Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa produkcyjne są w większości oparte na polskim kapitale, a zaledwie co dziesiąta firma korzysta z zagranicznego finansowania. Mimo to skutecznie konkurują na międzynarodowych rynkach. Są też otwarte na wdrażanie innowacji: w ubiegłym roku blisko 60 proc. z nich wdrażało innowacyjne rozwiązania i technologie. Problemy stwarza im jednak nadmierna biurokracja oraz ograniczony dostęp do kapitału i wykwalifikowanych kadr. Rozwiązaniem części tych problemów ma być Polska Platforma Przemysłu 4.0, nad którą pracuje resort rozwoju.
– Polskie małe i średnie firmy są otwarte na konkurencyjność. Blisko jedna trzecia działa poza granicami kraju. Pozostałe konfrontują się z konkurencją na polskim rynku, na którym działają również zachodnie firmy. Można więc powiedzieć, że większość polskich przedsiębiorstw ma pośredni lub bezpośredni związek z konkurencją na rynkach międzynarodowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Haiduk, członek zarządu, dyrektor branż przemysłowych w Siemens Polska.
Potwierdzają to wyniki badania „Smart Industry Polska 2017” przeprowadzone przy udziale Ministerstwa Rozwoju. Instytut badawczy Kantar Millward Brown przeanalizował w kwietniu na zlecenie Siemensa działalność 251 małych i średnich firm z branży przemysłu lekkiego i ciężkiego. Zdecydowana większość z nich (89,6 proc.) opiera się na polskim kapitale, a zaledwie co dziesiąta wspiera się zagranicznym finansowaniem.
Blisko jedna trzecia (28,7 proc.) rodzimych przedsiębiorstw z sektora MŚP prowadzi działalność na zagranicznych rynkach – większość w krajach Europy Zachodniej (75 proc.). Natomiast 33,3 proc. operuje na rynkach poza UE. Mimo że konkurencją są dla nich często duże, międzynarodowe koncerny, ekspansja polskich firm nabiera coraz większej dynamiki.
– W ramach pracy zespołów i w kontaktach z kontrahentami pojawiają się innowacje. Ta otwartość polskich firm na rynki zagraniczne powoduje, że wracają z nowymi pomysłami i je realizują
– mówi Tomasz Haiduk.
Prawie 70 proc. firm z sektora MŚP wprowadziło innowacje w ciągu minionego roku bądź jest przygotowanych do ich wdrożenia. Jest to na ogół efekt inicjatywy pracowników firmy (37 proc.). W 36,8 proc. przypadków wpłynął na to zakup nowego, lepszego sprzętu lub oprogramowania. Niemal równie często (34,7 proc.) innowacje były ubocznym wynikiem współpracy z kontrahentami i partnerami firmy. Natomiast stosunkowo rzadko (13,7 proc.) innowacje w przedsiębiorstwie powstawały dzięki współpracy z ośrodkami badawczymi i naukowymi.