–
Wielkanoc to czas, który szczególnie w Polsce spędzany jest w rodzinnym gronie – mówi Monika Magner, dyrektor Europy Centralnej. –
Widać to także po naszych zakupach. Stawiamy na zakupy artykułów spożywczych oraz na sprzętu i materiałów przydatnych przy różnych świątecznych przygotowaniach. Nieco mniej w tym czasie koncentrujemy się na zakupie elektroniki, czy wyposażenia wnętrz, chociaż bardzo często okres wielkanocny otwiera nasze zainteresowania w kierunku sprzętu sportowego, małego AGD, czy ubrań oraz kosmetyków. W końcu nasza Wielkanoc jest tylko raz do roku i każda gospodyni chce zaprezentować się jak najlepiej.
Według badań przeprowadzonych przez Payback Opinion Pool do świątecznych zakupów na wiosnę podchodzimy zdecydowanie bardziej rozsądniej od tych, które mają miejsce w grudniu. Wynika to nie tylko ze specyfiki Wielkanocy, kiedy przy stole spotykamy się o jeden dzień krócej niż w przypadku Bożego Narodzenia. Na zakupy spożywcze przeznaczymy średnio od 200 do 500 zł. Będą one finansowane głównie z tradycyjnego budżetu. Lekkim urozmaiceniem będzie zapewne zajączek, który odwiedza wiele śląskich dzieci. Jednak tajemniczy bohater w wielu domach ukrywa zazwyczaj słodycze, czasem jedną, czy dwie niespodzianki o większej wartości – dla najmłodszych domowników.
O tym, że w weekend poprzedzający Wielkanoc centra handlowe odwiedza więcej klientów świadczą też badania frekwencji prowadzone w Europie Centralnej. Podczas weekendu z niedzielą palmową w 2014 roku odwiedziło to centrum zdecydowanie więcej niż zazwyczaj. W przerwie między zakupami dla najmłodszych przygotowano specjalną dyskotekę dla najmłodszych. Rozpoczyna się ona o godz. 17:00 na piętrze restauracyjnym 28 i 29 marca.
Tagi: