Przygotowania do projektu Ania Kruk trwały dwa lata. Otwarcie pierwszego butiku w Starym Browarze w 2012 r. poprzedzała dokładna analiza rynku, oferty oraz budowa relacji handlowych z potencjalnymi partnerami. Marka proponuje klientom oryginalne wzornictwo, niestandardowe materiały i bardzo atrakcyjną cenę swojej biżuterii. O dalszych planach rozwoju i charakterystyce rynku mówi Wojciech Kruk jr, prezes zarządu.
Jest to bardzo osobisty, autentyczny projekt piątego pokolenia rodziny Kruków. Ania Kruk jest projektantką biżuterii oraz odpowiada za wszelkie sprawy graficzne i wizualne, Wojciech Kruk jr nadzoruje organizacje i zarządzanie w firmie. Jest to nowa marka, więc na sukces trzeba jeszcze poczekać. W 2012 roku uruchomiliśmy 5 salonów, przedstawiliśmy się klientom oraz mediom, a teraz jest czas, aby zakorzenić się na rynku na stałe. Ania Kruk to nie tylko marka, ale przede wszystkim projektantka, więc nasza strategia skupia się na pokazaniu nie tylko produktu, ale filozofii tworzenia, procesu jego powstawania.
Ze względu na skalę naszej działalności skupiamy się na internetowych narzędziach promocji. Social Media pozwalają nam na optymalne wykorzystanie środków na obecnym etapie rozwoju firmy.
Sklep internetowy uruchomiliśmy od początku działania firmy. Jest to uzupełnienie, dodatkowa możliwość kontaktu z klientem. Wartość sprzedaży kształtuje się na poziomie średnich wyników realizowanych przez salony w centrach handlowych. Cały czas borykamy się z problemem rozpoznawalności i skali działania, gdyż jako zupełnie nowa marka dotarliśmy dopiero do bardzo niewielkiej grupy odbiorców. Sklep internetowy jest dla nas też doskonałym miernikiem skuteczności działań, ponieważ możemy obserwować zmiany w sprzedaży przy każdej wzmiance o naszej marce w mediach oraz wyraźny wzrost zainteresowania marka wraz z rozbudową sieci.
Na chwilę obecną nie rozważamy współpracy franczyzowej. Budujemy dopiero swoją pozycje na rynku, wizerunek firmy więc chcemy mieć pełen wpływ na wszystkich etapach działalności firmy. W perspektywie kilku lat, gdy Ania Kruk będzie już dojrzałym projektem, nie wykluczamy zmiany strategii.
W 2012 roku uruchomiliśmy 5 salonów. Rok 2013 chcemy zamknąć prowadząc kilkanaście punktów. Priorytetem są dla nas galerie handlowe w największych polskich miastach.
Nasza grupa docelowa to osoby poszukujące oryginalnej, odważnej biżuterii. Posiadamy bardzo różnorodne, szerokie kolekcje wykonane z wielu ciekawych materiałów.
Klienci szukają oryginalności oraz autentyczności. Odpowiadając na to zapotrzebowanie tworzymy autorskie, bardzo różnorodne kolekcje, które pozwalają klientom na spersonalizowanie biżuterii i dopasowanie jej to ich konkretnych stylizacji.
Jesteśmy wiarygodni w tym co robimy. Nie oferujemy samego produktu, ale emocje, filozofie noszenia biżuteria, możliwość zabawy ze stylami, materiałami oraz kolorami.
Każdy produkt ma swojego odbiorcę. Nie wyobrażam sobie by Panie nagle przestały pożądać brylantów, albo by obrączki ślubne czy pierścionek zaręczynowy wyszedł z mody. Oferta Ani Kruk oraz tradycyjnego jubilera bardziej się uzupełnia niż ze sobą konkuruje.
Obecnie chcemy skupić się na rozwoju na rynku polskim. Gdy pozycja Ani Kruk w Polsce będzie silna możemy rozważać ekspansje na rynki zagraniczne.
Tagi: