Firma Picodi jest znana na 5 kontynentach. Platforma inteligentnych zakupów funkcjonuje w ponad 30 krajach. Jej celem jest uczynić zakupy jeszcze tańszymi. O branży kodów rabatowych przeczytamy w wywiadzie z Szymonem Doboszem - prezesem firmy Picodi.
Firma powstała w 2010 roku. Początkowo znana jako KodyRabatowe.pl., teraz Picodi. Jak się rozpoczęła historia marki?
Jako osobny byt działamy od 2013 roku, wcześniej prowadziliśmy kilka projektów równolegle, aż do momentu, gdy zdecydowaliśmy się na 100% skoncentrować na tym najbardziej perspektywicznym - czyli kodyrabatowe.pl wraz z wersjami zagranicznymi. Zbiegło się to z czasem, gdy uzyskaliśmy trakcję na rynkach zagranicznych.
Jesteście największą platformą inteligentnych zakupów. Oferujecie tańsze zakupy. Jak w takim razie kupować taniej w sklepach internetowych?
Od samych początków istnienia branży e-commerce, największym atutem sklepów internetowych są atrakcyjne ceny oferowanych produktów. Naszym celem jest uczynić te zakupy jeszcze tańszymi. Udostępniamy naszym użytkownikom kody rabatowe do niemalże każdego sklepu dostępnego w internecie, umożliwiając im oszczędzanie na praktycznie na wszystkim: począwszy od codziennych zakupów spożywczych, poprzez kupno ubrań i elektroniki, skończywszy na sporych inwestycjach jak np. kupno nowego samochodu.
Idea działania kodów rabatowych jest genialnie prosta: sklep udostępnia kod w postaci ciągu znaków, który to później jest wpisywany w odpowiednim polu podczas finalizacji zamówienia przez użytkownika. Po użyciu takiego kodu cena końcowa wybranego produktu obniża się o kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt procent. Na samych kodach rabatowych się jednak nie kończy. Oferujemy naszym użytkownikom również najlepsze promocje, konkursy a także kupony do sklepów offline i restauracji. Znaczącą część naszych kodów stanowią kody ekskluzywne - dostępne jedynie na picodi.com, w czym można upatrywać powodów naszego liderowania na polskim rynku.
Klienci z jakiego państwa, w którym oferujecie kody rabatowe i promocje są najbardziej wymagający?
Działamy na ponad 30 rynkach na całym świecie, więc mamy mocne podstawy, żeby stwierdzić, że to Polacy są jednymi z najbardziej wymagających klientów sklepów internetowych. Rynek e-commerce w Polsce rośnie dynamicznie rok do roku i jest to zasługa nie tylko działań marketingowych sklepów, ale też rosnącej świadomości Polaków. Myślę, że boom na zakupy w internecie dopiero przed nami. Wyobrażam sobie sytuację, kiedy większość z nas (a przecież pokolenie Y ma już ogromną siłę nabywczą!) nie kupuje w sklepach stacjonarnych niczego poza artykułami pierwszej potrzeby.
Wiemy, że możemy oczekiwać obniżonych cen i mocno z tego korzystamy - porównując ceny, sprawdzając koszty dostawy czy korzystając z kodów rabatowych. Wszyscy patrzymy na cenę - nie ma się co oszukiwać. Mając do dyspozycji portale z kodami rabatowymi i porównywarki cenowe, konkurencja na tym polu stała się jeszcze ostrzejsza, na czym zyskują oczywiście klienci. Polacy chętnie sprawdzają ceny tego samego produktu na stronach konkurencji, szukają zniżek, sprawdzają koszty dostawy. Korzystamy też z 14sto dniowego prawa zwrotu towarów - to wielkie udogodnienie dla klientów, ale też koszty dla sklepów!