Po prostu większość dużych obiektów zatrzymała działania komunikacyjne, których prowadzenie podczas zamknięcia i w niepewności co do daty otwarcia byłaby mało uzasadniona. Z drugiej strony wszyscy wiemy, że marketing musi intensywnie działać zwłaszcza wtedy, gdy wyzwań jest więcej i gdy trudniej o uwagę klientów. Myślę, że dla wszystkich nas jest to duże wyzwanie: czuć puls i być w kontakcie z otoczeniem, wcześniej znajdując najlepszy dla siebie pomysł na komunikację. Ograniczenie komunikacji w sytuacji takiej, jak pandemia będzie przez klientów zrozumiałe. Ale jej całkowite zatrzymanie może przynieść więcej szkody i wymagać więcej wysiłku na odbudowę relacji.
Teraz czy w każdej innej sytuacji komunikacja powinna być adekwatna, skierowana do ludzi, z którymi chcemy i mamy potrzebę się komunikować, angażująca i szczera. Przywołam przykład ALDI albo warszawskiego Blue City – obie marki konsekwentnie komunikowały się ze swoimi klientami także w czasie, gdy powszechnie ostrzegaliśmy się: jeśli możesz, zostań w domu. Warto jednak pamiętać, że budowanie marki to stały proces. Zawiesić lub zatrzymać ją jest łatwo - ale wrócić do serc i pamięci klientów, jeśli komunikacja nie jest prowadzona w sposób ciągły, zdecydowanie trudniej.
Sieci, centra i galerie handlowe to bardzo ważna dla nas grupa klientów, bardzo dobrze wykorzystująca atuty outdooru, w tym przede wszystkim geolokalizację. Jest to doskonale widoczne w przypadku komunikacji centrów i galerii na naszych tablicach Motorway 12x4 m. Billboardy lokujemy przy trasach między miastami i na wjazdach do miast, czyli w miejscach, w których jest naturalna potrzeba dotarcia z informacją: którym zjazdem dojechać do centrum handlowego lub w jakich godzinach zaprasza klientów.
W kwestii tendencji zaobserwowanych w oczekiwaniach klientów i ich zachowaniach oprę się o nasze doświadczenia, ale intuicyjnie czuję, że nie będą bardzo odbiegały od oczekiwań klientów sieci sklepów i centrów handlowych. Klienci chcą dostać to, czego potrzebują lub o czym marzą. Podejrzewam, że ostatnio wyżej w hierarchii stoją kwestie zdrowia i szeroko rozumianego bezpieczeństwa, ale wraz z upływem czasu będą stawały się elementami z obszaru tych oczywistych, a na pierwszy plan wróci jakość produktu lub usługi i obsługa klientów. Uważam, że w każdym procesie zakupowym doświadczenia klientów były, są i będą najważniejsze. A mówiąc konkretnie, w naszym przypadku, w relacjach B2B, niezwykle doceniane są nasze błyskawiczne reakcje na zmiany i elastyczność umów handlowych.