Zarządca uprawniony jest bowiem do ich dokonania jedynie po uzyskaniu zgody wszystkich potencjalnych następców prawnych i małżonka przedsiębiorcy. Również i w tym przypadku rozwiązanie zaproponowane przez ustawodawcę okazać może się mało efektywne, z uwagi na możliwość wystąpienia konfliktów pomiędzy spadkobiercami. Postuluje się więc wprowadzenie rozwiązań zabezpieczających przed konfliktem, np. umożliwienie wyrażenia większościowej zgody na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd.
Analizując projekt ustawy w zakresie okoliczności uzasadniających możliwość powołania zarządcy sukcesyjnego, słusznym wydaje się pomysł umożliwienia powołania zarządcy również w przypadku długotrwałej choroby przedsiębiorcy. Z pewnością długotrwała i przewlekła choroba, a zwłaszcza utrata świadomości przez przedsiębiorcę uniemożliwia skuteczne podejmowanie czynności w zakresie prowadzonego przedsiębiorstwa, jednakże okoliczności te na tle przedstawionego projektu ustawy nie stanowią podstawy do powołania zarządcy sukcesyjnego. Zdaniem BCC, byłoby pożądane stworzenie możliwości powołania instytucji zarządcy sukcesyjnego, również w przypadku stwierdzenia niemożności wykonywania działalności z uwagi na stan zdrowia przedsiębiorcy.
Warto również rozważyć możliwość rozszerzenia zakresu zastosowania postanowień ustawy poprzez objęcie regulacją nie tylko osób fizycznych prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, ale także osób będących wspólnikami w ramach osobowych spółek prawa handlowego. Zgodnie z obecnie obowiązującymi regulacjami, jeżeli prawa zmarłego wspólnika przysługiwać mają wspólnie kilku spadkobiercom, są oni obowiązani wyznaczyć jedną osobę ze swego grona do wykonywania ich praw.
Za spadkobierców uznaje się osoby które przyjęły spadek po zmarłym wspólniku. Powoduje to, że do czasu przyjęcia bądź odrzucenia spadku przez wszystkich spadkobierców (co może zająć kilka miesięcy) nie ma możliwości wyznaczenia jednej osoby, która będzie wykonywać prawa zmarłego wspólnika, co może negatywnie przełożyć się na działalność spółki, w której zmarły uczestniczył.