W Dubaju powstaje centrum handlowe, którego skala robi wrażenie. Całość kosztowała w przeliczeniu prawie 10 mld zł.
Dubai Square otworzy się już niedługo, a według planów stojących za nim Dubai Holding i Emaar Properties, ma on przyciągnąć miliony turystów. Wewnątrz znajduje się m.in. arena sportowa czy park wodny. Sama powierzchnia handlowa równa się mniej więcej stu boiskom piłkarskim. Tworząc projekt, architekci inspirowali się kilkoma znanymi na świecie ulicami handlowymi, takimi jak m.in. Champs-Élysées. Olbrzymi obiekt ma imitować doświadczenie robienia zakupów na autentycznych uliczkach i placach, jak w tradycyjnym mieście.
Skanowanie kodów kreskowych i identyfikacja przedmiotów dzięki falom radiowym umożliwia szybkie zapłacenie za wybrane rzeczy bez stania w kolejkach. W przebieralniach można korzystać z interaktywnych luster, które umożliwią lepsze dopasowanie ubrania do sylwetki, a nawet wydrukowanie brakujących elementów na drukarce 3D. Posiłki z lokalnych restauracji można zamówić poprzez aplikację. Robiąc zakupy da się też sprawdzić, ile wynosi czas oczekiwania w kolejce do konkretnej kasy.
W obiekcie będą się odbywały regularne występy tancerzy, akrobatów i aktorów. Na miejscu jest targ z ekologiczną żywnością i pokazy gotowania na żywo. Powstanie Dubai Square ma być częścią większego planu, by do 2020 roku przyciągnąć do Dubaju 20 mln turystów. Bliskość lotniska ułatwi osiągnięcie tego celu, bo Dubaj jest popularnym miejscem przesiadkowym dla całej Afryki, Azji czy Europy. Zachwyca sama forma obiektu, który ma kształt smukłej, wysokiej wieży.
