KiK to jeden z bardziej dynamicznie rozwijających się brandów modowych i wnętrzarskich w Polsce. Marka w ciągu zaledwie 6 lat zbudowała tutaj sieć ponad 220 sklepów, która rozrasta się dosłownie z tygodnia na tydzień. Ekspansja jest realizowana w tempie, którego odzwierciedleniem jest imponująca statystyka: średnio co 7 dni następuje otwarcie nowego sklepu pod szyldem KiK.
Pierwsze półrocze 2018 roku udowadnia, że ów rozwój jest tyleż dynamiczny, co zrównoważony. Założenia biznesowe w szerszej perspektywie są równie ambitne - tempo ekspansji sieci z roku na rok sukcesywnie wzrasta i do 2020 roku, liczba sklepów KiK w Polsce ma przekroczyć pół tysiąca. Dotychczasowe osiągnięcia brandu na tym polu pozwalają się domyślać, że firma zrealizuje swoje cele z nawiązką.
To oznacza również, że kadrę KiK zasilą nowi pracownicy - ich liczba w Polsce dobiega do 2.000, a docelowo może wzrosnąć nawet dwukrotnie, co uczyni firmę jednym z największych pracodawców w naszym kraju.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a KiK niezmiennie stara się sprostać oczekiwaniom dynamicznie zwiększającej się liczby klientów. Dlatego marka stawia nie tylko na rozwój mierzony kolejnymi otwarciami nowych sklepów, ale także na reopeningi tych już funkcjonujących.
Wśród nich wyróżnia się ten zlokalizowany w Centrum Handlowym Turawa Park w Opolu, który jest pierwszym wielkopowierzchniowym sklepem KiK w Polsce. Choć pozostałe sklepy marki standardowo zajmują niemało, bo 600-650 m² powierzchni handlowej, opolski ma imponujące 850 m² i zupełnie nowy format.
– Dzięki temu klienci KiK zyskali dostęp do bogatszego asortymentu w jednym miejscu, a tych, którzy często odwiedzają nasze sklepy, powinien pozytywnie zaskoczyć nowy, jeszcze bardziej przejrzysty sposób ekspozycji i większy komfort dokonywania zakupów
– mówi dyrektor generalny marki, Mariusz Kulik.
Poprzeczka coraz wyżej
To pierwsze, ale zdecydowanie nie ostatnie słowo firmy w kwestii adaptacji nowej formuły i jakości swoich sklepów. KiK ma w planach kontynuowanie serii reopeningów i utrzymanie tempa kolejnych otwarć, co stanowi jeden z kluczowych elementów strategii biznesowej marki i zarazem stawia poprzeczkę jeszcze wyżej. Niebawem do sieci ponad 220 sklepów ma dołączyć kolejny klasyfikowany jako wielkopowierzchniowy – tym razem jego rozmiar ma osiągnąć aż 1.000 m².
To nie wszystko. Brand, który zgromadził ponad milion fanów dzięki ożywionej działalności firmowych profili w najpopularniejszych mediach społecznościowych, wychodzi naprzeciw oczekiwaniom tych, którzy zakupy wolą robić w zaciszu własnego domu. – To również ukłon w stronę osób mieszkających w miejscowościach, w których sklepów KiK jeszcze nie ma, choć intensywna ekspansja dynamicznie wzbogaca listę ich lokalizacji. W drugiej połowie 2018 roku planujemy bowiem otwarcie sklepu internetowego, który pozwoli cieszyć się zakupami „korzystnie, modnie, z pomysłem” 24 godziny na dobę i przez 7 dni w tygodniu, a więc również w niedziele wolne od handlu – zaznacza dyrektor generalny marki.
Zarówno ostatnie 6 miesięcy, jak i te nadchodzące wyznacza więc rytm intensywnej ekspansji, ale też przeobrażeń sieci, która rozszerza swoją działalność na wielu polach, sukcesywnie umacniając przy tym swoją pozycję na polskim rynku.
„Nie zamierzamy zwalniać tempa”
Ten ogromny sukces, cieszy jeszcze bardziej, ponieważ nie odbiega od działań na rynku światowym. Sieć zapowiada, że do 2022 roku będzie funkcjonować 5.000 sklepów KiK. Jak dotąd brand jest obecny w 10 krajach Europy, ale nie wyklucza także ekspansji do nowych krajów.
– Na tym tle rozwój KiK w Polsce przebiega bardzo pomyślnie. Czytamy to jako osiągnięcie, ale i nieustające wyzwanie. KiK jest postrzegany jako jedna z największych i najbardziej rozpoznawalnych sieci sklepów tekstylnych w Europie. Dążymy do tego, by umacniać taki wizerunek marki także w Polsce
– podsumowuje i zapowiada Mariusz Kulik.