Pochodzący z Dąbrowy Górniczej Maciej Sułek połączył pasję fotografa z miłością do samochodów. Sam stworzył unikatowy statyw, dzięki któremu wykonuje zachwycające zdjęcia aut w ruchu. Wystawę mozna oglądać bezpłatnie od 3 sierpnia na poziomie 3 centrum.
Artysta jest fotografem samoukiem. Jego przygoda z fotografią rozpoczęła się od kolekcjonowania modeli samochodów, na które jako nastolatek przeznaczał wszystkie zaoszczędzone pieniądze. Chwalił się nimi na forum internetowym. Tam również zaczął uczestniczyć w konkursach fotograficznych. Chcąc zwiększyć szanse, podjął decyzję o zakupie swojego pierwszego profesjonalnego aparatu.
Sporadyczne robienie zdjęć przerodziło się w prawdziwą pasję. W 2010 roku Maciej Sułek postanowił zbudować swój własny „rig”, czyli statyw do robienia zdjęć samochodów w ruchu. Dziś jest znanym fotografem na scenie motoryzacyjnej, a zwłaszcza tuningowej.
W sierpniu prace Macieja Sułka można oglądać w Galerii na Poziomie 3. Zbiór obejmuje fotografie z całego okresu jego twórczości. Są to głównie zdjęcia samochodów tuningowanych, wykonywane różnymi technikami fotograficznymi. Goście wystawy zobaczą między innymi „rig shoty” Nissana 350Z, Volkswagena Transportera T1 czy Seata Leona III. Rarytasem wśród prac artysty jest również „rolling shot”, czyli zdjęcie Mazdy MX5 zrobione z samochodu jadącego obok.