Na łamach Wieści Podwarszawskich możemy przeczytać gorącą dyskusję jaką wywołała informacja. Do redakcji gazety dotarły stanowiska głównych środowisk z powiatu wołomińskiego, zajmujących się produkcją i handlem, oburzonych faktem, że miasto w ogóle rozważa możliwość zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Wołomin dla terenu Stolarki.
Poniżej przedstawiamy opublikowane 8 maja na łamach Wieści Podwarszawskich (nr 18) stanowiska Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Wołominie, Związku Kupców Powiatu Wołomińskiego, Gminnej Spółdzielni - GS, Towarzystwa Przyjaciół Wołomina i PSS Społem w tej sprawie.
Stanowisko Zarządu SPOŁEM PSS w Wołominie
„PSS SPOŁEM w Wołominie z dezaprobatą przyjęło do wiadomości plan Burmistrza Wołomina przeznaczenia terenu po Stolarce Budowlanej na działalność przemysłowo handlową z zabudową sklepów wielkopowierzchniowych o powierzchni powyżej 2000 m2 . Rozczarowanie nasze jest tym większe, że Pan Burmistrz Ryszard Madziar jeszcze jako radny poprzedniej kadencji, a także kandydat na burmistrza deklarował, że jest zwolennikiem zachowania przeznaczenia gruntu po Stolarce Budowlanej na cele przemysłowe. Miastu potrzebne są miejsca pracy w sektorze wytwórczym, a nie kolejne powierzchnie handlowe. Uważamy, ze centrum handlowe powinno być zlokalizowane poza miastem, aby potencjalny inwestor przygotował niezbędną infrastrukturę, co przy okazji podniesie wartość rynkową okolicznych nieruchomości i poprawi jakość życia mieszkańców. Lokalizacja wielkopowierzchniowych sklepów na terenie po Stolarce Budowlanej stanowi zagrożenie dla lokalnego handlu i usług. PSS SPOŁEM zatrudnia 100 pracowników i dla części z nich uruchomienie hipermarketu na terenie Stolarki Budowlanej oznaczać będzie utratę stanowiska pracy, a często są to osoby utrzymujące samodzielnie rodziny. Uderzy to także w polskich dostawców, którzy zostaną zastąpieni przez dostawców sieciowych. Każde miejsce pracy powstające w hipermarkecie „niszczy” kilka miejsc pracy w handlu lokalnym. Powszechnie wiadomo także, że hipermarkety wymuszają na dostawcach nieludzkie warunki: żądają coraz to niższych cen (często poniżej kosztów produkcji), długich terminów płatności (czyli hipermarket bierze od dostawcy towar, nie płaci mu od razu ale po kilku miesiącach, a sam sprzedaje towar i ma z tego zysk, w praktyce więc hipermarket jest kredytowany przez dostawcę). Dzięki międzynarodowym zakupom i „cenom transferowym” sieci handlowe „przerzucają” zysk wypracowany w Polsce do kraju o zdecydowanie niższej niż w naszym kraju stawce podatku dochodowego od osób prawnych i w ten sposób Polska nie odnosi korzyści z ich działalności.
Trudno dostrzec korzyści z lokalizacji na terenie byłej Stolarki Budowlanej wielkopowierzchniowych sklepów sieciowych, dlatego decyzja Pana Burmistrza o podtrzymaniu pomysłu poprzednich władz Wołomina i nie wprowadzenie zmian w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego w zakresie przeznaczenia terenów po Stolarce Budowlanej pod działalność przemysłową stanowi złamanie obietnic przedwyborczych i jest niekorzystna dla rozwoju Wołomina.
Czy rzeczywiście Wołomin nie jest w stanie przyciągnąć inwestorów zainteresowanych podjęciem produkcji na bazie infrastruktury po Stolarce Budowlanej?”
Zarząd SPOŁEM PSS
w Wołominie
Stanowisko Powiatowego Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w sprawie uchwalenia studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w Wołominie dopuszczającym budowę sklepów wielkopowierzchniowych na terenie po byłej Stolarce.
„Zarząd Powiatowego Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Wołominie po konsultacjach z pracodawcami zrzeszonymi w naszej organizacji pragnie wyrazić swoją opinię w sprawie przyszłości terenów po Stolarce. Zdając sobie sprawę z sytuacji gospodarczej w kraju i zrozumiałymi problemami z pozyskaniem wiarygodnych i powszechnie szanowanych inwestorów, apelujemy, mimo wszystko o szerokie i długoterminowe spojrzenie na kwestię rozwoju terenów poprzemysłowych, należących do dawnych Zakładów Stolarki Budowlanej.
Sądzimy, że Wołomin nie jest skazany na tak mało perspektywiczną inwestycję jaką jest kompleks sklepów wielko powierzchniowych wraz z podstawowymi usługami rozrywkowymi dla ludności. Powiatowy Cech Rzemiosł stoi na stanowisku, iż w tak atrakcyjnej lokalizacji (Centrum Wołomina, Stacja Kolejowa z możliwością szybkiego dojazdu do największej stolicy Środkowoeuropejskiej w ciągu niespełna 30 minut), przy odpowiednim zaangażowaniu się lokalnych władz i właściciela terenu mogłoby powstać np. zakład produkcyjny związany z nowymi technologiami, centrum logistyczne czy centrum biurowe, czyli miejsca pracy, które dawałyby możliwości rozwoju zawodowego wysokokwalifikowanym mieszkańcom Wołomina i okolic. Takie działania przyczyniłyby się do zwiększenia konkurencyjności naszego miasta nie tylko w skali regionu Mazowieckiego, ale całego kraju.
