Branża dóbr luksusowych cieszy nie tylko duży zainteresowaniem konsumentów, ale również inwestorów. W 2016 roku na tym rynku doszło do 211 transakcji fuzji i przejęć o średniej wartości 449 mln dolarów. Jak wynika z raportu „Fashion & Luxury Private Equity and Investors Survey 2017” przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, inwestorzy z funduszy private equity przewidują, że w perspektywie kolejnych trzech lat branża mody i dóbr luksusowych będzie nadal rosła o 5-10 proc. rocznie. Największym zainteresowaniem cieszyć się będą odzież i akcesoria oraz kosmetyki i perfumy.
- W Polsce kondycja polskiego rynku dóbr luksusowych wygląda bardzo optymistycznie, zwiększa się liczba osób zamożnych a co za tym idzie rosną wydatki na te dobra, to z kolei powoduje dalszy wzrost znaczenia tego rynku. Zjawisku temu sprzyja coraz większa dostępność marek luksusowych w Polsce. Stąd też należy spodziewać się dalszych wzrostów w tym segmencie, zwłaszcza w obszarze: aut, odzieży, akcesoriów, kosmetyków oraz alkoholi
– mówi Katarzyna Sermanowicz-Giza, Dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.
Raport analizuje transakcje M&A na rynku dóbr luksusowych, do których zalicza osobiste dobra luksusowe (odzież i akcesoria, kosmetyki i perfumy oraz biżuteria i zegarki), jak również meble, auta, prywatne odrzutowce, jachty, hotele, luksusowe rejsy oraz cyfrowe dobra luksusowe.
Liczba fuzji i przejęć rośnie
W 2016 roku branża dóbr luksusowych cechowała się wzmożoną aktywnością na rynku fuzji i przejęć. W tym czasie doszło do 211 transakcji, czyli o 70 więcej niż rok wcześniej. Liczba fuzji i przejęć w segmencie osobistych dóbr luksusowych systematycznie rosła (wzrost o 62 w porównaniu do 2015 r.), na co największy wpływ miała aktywność w na rynku odzieży i akcesoriów (33 proc. wszystkich transakcji, wzrost o 36 transakcje) oraz zegarków i biżuterii (18 proc. wszystkich transakcji, wzrost o 23).
W innych sektorach liczba transakcji M&A nie zmieniła się w sposób radykalny w porównaniu do poprzedniego roku (osiem nowych transakcji). – Sektor dóbr luksusowych cieszy się stałym zainteresowaniem inwestorów, zarówno branżowych, jak również funduszy private equity. Do tej branży przyciąga je możliwość osiągnięcia wysokich zwrotów z inwestycji, ponieważ wyceny spółek przy realizacji wyjścia z inwestycji są wyższe niż w innych branżach – mówi Katarzyna Sermanowicz-Giza. – Sektor ten cieszy się również zainteresowaniem ze względu na możliwość osiągnięcia wysokich stóp zwrotu z inwestycji, ponieważ wyceny spółek przy transakcjach wyjścia z projektu są wyższe niż w innych sektorach – dodaje.
W orbicie zainteresowań większe firmy
Pomimo zwiększenia liczby transakcji ich średnia wartość spadła o 23 proc. z 582 mln dolarów do 449 mln dolarów w 2016 r. Wzrost średniej wartości nastąpił wyłącznie w segmentach: odzież i akcesoria, zegarki i biżuteria oraz jachty (odpowiednio o 9,9 proc., 111,5 proc. i 11,1 proc.).
W 2016 r. liczba fuzji i przejęć wzrosła przede wszystkim w regionie Azji i Pacyfiku, a także w Ameryce Północnej (odpowiednio o 22 i 24 transakcje), głównie dzięki segmentowi odzież i akcesoria (odpowiednio: 8 i 11 nowych transakcji), a także zegarki i biżuteria (odpowiednio: 5 i 6 nowych transakcji). W Europie zawarto 14 nowych transakcji, przede wszystkim w segmencie osobistych dóbr luksusowych.
W 2016 r. największym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się większe spółki (powyżej 250 mln dolarów), które były przedmiotem 28 proc. wszystkich przeprowadzonych transakcji w porównaniu do 21 proc. w roku poprzednim.
– W Polsce nie odnotowano transakcji w tym sektorze z wyjątkiem sprzedaży pięciogwiazdkowych hoteli (np. sprzedaż warszawskiego hotelu Westin do Al Sraiya czy też krakowskiego Sheratona do Quinn Group). Wynika, to przede wszystkim z ograniczonej podaży spółek na sprzedaż oferujących wysokowartościowe produkty oraz ciągle małego rynku dóbr luksusowych. Można przewidywać, że wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa jak i również rozwoju polskich firm oferujących produkty markowe, transakcji na rynku M&A w sektorze dóbr luksusowych w Polsce będzie więcej. Jak na razie rynek transakcyjny w Polsce jest zdominowany przez sektor dóbr szybko zbywalnych, finansowy oraz handel detaliczny – mówi Katarzyna Sermanowicz-Giza.