Niedawno Maxi Zoo w Polsce obchodziło swoje pierwsze urodziny. Jak mogą Państwo podsumować ten okres?
Pierwszy sklep Maxi Zoo otworzyliśmy w Centrum Handlowym Leclerc w Warszawie, w październiku zeszłego roku. Od tamtego czasu poświęciliśmy bardzo dużo pracy na poznanie zachowań konsumentów i wypracowanie modelu działania. Pierwszy rok naszej działalności to też okres intensywnych przygotowań do dalszej ekspansji. Przeprowadziliśmy kilka bardzo istotnych badań rynku, które pozwoliły nam jeszcze lepiej określić potencjał poszczególnych miast, a nawet lokalizacji. Rozbudowując sieć skupiamy się nie na liczbie sklepów, ale na ich jakości. Planujemy intensywną ekspansję w Polsce - około 8 nowych otwarć rocznie, w wybranych miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.
Marka Maxi Zoo to prawie 1300 sklepów w 12 krajach Europy. Jak te międzynarodowe doświadczenia przekładają się na działalność firmy w Polsce?
Grupa Fressnapf na wszystkich rynkach, w których działa przykłada dużą wagę do badań konsumentów. Zyskujemy tym samym ogromne know-how na temat zachowań klientów, rynków oraz potencjału poszczególnych typów lokalizacji. Połączenie wielu lat doświadczeń oraz strategii zakładającej stałą analizę rynków, pozwala nam bardzo precyzyjnie planować ekspansję, a także dostosowywać ofertę towarową i ceny do potrzeb poszczególnych rynków. Ogromne znaczenie ma również skala naszej działalności, Fressnapf jest liderem w Europie, firmą nr 2 na Świecie w tym segmencie, z dużą przewagą nad konkurencją. Daje nam to ogromne możliwości negocjacyjne, dostęp do najnowszych trendów oraz produktów. Dzięki tej skali jesteśmy również właścicielem kilku marek ekskluzywnych dostępnych tylko u nas, które wyróżniają się doskonałą relacją jakości do ceny. Pozwala nam to również na korzystanie z doświadczenia firmy zdobytego na wielu różnych rynkach we wszystkich obszarach biznesowych.
A czym sklepy Maxi Zoo wyróżniają się wśród innych sklepów zoologicznych?
Koncept
marki jest unikalny, jeśli chodzi o kategorię specjalistycznych sklepów
dla zwierząt - zakłada sprzedaż w sklepach o powierzchni minimum 450 mkw., asortyment obejmuje wszystkie niezbędne produkty i
akcesoria w różnych przedziałach cenowych, a same sklepy lokalizowane są
w dużych obiektach handlowych tj. parki handlowe lub centra handlowe z
dobrą frekwencją klientów z obszaru oddziaływania. Poza szerokim wyborem
produktów, atrakcyjnymi cenami, przyciągamy klientów kluczową dla nas
wartością dodaną, czyli obsługą, która potrafi profesjonalnie doradzić
klientowi, a także organizacją eventów i szkoleń dla konsumentów.
Sklepy odzieżowe coraz częściej oferują porady stylistów, drogerie - konsultacje z wizażystami i dermatologami. Czy klienci Maxi Zoo mogą liczyć na spotkania ze specjalistami w dziedzinie opieki nad zwierzętami?
Wielokrotnie przeprowadzaliśmy spotkania klientów z weterynarzami, behawiorystami czy trenerami. Jest to stały element koncepcji naszej marki. Chciałbym zaznaczyć, że planując tego typu aktywności nie chcemy ograniczać naszych klientów do konkretnych zagadnień - podczas spotkań z ekspertami klienci maja okazję zapytać o wszystko. Oferta Maxi Zoo wychodzi ponad organizację spotkań - stałym klientom oferujemy możliwość darmowego, kompleksowego zbadania zwierzaka w klinice weterynaryjnej.
A co z obsługą sklepów - czy sprzedawcy posiadają fachową wiedzę i mogą służyć klientom drobnymi poradami np. w zakresie odpowiedniego żywienia zwierząt czy ich pielęgnacji?
Przygotowanie pracowników do pełnienia funkcji doradczej dla klienta jest dla nas bardzo ważne. Koncepcja funkcjonowania marki opiera się na profesjonalnej obsłudze konsumentów. Każdy nowo zatrudniony pracownik przechodzi cykl szkoleń trwający dwa tygodnie, dodatkowo wdrażamy projekt e-lerning`u, dzięki któremu pracownicy mogą stale i zdalnie poszerzać swoją wiedzę.
Potwierdzeniem jakości obsługi w naszych sklepach są komentarze na portalach społecznościowych, które zamieszczają klienci. Wszystkie te komentarze można sprowadzić do wspólnego mianownika - w Maxi Zoo obsługa jest nieporównywalna z innymi sklepami zoologicznymi.
Sklepy Maxi Zoo wspierają Fundację Azyl. Na czym to wsparcie polega i jakie działania są w tym celu prowadzone?
Wspieranie organizacji zajmującej się opieką nad zwierzętami jest kluczowym elementem naszej działalności, jest pewnego rodzaju misją Maxi Zoo. Od początku funkcjonowania w Polsce przeprowadziliśmy wiele akcji pomagających podopiecznym Fundacji Azyl – m. in. za każdy zakup w sklepie przekazywaliśmy puszkę karmy dla podopiecznych Fundacji, w okresie przedświątecznym można było kupić produkty na rzecz Fundacji - klient płaci połowę ceny, drugą połowę przekazywaliśmy my. Jedna z ostatnich akcji polegała na prostym mechanizmie - wystarczyło, że klient przyszedł do sklepu i powiedział "Azyl", a my przekazywaliśmy każdorazowo 1 zł na rzecz Fundacji. Dodatkowo w każdym naszym sklepie są specjalne kosze, w których klienci mogą zostawiać dary dla Fundacji.
Sklepy Maxi Zoo zlokalizowane są na terenie dużych obiektów handlowych. Czym kierują się Państwo przy wyborze konkretnych lokalizacji?
Planując rozwój sieci, kierujemy się wynikami badań na poziomie kraju oraz największych miast. Proces oceny lokalizacji jest bardzo dokładny i uwzględnia takie czynniki jak struktura demograficzna w otoczeniu sklepu, potencjał ekonomiczny, a przede wszystkim liczba zwierzaków, które posiadają mieszkańcy.
Jak układa się Państwa współpraca z polskimi centrami handlowymi?
W lokalizacjach, w których działamy współpracę oceniamy bardzo dobrze - tak dzieje się za każdym razem, gdy obie strony odnoszą korzyści. Maxi Zoo to świetny najemca: klientów przyciąga aranżacja sklepu, profesjonalny personel i bezkonkurencyjne ceny. Bardzo duża liczba odwiedzających nas klientów to też korzyść dla innych najemców centrum handlowego.
W sklepach Maxi Zoo mogą już zrobić zakupy klienci w Warszawie i w
Poznaniu. W jakich kolejnych miastach możemy się Państwa spodziewać?
Ekspansja jest dla nas kluczowym elementem strategii, dlatego też na chwilę obecną nie chciałbym ujawniać zbyt wielu szczegółów. Nasz plan na 2014 rok to osiem nowych sklepów, z oczywistych względów zaczynamy od największych miast.
Tagi: