Mniejszy odsetek kobiet na stanowiskach kierowniczych może wynikać ze sposobu, w jaki firmy planują rozwój talentów oraz awanse w swoich strukturach. Często w rezultacie tych działań kobiety mają mniejsze szanse na realizację swoich ambicji zawodowych oraz rozwój kariery. Może być również konsekwencją aspiracji i ambicji zawodowych.
Kobiety najczęściej aspirują do objęcia stanowiska menedżerskiego (31%) oraz dyrektorskiego (29%). Warto przy tym podkreślić, że większość badanych kobiet zajmuje obecnie stanowisko specjalistyczne bądź kierownicze i aspiruje do objęcia stanowiska wyższego o jeden poziom. Mężczyźni częściej aspirują do wyższych stanowisk – 32% badanych wskazało poziom dyrektora zarządzającego lub prezesa, 27% stanowiska dyrektorskie, 13% funkcję właściciela firmy. Częściej też zajmują takie stanowiska, co prowadzi do dysproporcji płci na najwyższych stanowiskach i – jak podkreślają kobiety – negatywnie oddziałuje na ich możliwości rozwoju zawodowego.
Nie (równość) w miejscu pracy
Tylko 44% kobiet i aż 78% mężczyzn zgadza się z twierdzeniem, że pracownicy o podobnych kwalifikacjach mają równe szanse na awans, niezależnie od płci. Podobnie wygląda poczucie sprawiedliwego wynagrodzenia, ponieważ jedynie 42% kobiet zgadza się ze stwierdzeniem, że pracownicy o podobnych kwalifikacjach są wynagradzani sprawiedliwie, bez względu na płeć. Różnica w postrzeganiu równości jest znacząca, a brak wiary w jednakowe szanse może wyjaśniać niższe aspiracje kobiet.
Nierówności i poczucie niesprawiedliwości potęgowane są dodatkowo przez przeszkody wynikające z płci. Aż 43% kobiet – w porównaniu z 9% mężczyzn – wskazuje, że doświadczyło ich na swojej drodze zawodowej. Oprócz nierównego traktowania w zakresie wynagrodzenia i uznania zasług, uczestniczki badania wskazały, że firmy obawiają się zatrudniać rodziców oraz pozwalają sobie na przejawy dyskryminacji ze względu na płeć lub fakt posiadania dzieci i związaną z tym mniejszą dyspozycyjność.