Pomaganie stało się modne

UbraniaDoOddania.pl to pierwszy w Polsce portal fundraisingowy. Jest to nieczęsto spotykane pojęcie.

To prawda. Portal fundraisingowy UbraniaDoOddania.pl dzięki niepotrzebnym ubraniom pozwala wspierać finansowo różne fundacje. Stworzyliśmy narzędzie, które zamienia niepotrzebne ubrania na darowiznę finansową dla fundacji, rozliczaną z każdego kilograma przekazywanych ubrań przez naszych użytkowników.

Czy może Pan przybliżyć główne założenia, jakie przyświecają tej idei?

UbraniaDoOddania.pl to miejsce, które powstało z myślą o każdym z nas. Spośród wszystkich liczących się dla nas rzeczy, dwie są dla nas najważniejsze - pomaganie potrzebującym i ekologia. Stworzyliśmy model, który skutecznie i transparentnie łączy ze sobą te dwa elementy i pozwala na odkrywanie "radości pomagania". Portal UbraniaDoOddania.pl powstał z myślą o organizacjach charytatywnych i ich podopiecznych, ale również o osobach, które kilka razy w ciągu roku zastanawiają się, jak w rozsądny sposób zutylizować zalegające czy niepotrzebne ubrania i akcesoria tekstylne. Portal UbraniaDoOddania.pl pomaga tym trzem grupom naszych użytkowników i sprawia, że wszyscy odkrywają "radość pomagania".

Kto korzysta z Państwa usług?

Trudno jest powstrzymać się przed stwierdzeniem, że z naszych usług korzystają wszyscy. Problem ilości odpadu tekstylnego dotyczy każdego z nas. Dlatego nasz portal to świetne narzędzie dla każdej indywidualnej osoby, która średnio dwa razy do roku zastanawia się, jak w ekologiczny i wartościowy sposób pozbyć się ok. 30 kg ubrań, butów i akcesoriów, z których już nie korzysta, a które są jeszcze w dobrym stanie i nadają się do ponownego użycia. Dzięki nam każda chętna osoba, mająca dostęp do Internetu, może wejść na nasz portal, wybrać konkretną kampanię celową ze 150 istniejących (prowadzonych przez przeszło 80 fundacji), którą chce wesprzeć darowizną finansową uzyskaną z jej rzeczy, a następnie spakować te rzeczy w worki i bezpłatnie zamówić kuriera, który odbierze worki z ubraniami w dogodnym dla darczyńcy terminie i miejscu. Na podobnych zasadach działa również współpraca z podmiotami z branży modowej. Jesteśmy fantastycznym narzędziem dla korporacji i firm zajmujących się produkcją oraz handlem wszystkimi elementami garderoby damskiej, męskiej oraz dziecięcej. Dzięki współpracy z nami rozwiązuje się problem zalegających ubrań w ich przestrzeniach, np. elementów posklepowych, końcówek kolekcji, ubrań ze zwrotów, reklamacji czy zakupów internetowych. Skorzystanie z naszego rozwiązania daje branży modowej szansę na pozbycie się zalegających rzeczy ze sklepów czy magazynów w sposób ekologiczny, transparenty i prawnie zdefiniowany jako przekazanie darowizny na rzecz wybranej fundacji. Z UbraniaDoOddania.pl bardzo chętnie korzystają również firmy i korporacje, które zatrudniają czasem setki pracowników, a w regulaminie swojej firmy mają obowiązek realizować założenia społecznej odpowiedzialności biznesu. Dzięki nam firma np. z sektora bankowego wybiera konkretną akcję charytatywną, w strukturach swojej firmy organizuje zbiórkę rzeczy, które przynoszą jej pracownicy, dzięki czemu pozakosztowo wspiera wybraną fundację i prowadzi działania ekologiczne. Korzystają na tym wszystkie zaangażowane strony – absolutna sytuacja win-win.

Jak powstał pomysł na uruchomienie tego projektu?

Pomysł na firmę to finał dwuletniej pracy koncepcyjnej nad innowacyjnym portalem fundraisingowym, który łączy w sobie zaspokajanie potrzeb organizacji charytatywnych, filantropijności ludzi oraz założeń gospodarki o obiegu zamkniętym. Doświadczenie zawodowe pomysłodawców oraz współpraca z firmą, zajmującą się przetwarzaniem odzieży używanej, zwróciła naszą uwagę na liczne nieprawidłowości i oszustwa kontenerowych zbiórek odzieży używanej w Polsce. W dotychczas funkcjonującym modelu kontenerowych zbiórek odzieży używanej stratne były fundacje, które udostępniały swoje logo na kontenery (mimo deklarowanej liczby darowizn z każdego kilograma odzieży przez firmy pozyskujące odzież), nie miały jednak żadnych narzędzi ani możliwości weryfikowania ilości zbieranych kilogramów, a tym samym ilości środków, które powinny otrzymać w formie darowizny. Firmy pozyskujące odzież wykorzystywały ten elastyczny system i np. w ciągu roku przekazywały na konto fundacji 100 tys. zł, mimo iż sumarycznie (z ilości zebranych kilogramów w kontenerach) ta kwota powinna być wielokrotnie wyższa (skala rynku odzieży używanej szacowana jest na ok. 900 tys. ton odpadu tekstylnego rocznie, z czego większość nadaje się do odzysku, a ponad połowa do ponownego wprowadzenia na rynek w niezmienionej formie).

To niekoniecznie zachęca ludzi do korzystania z tej formy pomocy.

Niestety tak. Osoby wrzucające dotychczas odzież do kontenerów zaczęły się zniechęcać, ponieważ uświadamiały sobie, jak zawodna jest to forma pomocy, gdyż brakuje jej transparentności rozliczeń. Dlatego powstał portal UbraniaDoOddania.pl, który pozwala fundacjom pozyskiwać środki na ich cele oraz cele ich podopiecznych od zaangażowanych darczyńców, którzy chcą pomóc jej w dodatkowy sposób (bez konieczności wydawania chociażby złotówki), porządkując przy tym swoją przestrzeń. Fundacja rejestruje się w portalu, następnie zakłada kampanię na konkretny cel (określając czas jej trwania oraz ilość środków pieniężnych do zebrania) i promuje swoją kampanię wśród własnych społeczności, której członkowie przekazują ubrania na cel organizacji. Za 1 kg niepotrzebnych ubrań wsparta fundacja otrzymuje 1 zł na realizację konkretnego celu.

Pomoc i troska o środowisko w jednym!

Dokładnie. Swoją działalność realizujemy zgodnie z założeniami gospodarki o obiegu zamkniętym. Staramy się regulować kwestię odpadu tekstylnego, który za naszą sprawą nie ląduje na wysypiskach śmieci, a w ekologiczny sposób ponownie trafia na rynek. Przy tym pozwalamy Polakom w sposób ekologiczny i transparentny realnie wspierać fundacje bez wydawania żadnych pieniędzy. UbraniaDoOddania.pl to projekt w 100 proc. zgody z "zasadą 3R” (reduce, reuse, recycle).

Jak Państwa działalność została przyjęta na polskim rynku? Jaka była reakcja potencjalnych partnerów biznesowych?

Nasz projekt spotkał się z ogromnym entuzjazmem już na etapie testów naszego modelu. Zarówno ze strony indywidualnych darczyńców, którzy korzystają z naszej platformy, jak również ze strony firm, które realizowały z nami działania na większą skalę. Swoją działalność rozpoczęliśmy niespełna pół roku temu, więc większość procesów dotyczących współpracy z podmiotami zewnętrznymi jest przez nas układana w silnej kooperacji z tymi firmami. Każdy projekt czy współpraca przygotowywana jest indywidualnie z zachowaniem zgodności z założeniami polityki funkcjonowania danej firmy oraz jej oczekiwań. Dzięki temu tworzymy założenia i koncepcje współpracy w 100 proc. zgodne z filozofią i założeniami biznesowymi oraz wizerunkowymi danej firmy. Zaskoczyło nas zainteresowanie podmiotów zewnętrznych, które samodzielnie odzywały się do nas z propozycją współpracy, widząc ogromny potencjał dla siebie.

Portale fundraisingowe od dawna z powodzeniem funkcjonują na Zachodzie. Dlaczego zatem w Polsce usługa pojawia się dopiero teraz?

