Do domu mieszkającego gdzieś na francuskiej prowincji profesora, udzielającego prywatnych lekcji przyjeżdża nastoletnia uczennica. Sytuacja z pozoru zupełnie realistyczna, jednak z każdą chwilą przekonujemy się jak bardzo odbita w krzywym zwierciadle teatru absurdu. „Lekcja” Eugène’a Ionesco ponownie na deskach Teatru Małego w Manufakturze już w niedzielę, 27 lutego o godz. 19:15.
Teatr absurdu, którego jednym z przedstawicieli jest Eugene Ionesco, nie był początkowo dobrze przyjęty przez widzów. Deptał wszystkie dotychczasowe konwencje, przerażał wulgarnością i był trudny w odbiorze. Z czasem jednak publiczność zaakceptowała ten szczególny sposób odwoływania się do wyobraźni, zmuszania widza do myślenia.
„Lekcja” to nie jest sztuka łatwa i przyjemna, a jednak nie jest także pozbawiona humoru. Jak cały teatr absurdu ma widzem potrząsnąć, wywołać u niego określoną reakcję. Nastrój jak ze snu, groteskowe postaci i absurd w każdej możliwej postaci to jej cechy charakterystyczne. Bohaterowie działają wbrew zasadom logiki, uwikłani są w pozornie bezsensowne sytuacje. Tak też jest w sztuce Eugene’a Ionesco. Korepetycje u profesora zaczynają stopniowo przybierać dziwny obrót i nieuchronnie prowadzą do zaskakującego, dramatycznego zakończenia. Świat realny wraz z jakimkolwiek poczuciem porządku i ładu znika, a widz rzucony zostaje na głębokie wody parodii, groteski i absurdu.
Występują: Marek Kołaczkowski, Loretta Cichowicz, Maria Gudejko.
Zobacz więcej informacji o Manufakturze
Tagi: