Paweł Olejniczak i Łukasz „Sieku” Siekacz – dwaj znani, łódzcy fotografowie, przygotowali pierwszą wspólną wystawę swoich prac. Najpierw przepiękne zdjęcia będzie można oglądać w Manufakturze, a podczas 25. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – wylicytować i wesprzeć potrzebujących.
Zachwycające zdjęcia Łodzi autorstwa Pawła Olejniczaka oraz Łukasza „Sieku” Siekacza można na co dzień podziwiać w Internecie – na fanpage’ach obu panów na Facebooku: Olejniczak Photography oraz Sieku Photo.
W Manufakturze zaprezentują najlepsze swoje prace – wystawa „Olśniewająca Łódź” to łącznie aż 30 fotografii, które od środy (21.12) będzie można oglądać przy wejściu głównym do galerii handlowej, a po świętach także w ekspozyturach na rynku. Na zdjęciach autorzy uwiecznili najbardziej charakterystyczne łódzkie lokalizacje: nie zabrakło oczywiście Manufaktury, ulicy Piotrkowskiej, Księżego Młyna, ale też tzw. Stajni Jednorożców, czyli przystanku Centrum, klimatycznych bałuckich uliczek czy opuszczonych, starych fabryk.
Z Łukaszem fotografujemy od około roku, ucząc się i rozwijając nowe techniki. Większość osób fotografuje w pojedynkę co naszym zdaniem jest błędem. Wykonując zdjęcia w małych grupach ludzie motywują się do działania i wspólnie pracują nad nowymi pomysłami
– przekonuje Paweł Olejniczak.
Miłośnicy Łodzi i fotografii będą mogli wylicytować zdjęcia z wystawy podczas 25. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – już 15 stycznia 2017 w Manufakturze.
Paweł Olejniczak fotografią zainteresował się osiem lat temu i już wtedy zrozumiał, jak ciekawym i tematem do fotografowania jest Łódź. W 2014 roku wygrał największy konkurs dotyczący fotografii miasta pod patronatem Pani prezydent "Potęga Łodzi". Od wielu lat podróżuje także po świecie z aparatem, co owocuje kolejnymi nagrodami i wyróżnieniami. Zdjęcia z podróży do Birmy doceniła m.in. redakcja National Geographic.
Z kolei Łukasz Siekacz bakcyla fotografii połknął jako dziecko – pierwsze zdjęcia robił Zenitem taty. Jednak, gdy kupił pierwszą „lustrzankę”, pasja pochłonęła go na dobre. - Chociaż głównie fotografuję miasto i jego architekturę interesują mnie też inne kierunki, między innymi krajobraz oraz akt – podkreśla Łukasz „Sieku” Siekacz.