Polacy kochają zwierzęta

2019-06-24 | 09:00

Choć Polska znajduje się w europejskiej czołówce krajów pod względem ilości psów hodowanych w gospodarstwach domowych, to świadomość Polaków w odniesieniu choćby do kwestii żywienia czworonogów pozostaje daleko w tyle. Ciągle dieta blisko ¾ zwierząt domowych opiera się o resztki jedzenia z talerza. Grzegorz Walaszczyk, Dyrektor Generalny Super Zoo Sp. z o.o., który jest właścicielem sklepów zoologicznych Kakadu, chciałby, aby producenci karm inwestowali większe środki w budowanie świadomości na temat opieki i jakości żywienia pupili. Kakadu bowiem już dziś przywiązuje ogromną wagę do jakości oferowanych produktów i nie sprzedaje karm, które tylko udają specjalistyczne, jak ma to miejsce np. w marketach. Ponadto profesjonalna obsługa w sklepach Kakadu w kompleksowy sposób udzieli wszelkich informacji na temat produktów, a także dobierze odpowiednią karmę, dostosowaną do potrzeb Klienta i jego pup

Polacy kochają zwierzęta. Prawie połowa z nas dzieli dom z co najmniej jednym zwierzakiem. To prawie siedem milionów psów, kotów, rybek, szynszyli itp. Jak wypadamy w tej kwestii na tle europejskim?

Jesteśmy w pierwszej piętnastce krajów na świecie pod względem ilości psów hodowanych w gospodarstwach domowych. W Europie, nie licząc Rosji, na pewno znajdujemy się w pierwszej piątce. W Polsce mamy ok. 7 mln psów i mniej więcej tyle samo kotów. U naszych zachodnich sąsiadów kotów jest ok. 1 mln więcej, a psów prawie 1,5 mln mniej. Mimo tego, jak wynika z dostępnych informacji, w Niemczech właściciele zwierzaków wydają na nie ponad 9 mld euro, to jest mniej więcej tyle, ile Polska w ostatnich 3 latach wydała na sprzęt wojskowy.

Dane Euromonitora wskazują, że ok. 20% psów w Polsce je przede wszystkim pokarm specjalnie dla nich przygotowany. Dieta pozostałych psów i kotów opiera się przede wszystkim na resztkach ze stołu.

Zgadza się, niestety dane Euromonitora pokazują smutny obrazek. Tylko 20% psów i kotów w Polsce dostaje jako posiłek gotową karmę, odpowiednio przygotowaną dla nich, kiedy w krajach Europy Zachodniej ta proporcja jest nie dość, że odwrotna, to różnica pomiędzy tymi psami i kotami otrzymującymi gotowe karmy w stosunku do tych, które dostają resztki z talerza, jest jeszcze większa. W wielu z tych krajów, nawet 95–97% zwierzaków karmionych jest karmami gotowymi.

Według ekspertów zmieni się charakter sklepów specjalistycznych, bo tzw. sklepom zoologicznym nie jest łatwo przetrwać na rynku. Co obecnie stanowi największe zagrożenie dla sklepów zoologicznych?

Z naszego punktu widzenia największym zagrożeniem dla sklepów specjalistycznych jest zbyt mała inwestycja producentów karm bytowych i specjalistycznych w budowanie świadomości właścicieli zwierząt na temat opieki i jakości żywienia swoich pupili. I wcale nie namawiałbym do rezygnowania z reklamy i przesuwania całych środków na edukację. Można to zrobić w taki sposób, aby upiec dwie pieczenie na jednym rożnie. Doskonałym do tego sposobem jest wykorzystanie reklamy natywnej, gdzie w treści edukacyjnej, skupionej np. na problemie żywieniowym zwierzaka można doskonale ukryć reklamę. Brak odpowiedniej wiedzy właścicieli zwierząt na temat żywienia pupili skutkuje właśnie karmieniem ich resztkami z talerza lub zakupem karmy, która udaje specjalistyczną, a posiada np. nie więcej niż 4–5% mięsa, czyli tanim wypełniaczem psiego czy kociego żołądka. My w Kakadu to dostrzegamy i stawiamy przede wszystkim na jakość oferowanych produktów (nic taniego o wątpliwej jakości) oraz na jakość obsługi. Inwestujemy w naszych pracowników, organizując im m.in. szkolenia produktowe. Wielu z naszych pracowników to absolwenci techników i uczelni o profilu weterynaryjnym, a prywatnie miłośnicy i hodowcy zwierząt.

Jakich zmian należy dokonać, by przetrwać na rynku?

Sklepy Kakadu w swojej dwudziestoletniej historii istnienia doświadczyły wielu złych i dobrych okresów. Na podstawie doświadczenia wiemy, że nie należy oglądać się za siebie, tylko patrzeć do przodu. Nie oznacza to, że nie wyciągamy wniosków z tego, co się wydarzyło. Wręcz przeciwnie, każde potknięcie i każdy sukces daje nam wiele informacji, czego nie robić, jakich zmian dokonywać, co powielać i udoskonalać. Na przykład dzisiaj zdajemy sobie sprawę z tego, że w chwili kryzysu, kiedy wszyscy zdejmują nogę z gazu, my musimy ten gaz docisnąć, bo… po kryzysie wszystko będzie inne, oczekiwania Klientów nie będą takie jak przed, będą większe, i na to musimy być gotowi. Nie naciskając gazu, zostaniemy w tyle nie tylko za konkurencją, ale nawet za oczekiwaniami Klientów, a to jest najgorsze, co może spotkać firmę.

Rynek bogaci się o wiele nowych, ciekawych marek, dzięki którym nasi milusińscy mogą choćby pobudzać zanikający apetyt smakiem kanadyjskiego łososia, dzikiej bernikli, królików i wielu innych pyszności, których ich właściciele nigdy nawet nie próbowali. Z jakim najbardziej zaskakującym smakiem/produktem dla zwierząt Pan się spotkał?

Nie ma smaku, który by nas zaskoczył (śmiech). Kiedyś próbowałem szynki o smaku czarnej porzeczki, wyprodukowanej w Polsce, więc żaden smak nie jest w stanie nas zaskoczyć.

Czy osobiście Pan również jest miłośnikiem zwierząt?

Tak jak zapewne u wielu z nas, to i przez mój rodzinny dom przeszło wiele zwierząt. Zawsze były one obecne w życiu mojej rodziny. Były koty, rybki, był też uroczy królik Puszek z klapniętym uszkiem, a dziś mamy w domu dwa psy, które są pełnoprawnymi członkami naszej rodziny.

Kakadu to dziś ponad 43 salony stacjonarne. Jakimi kryteriami się Państwo kierują podczas wyboru swoich lokalizacji?

To proste, lokalizacja musi spełniać nasze kryteria (śmiech). A tak poważnie, moglibyśmy mieć już 100 i więcej sklepów, jednak nie każda galeria, nie każde centrum czy park handlowy ma lokalizację gwarantującą sukces. Dla nas najważniejszym kryterium jest to, czy w danej lokalizacji będziemy mogli zbudować profesjonalny sklep, z profesjonalną obsługą dla lokalnej populacji. Wolimy mieć mniej sklepów, ale każdy w maksymalny sposób pokazujący nasze kompetencje oraz spełniający najwyższe wymagania właścicieli zwierząt. Oczywiście zależy nam również na budowaniu odpowiednich relacji z naszymi partnerami biznesowymi, do których należą galerie, centra i parki handlowe, z którymi wspólnie możemy budować odpowiednie relacje z naszymi Klientami.

Wybierają Państwo centra i parki handlowe. Jak obecnie postrzega Pan rozwój tego typu destynacji i Państwa firmy, mając na uwadze poziom nasycenia rynku obiektami handlowymi?

