Według deklaracji przedstawicieli sieci odzieżowych i obuwniczych, niemal połowa z nich zanotowała w ubiegłym roku wzrost sprzedaży, a przychody kolejnych 40% pozostały na niezmienionym poziomie. Ponadto, wzrost sprzedaży zanotował kanał hipermarketów oraz internetowy. Segmentem, który w największym stopniu przyczynił się do zahamowania dynamiki wzrostu były pojedyncze sklepy.
W konsekwencji według szacunków PMR dynamika rynku odzieży i obuwia była o wiele niższa niż w latach ubiegłych, jednak mimo wszystko pozytywna – na poziomie 1,1%. Wartość rynku odzieży i obuwia w 2009 roku wyniosła 26,8 mld zł.
Na bieżący rok oraz kolejne okresy prognozy PMR przewidują już nieco mocniejsze wzrosty – 3,8% w roku 2010 i 5,3% w roku 2011. Wraz z polepszającymi się danymi makroekonomicznymi poprawiać będą się również nastroje konsumenckie, co powinno przełożyć się na zwiększone zakupy ubrań i butów.
Mimo iż pierwsza połowa 2010 roku nie była dla branży udana, na co wpływ miały niesprzyjające warunki pogodowe (przedłużona zima i późne nadejście wiosny oraz deszczowy maj) oraz żałoba narodowa, to jednak według przewidywań PMR druga połowa roku przyniesie ogólne ożywienie w sprzedaży detalicznej.
Wzrostu sprzedaży w 2010 roku spodziewają się również firmy działające na tym rynku. Ponad połowa przebadanych przez PMR podmiotów szacuje, że w 2010 roku ich przychody wzrosną w stosunku do roku 2009. Przychody niemal 30% firm pozostaną na podobnym poziomie, a jedna na pięć firm spodziewa się spadku sprzedaży.
Przewidywania firm dotyczące ich sprzedaży są bardziej optymistyczne niż w przypadku oczekiwań co do ogólnej sytuacji rynkowej. W tym wypadku ponad połowa respondentów jest zdania, że sytuacja nie ulegnie zmianie. Poprawy sytuacji w sektorze spodziewa się z kolei 38% badanych. Tylko 7% respondentów spodziewa się natomiast pogorszenia sytuacji (spadek o 19 p.p. w porównaniu do odpowiedzi udzielonych w roku 2009 odnośnie sytuacji w najbliższym półroczu).
W uzasadnieniach respondentów, którzy uważają, że sytuacja na rynku odzieży i obuwia w drugiej połowie 2010 r. się poprawi, najczęściej pojawiają się opinie wskazujące, że generalnie druga połowa roku jest zawsze lepsza dla branży ze względu na święta, początek roku szkolnego oraz fakt, iż ubrania jesienne są dość uniwersalne. W zeszłym roku takie uzasadnienia w ogóle nie pojawiały się – nastroje były na tyle złe, że respondenci nie liczyli nawet na sezonowe wzrosty obrotów. Prawie jedna czwarta respondentów liczy na poprawę wyników sprzedaży, a jedna piąta – na ogólne poprawienie koniunktury i wychodzenie gospodarki z kryzysu oraz poprawę sytuacji finansowej klientów.
Nieliczni respondenci, którzy spodziewają się dalszego pogorszenia sytuacji w drugiej połowie 2010 r. to ci, którzy obawiają się drugiej fali kryzysu i utrzymania się jego skutków np. niekorzystnego i niestabilnego kursu walut.
Dane te pochodzą z najnowszego raportu PMR pt. „Handel detaliczny odzieżą i obuwiem w Polsce 2010. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2010–2012”.