Apelujemy do lokalnych samorządowców, by podejmując działania w najbliższych tygodniach myśleli perspektywicznie mając na uwadze fakt, że komunikacja z Warszawą na pewno będzie w najbliższych latach znacznie usprawniona, a mieszkańcy Wołomina już teraz stanowią duży potencjał intelektualny.
Kończąc, prosimy by przy podejmowaniu tej nieodwracalnej decyzji kierować się rozwagą, gdyż nie zawsze prosta droga jest najlepszą.”
Rzemieślnicy zrzeszeni w Powiatowym Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Wołominie
Apel Do Burmistrza i Radnych Miasta Wołomin
„Zwracamy się z prośbą do Państwa o zmianę zapisu dotyczącego przeznaczenia ternu po byłej Stolarce Budowlanej w Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego.
Proponowany w Studium zapis o przeznaczeniu tego terenu na przemysłowo - handlowy z zabudową sklepów wielkopowierzchniowych powyżej 2000 m. kw. jest bardzo szkodliwy dla całego miasta i jego mieszkańców. Wiadomo, że jedno nowe miejsce pracy w takich sklepach powoduje likwidację od 4 do 7 miejsc pracy w istniejącym handlu i usługach. Ponadto układ komunikacyjny nie będzie w stanie obsłużyć zwielokrotnionego natężenia ruchu wokół terenu „Stolarki”. Zwracamy uwagę, iż w otoczeniu terenu pod planowane inwestycje znajdują się obiekty i firmy przemysłowe. Wnosimy o zachowanie dla tego obszaru funkcji przemysłowo - produkcyjnej. Zachowanie tam takiej funkcji da szanse na powstanie w przyszłości nowych firm produkcyjnych. Zachętę do inwestowania na tym terenie w produkcję stanowić by mogło stworzenie małej specjalnej strefy ekonomicznej z ulgami podatkowo - finansowymi. Miastu potrzebne są nowe miejsca pracy w zakładach wytwórczych, a nie kolejne sklepy. Nie przeceniajmy korzyści dla budżetu gminy czy państwa płynących ze strony zachodnich firm handlowych generujących swoje zyski poza naszymi granicami.
Zwracamy uwagę, iż w 2004 roku niezależna instytucja zajmująca się rozwojem sieci handlowych w Polsce wskazała, że niekorzystne jest lokalizowanie obiektów wielkopowierzchniowych na terenie miasta Wołomin. Zalecano wówczas zlokalizowanie takiego obiektu poza miastem. Służyć to miało ochronie lokalnego śródmiejskiego handlu i usług oraz wymuszeniu na inwestorze zainwestowanie w infrastrukturę niezbędną dla inwestycji, a co za tym idzie, podwyższenie wartości okolicznych terenów. Zwracano też uwagę na niewydolność układu komunikacyjnego miasta i zagrożenie dla stanu istniejących dróg ze strony wielotonowych samochodów obsługujących budowę, a później zaopatrzenie sklepów.
Pytamy więc, co z rodzimym handlem, rzemiosłem i usługami? Problem dotyczy nie tylko pojedynczych kupców ale również sklepów WSS Społem, GS oraz Spółdzielni Mieszkaniowej posiadającej lokale handlowo - usługowe na terenie Wołomina.
Zakładamy, że Pan Burmistrz ma świadomość iż Urząd Miasta poprzez Spółkę Komunalną wynajmuje lokale handlowo - usługowe. Wyprowadzenie handlu z centrum miasta do planowanego hipermarketu zmniejszy wartość posiadanych przez miasto lokali, a więc i wpływy z wynajmu.
Możemy doprowadzić do pojawienia się dużej ilości pustostanów na parterach budynków wzdłuż centralnych ulic śródmiejskich. Czy na pewno chcemy takich ulic, czy chcemy takiego miasta?
Bardzo liberalny ustawodawca chroni miasta o liczbie mieszkańców poniżej 50 tys. ograniczeniem powierzchni sklepów do 2000 m. kw. Czy chcecie Państwo być bardziej liberalni i oddacie cały handel wołomiński w ręce firm niemieckich, portugalskich czy też francuskich zezwalając na powstanie nieograniczonych powierzchni handlowych?
Z wielkim zdziwieniem przyjęliśmy informację, iż p. Burmistrz, który pełniąc funkcję w poprzedniej kadencji Wiceprzewodniczącego Rady skutecznie blokował z częścią radnych uchwalenie Studium z zapisami niekorzystnymi dla miasta, obecnie zamierza poddać niezmienione Studium pod głosowanie Rady Miejskiej. Zaskoczenie było tym większe, że nie tak dawno, bo przed II turą wyborów Burmistrza Wołomina Pan Madziar na spotkaniu z nami nie widział miejsca na terenie „ Stolarki” na handel . Utrzymywał, że należy zachować dotychczasowy charakter terenu, czyli przemysłowy. Przypominamy, że spotkanie odbyło się w obecności Starosty p. Uścińskiego. Nie rozumiemy takiego postępowania. Czyżby Burmistrz po wyborach zmienił zdanie?
Apelujemy o pozostawienie funkcji przemysłowo - produkcyjnej na terenach byłego zakładu Stolarki. Mamy nadzieję, że nasz apel nie pozostanie bez echa. Prosimy Państwa o poważne i mądre podejście do tego problemu. Nie możemy i nie będziemy bezczynnie przyglądać się próbie zniszczenia lokalnego, polskiego handlu i usług oraz naszych miejsc pracy na rzecz zagranicznych właścicieli hipermarketów, których zyski wyprowadzane są poza granice Polski.”
Towarzystwo Przyjaciół Wołomina
Związek Kupców Powiatu Wołomińskiego
Gminna Spółdzielnia - GS
WSS Społem
Tagi:
