieszenie stosowania progresywnych stawek, zanim Komisja dokona oceny pomocy państwa. W efekcie Węgry nie pobrały żadnego podatku opartego na progresywnych stawkach.