Tuż po świętach, największe sieci ogłosiły początek wyprzedaży. To świetna okazja, by nie tylko odświeżyć garderobę, ale też zrobić zakupy płacąc kartą podarunkową Manufaktury, którą tysiące łodzian znalazły w tym roku pod choinką.
Zimowe wyprzedaże część sklepów zaczęła jeszcze przed świętami. Wybierając prezenty gwiazdkowe, można było skorzystać z promocji typu „3 za 2” czy „3+3”. Teraz dołączają także zniżki i upusty. W Zarze niektóre produkty przecenione są już o połowę ceny. Podobnie jest w sklepie DUKA, gdzie wyprzedaż osiągnęła już -50 proc, a w salonie Próchnik drugi garnitur można kupić za pół ceny. Do -50 proc. taniej jest też teraz w salonie Change Lingerie.
Na zakupy ze zniżkami zapraszają także salony kosmetyczne. W The Body Shop są promocje do -50%, podobnie w L’Occitane. Po raz pierwszy w polskiej historii marki, wyprzedaż organizuje również MAC Cosmetics – kosmetyki są tańsze o 20 proc.
Zimowe wyprzedaże to również czas, by odświeżyć garderobę najmłodszych – w Wójcik Fashion część kolekcji jest tańsza o połowę, a w salonie Bartek zdrowie obuwie dla dzieci kupimy nawet o 50 zł taniej.
Z pewnością na wyprzedaże wybiorą się także posiadacze kart podarunkowych Manufaktury. Od wielu lat przed świętami cieszą się one ogromną popularnością. W tym roku tylko klienci indywidualni i tylko w grudniu kupili ponad 6200 tzw. kart przedpłaconych, które sprawiają, że obdarowany sam wybiera sobie swój wymarzony prezent. Karta honorowana jest we wszystkich punktach handlowo-usługowych na terenie Manufaktury, w których można płacić kartą MasterCard. Można ją zasilić dowolną kwotą od 30 do 4000 zł i jest ważna przez rok od zakupu.