Już w połowie sierpnia Reserved otworzy pierwszy salon w Izraelu. Polska marka modowa wybrała na swoją debiutancką lokalizację Ayalon Mall i zapowiada, że do końca 2022 roku powstanie 30 sklepów Reserved w całym kraju. Inwestycja będzie warta ponad 270 mln zł.
Kontakt z polską marką zainicjował biznesmen Zvika Livnat, właściciel grupy H&O, który pewnej nocy natknął się na artykuł o rozwoju marki Reserved. Publikacja została przekazana do Amira Moshe, dyrektora generalnego grupy H&O, który zaproponował, aby sprawdzić markę, ponieważ wydała mu się dobrą inwestycją. - H&O od wielu lat poszukiwała międzynarodowej marki do importowania do Izraela, ale zawsze zwracała się do marek w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych. Nie myśleliśmy o Europie Wschodniej - przyznał Moshe. - Ale nawiązaliśmy kontakt z LPP i nagle okazało się, że to firma o fenomenalnym działaniu i świetnych wynikach - wyjaśnił.
Na całym świecie Reserved zarządza 468 oddziałami w Londynie, Berlinie, Moskwie, Bukareszcie, Pradze, Budapeszcie, Belgradzie, Moskwie, Warszawie i innych. Jest własnością Grupy LPP, która jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie i prowadzi 1800 sklepów pod pięcioma markami. Pozostałe marki modowe Grupy (Cropp, Mohito, House, Sinsay) również trafią do Izraela przez H&O.
W Izraelu Reserved otworzy sklepy o powierzchni od 1500 do 2000 m kw., z wyjątkiem wiodących centrów handlowych, w których trudno jest znaleźć duże powierzchnie handlowe. Tam powstaną więc sklepy o powierzchni 800 m kw. W Ayalon Mall Reserved zajmie miejsce sklepu H&O. Drugi sklep zostanie otwarty w centrum handlowym Givataim w marcu 2019 r. Ponadto w 2019 r. zaplanowano otwarcie sklepów w Tel Awiwie, Hajfie i Jerozolimie.
Grupa H&O prowadzi obecnie 60 sklepów pod marką H&O, Karters-Oshkosh i markę odzieżową dla kobiet w ciąży z Marhod-Metternity. Firma obiecuje, że ceny Reserved w Izraelu będą identyczne jak w Polsce.