O ile do niedawna mogliśmy mówić, że przyszłość zbliża się wielkimi krokami, to dziś już w niej żyjemy. Scenariusze jak z filmów science-fiction powoli stają się realne. Nowy pracownik centrum handlowego w Dubaju może być na to dowodem.
Dubai Mall to największa na świecie galeria handlowa, którą rocznie odwiedza 80 mln mieszkańców okolicy i turystów z całego świata. Skala przedsięwzięcia robi wrażenie: 1200 sklepów i 200 restauracji to tylko niektóre z obiektów, które można odwiedzić na miejscu. Nic dziwnego, że tak olbrzymi kompleks potrzebuje specjalnej ochrony.
Od niedawna jednym z funkcjonariuszy został tam robot nazwany Robocop. To pierwszy taki ochroniarz na świecie. Patroluje on korytarze centrum handlowego i udziela informacji. W razie poważniejszych problemów za pomocą ekranu dotykowego na piersi robota przechodnie mogą połączyć się bezpośrednio z posterunkiem policji. Można też u niego zapłacić mandat.
Jednak to nie tylko niewinna ozdoba centrum handlowego i mobilny kiosk informacyjny, ale też realne narzędzie do walki z przestępczością. Robocop może skanować twarze odwiedzających z odległości 30 metrów i porównywać je z bazą poszukiwanych kryminalistów. Naukowcy zwracają uwagę na problemy etyczne, które mogą pojawić się wraz z eksploatowaniem elektronicznych strażników. Jak upewnić się, że robot nie zrobi krzywdy człowiekowi, który może być podobny do przestępcy? I czy będzie on w stanie wychwycić podejrzane zachowania, na które instynktownie może być wyczulony zwykły funkcjonariusz? Wraz z rozwojem technologii z pewnością te problemy zostaną rozwiązane. Dubajska policja chce w najbliższych latach, by co czwarty policjant został zastąpiony przez robota.
