– Jeśli chodzi o sektor eco food, mamy bardzo dużo przedstawicieli, firmy specjalizują się w przeróżnych produktach. Dużo firm produkuje ekologiczne oleje tłoczone na zimno. Mamy firmy, które produkują przekąski, to trend nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Sektor ekologiczny i convenience łączą się w jeden i tworzą trend szybkich, ale zdrowych przekąsek. Widać to bardzo wyraźnie wśród wystawców i firm, które się zgłaszają – przekonuje manager Targów WorldFood Warsaw.
Zdaniem Szpaderskiej, produkty typu food-to-go czy ready-to-eat będą cieszyły się coraz większą popularnością.
Na wartości rośnie też rynek żywności organicznej. To także widać po liczbie firm biorących udział w targach. Podczas WorldFood Warsaw w tym roku było ich 90, przy 60 jeszcze rok temu.
– To już jest czwarta edycja targów. W ciągu tych trzech lat właściwie trzykrotnie wzrosła liczba wszystkich wystawców. Co ciekawe, rośnie proporcjonalnie zarówno udział wystawców polskich, jak i zagranicznych – zaznacza Szpaderska. – W tym roku mieliśmy 300 wystawców z 24 państw z całego świata, zorganizowaliśmy 2 fora, kilkadziesiąt debat i konferencji plus pokazy kulinarne – wymienia.
Manager WorldFood Warsaw ocenia, że po rosnącej popularności takich imprez branżowych można wnioskować o coraz silniejszej kondycji całego sektora spożywczego.
– Biorąc pod uwagę, w jakim tempie rosną targi, jakie jest zainteresowanie firm, żeby wdrażać innowacje, rozwijać się i zdobywać nowe rynki, można na pewno uznać, że rynek jest w dobrej kondycji
– podkreśla Agnieszka Szapderska.
W tym roku Międzynarodowe Targi Żywności i Napojów WorldFood Warsaw odbyły się w dniach 11-13 kwietnia.