Odzieżowa sieć dyskontowa TXM rezygnuje z działalności w Czechach. Celem jest dalszy rozwój na strategicznych rynkach. Rada nadzorcza spółki wyraziła jednocześnie zgodę na podwyższenie finansowania, ustalając w tym zakresie limit na poziomie 75 mln zł. Większość tej kwoty będą stanowiły limity na akredytywy niezbędne do zwiększania wyżej marżowego importu bezpośredniego towarów.
Rada Nadzorcza TXM wyraziła zgodę na sprzedaż spółek zależnych w Czechach należących do Grupy Kapitałowej TXM. Zobowiązała jednocześnie Zarząd TXM do rozwiązania umów z tymi spółkami w terminie do 26 maja br. Oznaczać to będzie zaprzestanie działalności sieci TXM na rynku czeskim. Na koniec marca br. funkcjonowało tam 9 marketów. Poza naszym krajem sieć TXM jest rozwijana także w Rumunii i na Słowacji. Na koniec kwietnia br. sieć TXM składała się z 412 sklepów własnych o łącznej powierzchni 105,6 tys. m kw.
Sklepy TXM w Czechach generowały straty już w roku 2016. Pomimo podejmowanych działań naprawczych nie udało się dotychczas odwrócić tej tendencji w roku bieżącym.
Wobec warunków panujących na tym rynku, ponoszonej straty na poziomie działalności operacyjnej oraz aktualnej sytuacji Spółki, optymalnym rozwiązaniem na dzień dzisiejszy jest wycofanie się z tego kraju. Naszym celem jest jednocześnie koncentracja na dalszym rozwoju na pozostałych strategicznych rynkach
– powiedział Lech Przemieniecki, Prezes Zarządu TXM S.A.
Rada Nadzorcza TXM upoważniła także zarząd spółki do podwyższenia finansowania ustalając w tym zakresie maksymalny limit w wysokości 75 mln zł.
- TXM regularnie zwiększa udział towarów z importu w zakupach. Na rok bieżący zakładamy podwojenie udziału tych towarów, na których realizujemy wyższą marżę, w porównaniu do roku poprzedniego. Wymaga to wyższych limitów akredytywowych. Ich zabezpieczenie jest podstawowym powodem rozmów jakie prowadzimy z bankami w celu zwiększenia źródeł finansowania – podkreślił Lech Przemieniecki.