Fundraising to trend, który bardzo dobrze funkcjonuje na rynku polskim i cały czas się rozwija. Za sprawą wielu dużych zbiórek staje się coraz głośniej o tej formie pomocy. Pionierami fundraisingu w Polsce są takie portale jak SiePomaga czy Pomagam.pl. Poza tymi liderami na rynku funkcjonują dziesiątki mniejszych portali, które pozwalają potrzebującym na zakładanie kampanii celowych i budowanie społeczności osób zaangażowanych, które mają otwarte serca na potrzeby innych i są skłoni do przelania kilku złotówek w formie darowizny. Doskonałym przykładem na powodzenie idei fundraisingu jest chociażby coroczna zbiórka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i ogromne kwoty, które udaje się pozyskać. Dzięki takim inicjatywom, jako społeczeństwo, uświadamiamy sobie, że mikro wsparcie (symboliczna złotówka) pomnożone przez miliony darczyńców daje w swoim rezultacie ogromne kwoty realnego wsparcia. Zbiórki środków w Internecie są doskonałym sposobem na zaspokojenie swojej potrzeby filantropijności, ale też dają darczyńcy pełną kontrolę nad tym, w jaki sposób pozyskane środki zostaną wydane, kiedy to się stanie i kto za to odpowiada, dzięki czemu unikamy przeświadczenia, że ktoś wykorzystuje nasze dobre serce bądź nas oszukuje.

Co stanowi o sukcesie tej formy działalności?

Na sukces portali fundraisingowych składa się wiele czynników, ale główne z nich sprowadzają się do dynamicznego rozwoju środowiska nowych technologii, szybkich płatności, rozwoju smartfonów i naszego życia w social media. Kilka lat temu, aby zrobić przelew z konta na konto, musieliśmy udać się do stacjonarnego banku, aby złożyć dyspozycję przelewu. Dzięki nowym technologiom przelew bankowy realizujemy natychmiast, z pozycji swojego telefonu, często jednocześnie robiąc coś innego. To głównie ta łatwość i wygoda pozwala na tak dynamiczny rozwój fundraisingu w Polsce.

Wydaje się, że obecnie jesteśmy świadkami intensywnego rozwoju portali fundraisingowych. SiePomaga.pl czy zbiórki na Facebooku stają się coraz popularniejsze. Skąd rosnąca popularność tego typu zbiórek?

Wszystkie portale fundraisingowe, zarówno te tradycyjne, które oferują możliwość wpłacania pieniędzy, czy tak jak UbraniaDoOddania.pl - przekazywania darowizn finansowych za sprawą niepotrzebnych rzeczy, są wyłącznie narzędziami, które na to pozwalają. To, że uda się zebrać tak duże kwoty pieniędzy, wynika ze zmieniającej się mentalności ich użytkowników. Zarabiamy więcej, więcej konsumujemy, lepiej nam się powodzi, dlatego dużo chętniej się dzielimy. Szczególnie, gdy trafiamy na przejmujący apel, który chwyta nas za serce. Żyjemy w czasach, w których bez zastanowienia i z przyjemnością kupujemy kubek kawy w popularnej kawiarni za 20 zł, więc darowiznę finansową na poziomie 10 zł traktujemy jako społeczny obowiązek, który nie obciąża naszego budżetu.

6 mln zł w 6 dni to rekord akcji portalu Siepomaga.pl dla Kajtka. Chłopiec cierpi na ciężką genetyczną chorobę, a jedynym ratunkiem jest specjalistyczna operacja, przeprowadzana w Stanach Zjednoczonych. Jak Pan skomentuje ten sukces?

Według moich obserwacji i doświadczeń czynnikiem determinującym taki sukces jest wiarygodność celu i zaangażowanie w popularyzację takiej kampanii. Jako naród (chociażby historycznie) nieraz udowodniliśmy, że niemożliwe dla nas nie istnieje. Potrafimy się wspaniale jednoczyć w konkretnym celu, angażować się i działać ponad podziałami. Tak ogromna zbiórka w tak krótkim czasie doskonale pokazuje, jaką moc ma idea fundraisingu. W naszych sercach mocno zakorzenione jest przeświadczenie, że nie ma rzeczy niemożliwych i to jest najpiękniejsze w pomaganiu.

Polski rynek odpadów tekstylnych szacowany jest na ok. 2 mln ton rocznie, a najwięcej ubrań pozbywają się osoby w przedziale wiekowym od 18. do 24. roku życia. Jakie czynniki mają największy wpływ na taki stan rzeczy?

Głównym czynnikiem, który wskazuje na tę grupę wiekową, jest zjawisko fast fashion i wszystko to, co się w nim zawiera. Pokolenie Y, które wychowało się w realiach wolnego rynku, dostępu do nowych technologii, korzystające z wygody i dóbr współczesnego świata, żyje bardzo szybko i cechuje się tym, że ważna jest dla nich jakość życia. Dynamicznie zmieniające się trendy modowe, nowe kolekcje, które wchodzą do sklepów sieciowych kilkanaście razy w ciągu jednego roku, wzrost wysokości zarobków w stosunku do relatywnie niskich cen ubrań oraz kreowanie potrzeb konsumenckich w środowisku Internetu to tylko kilka czynników, które składają się na tendencje tej grupy wiekowej. Ludziom z tej grupy wiekowej dużo łatwiej przychodzi „pozbywanie się rzeczy”, ponieważ te są ogólnodostępne, a ważniejsze stają się dla nich jakość życia i doświadczenia życiowe niż posiadanie.

Jak obecnie wygląda świadomość Polaków w kontekście przekazywania gotowych darowizn?

Zapanowała wspaniała moda na pomaganie. Znaczenie konieczności udzielania wsparcia rośnie, ale cały czas się kształtuje. Coraz chętniej wspieramy potrzebujących, bo sami coraz więcej posiadamy. Dzielenie się sprawia nam radość i daje satysfakcję. Mam tu na myśli zarówno darowizny finansowe, ale również wsparcie rzeczowe, chociażby w takich inicjatywach jak Szlachetna Paczka czy pomoc doraźna w sytuacjach życiowych dramatów, jak np. pożar domu, w wyniku którego jakaś rodzina traci dorobek życia.

Jacy są Polacy, którzy pomagają?

Polacy są bardzo zaangażowani, świadomi i wrażliwi na potrzeby innych. Nawet jak niewiele posiadamy, to chętnie się dzielimy tym, co mamy. W UbraniaDoOddania.pl za sprawą modelu, w którym zamieniamy niepotrzebne ubrania na darowizny finansowe, wysokość jednorazowej darowizny jest naprawdę imponująca, ponieważ wynosi średnio 35 zł. Wynika to z faktu, iż w momencie, w którym odnajdujemy w sobie motywację do uporządkowania swojej szafy, to robimy to bardzo rzetelnie i dokładnie. Szczególnie, gdy mamy świadomość tego, że poza uporządkowaną szafą oddane rzeczy realnie pomogą wskazanej przez nas fundacji i to z każdego grama oddanych rzeczy. A to, że również zostaną wprowadzone do ponownego obiegu zgodnie z założeniami gospodarki cyrkularnej, dodatkowo motywuje, ponieważ jednocześnie wspieramy potrzebujących i dbamy o środowisko. Z naszych statystyk wynika, iż chętniej z naszego rozwiązania korzystają osoby z większych miejscowości. Ma to oczywiście swoje uzasadnienie. W dużych miastach żyjemy szybko, anonimowo, często w wielkich blokowiskach, ale za to w małych mieszkaniach. Nie mamy miejsca na przechowywanie dużej ilości ubrań, ale też nie mamy wiarygodnych możliwości na ekologiczne i wygodne pozbywanie się ich. W mniejszych miejscowościach bardzo fajnie funkcjonują lokalne społeczności, w których wszyscy się znajdą, dlatego też dużo łatwiej jest bezpośrednio znaleźć kogoś, komu nasze rzeczy będą mogły jeszcze posłużyć i przekazać je takiej osobie. To fantastycznie rozwiązanie, które jest zgodne z gospodarką obiegu zamkniętego. 

Według ekspertów w szczytnych celach dużą rolę odgrywa potęga marketingu oraz storytelling. Ponoć wystarczy jedynie opowiedzieć historię potrzebujących w poruszający sposób. Czy rzeczywiście potrzebujących trzeba reklamować i wykorzystywać do tego hasła marketingowe?

Zbieranie środków na każdy szczytny cel to karkołomna i angażująca praca, którą z powodzeniem można porównać do pracy etatowej. Najbardziej poruszająca historia będzie tylko historią, jeżeli nie zaprezentujemy jej słuchaczom i nie zaangażujemy się w jej dotarcie do osób, które będą chciały nam pomóc. Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem wykorzystywania haseł marketingowych, bo nie jest to ten kierunek. Potrzeba uzyskania wsparcia i pomocy nie jest czymś, co dobrze się sprzedaje. Motywacją do pomagania innym zazwyczaj jest współczucie, chęć dodania otuchy i realna pomoc. Za serca darczyńców chwyta tylko prawda, szczerość i umiejętność poproszenia o pomoc.

Aktualnie współpracują Państwo z marką Promod. Jak doszło do tej kooperacji?

Marka Promod jest bliskim partnerem Fundacji Kwiat Kobiecości, która w portalu UbraniaDoOddania.pl za sprawą niepotrzebnych ubrań pozyskuje środki na zakup pierwszego w Polsce mobilnego gabinetu ginekologicznego, który pozwoli na dostęp do bezpłatnych badań cytologicznych wszystkim Polkom z najmniejszych miejscowości w kraju. Tak szczytny cel nie pozostał obojętny dla tej marki, dlatego byliśmy pod wielkim wrażeniem, gdy jej przedstawiciele skontaktowali się z nami z propozycją zrealizowania wspólnych działań na rzecz Fundacji Kwiat Kobiecości. Wspólnym zaangażowaniem zaprojektowaliśmy i z sukcesem zrealizowaliśmy ogólnopolską zbiórkę odzieży w przeszło 40 salonach Promod w całej Polsce, w którą włączyło się kilkanaście centrów handlowych. Przez dwa tygodnie każda chętna osoba mogła zostawić w salonie swoją niepotrzebną odzież i tym samym wesprzeć Fundację Kwiat Kobiecości, a przy tym w sposób ekologiczny pozbyć się ubrań. Rzeczy przekazała również sama marka wraz z jej pracownikami. Wiemy, że jest to początek naszej współpracy, który pozwolił nam sprawdzić ten model, zweryfikować zainteresowanie akcją i jej społeczny odbiór. Odnieśliśmy ogromny sukces i jesteśmy zgodni co do kontynuowania naszej współpracy w rozbudowanym modelu.

Czy to pierwsza akcja prowadzona we współpracy z międzynarodową siecią handlową?

Na swoim koncie mamy 10 projektów realizowanych z międzynarodowymi korporacjami, ale marka Promod jest pierwszą marką z segmentu modowego, która zdecydowała się na współpracę z nami. Wiemy już, że nie ostatnią. Marka jest absolutnym trendsetterem realizowania zbiórek celowych na taką skalę i tym samym przetarła szlaki kolejnym markom, które, zachęcone jej sukcesem, już się do nas odzywają. Ogromne zainteresowanie akcją, zaangażowanie gwiazd oraz mediów w rezultacie dało bardzo pozytywny odbiór akcji wśród darczyńców. Warto zaznaczyć, że kilka centrów handlowych mocno zaangażowało się w promocję naszej akcji, co również przyniosło im mnóstwo wymiernych korzyści. Dobrym przykładem jest tutaj poznańska Avenida. Informacje na temat realizowanej tam akcji wywołały setki pozytywnych reakcji wśród klientów centrum. Sukces akcji #ModaDlaZdrowia jest wynikiem tego, że marka Promod zaufała nam i zdecydowała się na wprowadzenie do wnętrz swoich butików oraz do świata mody praktyk promujących proekologiczne postawy, które dodatkowo pomagają wspierać inicjatywy z myślą o kobietach.

W jaki sposób inne sieci i centra handlowe mogą włączyć się w pomaganie z portalem UbraniaDoOddania.pl?

Odkrycie „radości pomagania” z portalem UbraniaDoOddania.pl jest bardzo proste. Abyśmy mogli wspólnie pomóc jednej z 85 fundacji dostępnych w naszym portalu, wystarczy mieć otwarte serce i chęci do zrobienia czegoś wielkiego, angażującego i niesamowitego! A jak już się to ma, to wystarczy wysłać do nas maila, następnie poświęcić chwilę na spotkanie z naszym zespołem kreatywnym, podczas którego zdefiniujemy cele i oczekiwania, a następnie „odkryć radość pomagania” – do czego wszystkich gorąco zachęcam.