Trzy zespoły po pięć osób, aż tysiąc brudnych talerzy i tylko godzina na ich umycie. Na rynku Manufaktury w sobotę 10 września o godz. 13.00 odbędzie się próba bicia rekordu Guinnessa w ekstremalnie szybkim myciu naczyń.
W zabawie wezmą udział trzy pięcioosobowe zespoły. W czasie bicia rekordu grupy będą się zmieniać – kiedy dwie będą zmywać, jedna będzie odpoczywać.
Żeby pobić rekord Guinnessa uczestnicy muszą umyć 1000 talerzy w ciągu zaledwie jednej godziny. Za efektowne ich pobrudzenie odpowiadają goście restauracji zlokalizowanych na rynku Manufaktury. Już od rana wszystkie dania serwowane będą na specjalnych guinnessowch talerzach.
–
Zgodnie z wymogami musimy pozmywać minimum 200 naczyń, ale oczywiście zawalczymy o 1000 – śmieje się Katarzyna Rojewska jedna z ochotniczek z firmy Deante, organizatora imprezy –
Mamy już opracowaną strategię, zatem jesteśmy optymistycznie nastawieni do sobotniej rywalizacji.
Zgodnie z oficjalnymi wymaganiami organizacji Guinness próbę obserwować muszą osoby publiczne. Pojawią się więc przedstawiciele organów władzy, a także sędziowie sportowi, którzy czuwać będą nad prawidłowym przebiegiem próby. Ok godz. 14:30 jurorzy powinni zakończyć liczenie umytych talerzy. Werdykt ogłosi sędzia i przewodniczący jury - ekspert w sztuce ręcznego zmywania naczyń.
Stanowisko przygotowane do bicia rekordu w zmywaniu naczyń znajdować się będzie na rynku Manufaktury pomiędzy klubami Elektrownia, a Fever.
Imprezę zorganizowała firma Deante, producent wyposażenia łazienek i kuchni. Organizatorzy chcą pokazać, że zmywanie ręczne może być nie tylko świetna zabawą, ale może też przy zastosowaniu baterii ekologicznych dawać spore oszczędności wody.
Manufaktura serdecznie zaprasza.
Zobacz więcej informacji o Manufakturze
Zobacz sklepy w Manufakturze
Tagi:
