To już trzecie z serii nowych otwarć w Silesia City Center. Centrum handlowe dynamicznie poszerza swoją ofertę skierowaną do kobiet. Po salonie jubilerskim Minty dot oraz salonie YFL Reserved, do grona najemców dołącza kolejna polska marka - By o la la.
By o la la to dynamicznie rozwijający się brand odzieżowy, który kieruje swoją ofertę do kobiet ceniących sobie modę i wygodę. Kolekcje marki charakteryzują krótkie i zróżnicowane serie. W ofercie salonu znajdą się zarówno ubrania, jak i dodatki oraz buty.
-
Dla Silesia City Center jest to już ponad 90 salon z ubraniami, jaki znajdziemy w portfolio tej największej na Śląsku galerii handlowej. Łączna oferta Silesii to obecnie ponad 300 sklepów. - By o la la doskonale wypełnia ofertę młodych, polskich marek, których coraz więcej znajdujemy dziś w Silesia City Center. Jednocześnie marka dopełnia bardzo bogatą ofertę salonów sieciowych - mówi Piotr Gajda, dyrektor Silesia City Center. -
I faktycznie, tylko w ciągu ostatniego roku w Silesia City Center swoje salony otwarły takie polskie marki jak m.in. Lidia Kalita, Bizuu, Furelle i Nail Spa Marzena Kanclerska. - Nasi klienci polubili polskie marki i coraz chętniej kupują w salonach z metką „made in Poland”. Ponadto polskie marki mają coraz więcej do zaoferowania, są niezwykle interesujące dla klienta, stąd między innymi tak dynamiczny rozwój tego segmentu oferty Silesia City Center - dodaje.
Silesia City Center to największe centrum handlowe na Śląsku i w Zagłębiu. Na powierzchni 86 tys. m kw. znajduje się dziś ponad 300 sklepów i punktów usługowo-handlowych, w tym największa na Śląsku strefa food-court z ponad 30 restauracjami i kawiarniami, a także bogata strefa rozrywki z kinem i fitness clubem. Wśród najemców Silesii znajdują się dziś: Tommy Hilfiger, Burberry, Weekend by Max Mara, Van Graaf, Zara, La Mania, Pinko, Pennyblack i Marc O’Polo.
Tagi: