Mało kto może sobie pozwolić na to, by spędzić całe wakacje z dziećmi na wyjeździe. Pozostaje więc znalezienie im – o ile oczywiście same tego nie zrobią – jakiegoś zajęcia. Przemknęło Ci przez myśl magiczne (i, ku rozpaczy rodziców, rzadko działające) „posprzątaj swój pokój”? Zapomnij. Latem dzieci chcą się bawić. Dlatego najlepszym, co możesz zrobić, jest do nich dołączyć!
Opcji jest całe mnóstwo, ale jeśli uważasz, że zostały wykorzystane już wszystkie to KiK przygotował dla Ciebie 7 uniwersalnych pomysłów, na każdy dzień tygodnia. Łączy je to, że są proste w realizacji, niekosztowne albo zupełnie nie wymagają wydawania pieniędzy, a do tego – jeśli dobrze się zorganizujesz – będziesz mieć też czas dla siebie.
1. Wspólne „gotowanie” w kuchni
A konkretniej pyszności ze świeżych owoców, których latem nie brakuje. Nawet kilkulatki poradzą sobie z krojeniem – koniecznie pod nadzorem i najlepiej specjalnym dziecięcym nożykiem – truskawek czy obieraniem bananów. Wybierzcie się razem na bazarek, pozwól dziecku wybrać składniki i przyrządźcie wspólnie w domu kolorową i soczystą sałatkę. Albo galaretki z kawałkami owoców. Ze starszymi możesz spróbować upiec ciasteczka. Tylko pamiętaj: chodzi o to, by jak najwięcej robiły same. Ty tylko pomagaj, a później ciesz się pysznym deserem – należy ci się!
2. Wycieczka edukacyjna do lasu albo na łąkę
Wakacje i nauka? Tak, jeśli zorganizujesz to odpowiednio. Wystarczy wypożyczony z biblioteki albo zdjęty z półki w domu atlas roślin, zwierząt czy owadów, szkło powiększające i oczywiście chętne na wyprawę dziecko. Pobuszujcie w trawie, przyjrzyjcie się drzewom i wypatrujcie interesujących okazów. Nigdy nie wiedziałaś, jak nazywają się te czarno-czerwone robaczki, których pełno latem na chodnikach i w parkach? No to masz już pretekst do wyruszenia na „łowy”!
3. Fort z koców i poduszek
To idealna opcja na deszczowy dzień. Albo na zakupy do domu – w końcu dziecko musi mieć przecież odpowiednio dużo „budulca”, żeby urzeczywistnić ten bajeczny fort, który już sobie wyobraziło. A Ty od dawna chciałaś ożywić nieco tę kanapę, która już Ci się opatrzyła, prawda? Najprostszym sposobem na zbudowanie takiej fortecy w domu jest wykorzystanie stołu. Na blacie rozkładamy koce tak, by sięgały ziemi, a końce dociążamy poduszkami. W środku można też rozwiesić kolorowe lampki choinkowe albo ogrodowe. Ale spodziewaj się, że Twoje dziecko może mieć na niego inną wizję i o ile nie zagraża jego bezpieczeństwu, zgódź się koniecznie. Ono będzie zadowolone i pobudzi kreatywność, a Ty, cóż, będziesz mieć bezcenną chwilę spokoju.