Centra handlowe już się nie rozwijają tak jak kiedyś. Ten format obiektów raczej nie rośnie, a co najwyżej zmienia się przez inwestycje w obrębie już istniejących obiektów oraz rotację najemców. Rozwój parków handlowych w dużym wydaniu też znacznie wyhamował, za to powstaje dużo małych parków handlowych, które często mają słabą lokalizację lub nie do końca odpowiednio dobrany skład najemców, na co bardzo zwracamy uwagę. Z naszego punktu widzenia wyhamowanie rozwoju tych pierwszych było do przewidzenia. Sklepy Kakadu należą do organizacji, która patrzy do przodu i z wyprzedzeniem podejmuje decyzje o strategii rozwoju, biorąc pod uwagę to, o czym wcześniej wspomniałem. Nie oznacza to, że wykluczamy nowe otwarcia w tych wszystkich formatach handlowych, jednak otwarcie sklepu Kakadu w nowej lokalizacji zawsze będzie zdeterminowane naszą strategią, otoczeniem danej lokalizacji, potrzebą lokalnej społeczności i oczywiście z możliwością zachowania naszych standardów.

Kakadu to także sklep internetowy. Na jakim poziomie kształtują się Państwa wyniki sprzedaży online w porównaniu ze sprzedażą stacjonarną, w kontekście ograniczenia niedzielnego handlu?

Ograniczenie handlu w niedzielę odczuliśmy w obu kanałach i dotyczy to zarówno ruchu, jak i obrotu. Nie zmienia to faktu, że byliśmy na to odpowiednio przygotowani i w porę podjęliśmy działania, które pozwoliły nam zminimalizować skutki zamkniętych niedziel. Oba kanały się rozwijają, choć decyzja o wyłączeniu niedziel z handlu w dużym stopniu spowolniła ten rozwój, ponieważ niedziela była czasem częstych odwiedzin sklepów Kakadu.

Kanałem dystrybucji produktów dla czworonogów są również markety, które temu segmentowi poświęcają całe alejki. W jaki sposób specjalistyczne sklepy zoologiczne mogą konkurować choćby z agresywną polityką cenową marketów?

Nie mogę potwierdzić Pani słów o agresywnej polityce cenowej, ponieważ my nie sprzedajemy tanich produktów, tylko karmy gotowe i specjalistyczne o wysokiej jakości i standardzie wytworzenia. Markety (hiper i supermarkety oraz dyskonty) oferują karmy, których w sklepach Kakadu Klienci nie znajdą, ponieważ nie są one zgodne z naszą polityką jakościową. Markety również nie są w stanie zaoferować wsparcia merytorycznego swoim Klientom. Proponuję, niech Pani pójdzie do marketu i poprosi o karmę dla swojego psa (jeżeli Pani go posiada, a jeżeli nie, to w ramach testu), która jest odpowiednia dla psa z dolegliwościami reumatologicznymi oraz który dodatkowo traci sierść. W sklepach Kakadu praktycznie każdy pracownik będzie w stanie Pani coś doradzić. A w markecie, jak Pani myśli?

Pewnie nie uzyskam wyczerpujących informacji.

Też tak myślę. Z naszych obserwacji wynika, że ok. 70% naszych Klientów zanim pójdzie do weterynarza, przychodzi do nas z oczekiwaniem wsparcia w rozwiązaniu problemu i często je otrzymują. Natomiast Ci, którzy przyszli z tematem wymagającym konsultacji weterynaryjnej, odsyłani są do weterynarza.

Kakadu aktywnie współpracuje również z wieloma Towarzystwami Opieki nad Zwierzętami, schroniskami dla zwierząt oraz innymi instytucjami, którym leży na sercu dobro bezdomnych zwierzaków. Na czym ta współpraca dokładniej polega?

Nasze działania CSR prowadzimy na kilku płaszczyznach. Każdy sklep Kakadu współpracuje z inną fundacją lub schroniskiem dla zwierząt, które na terenie sklepu przeprowadzają zbiórkę pieniędzy lub karm i niezbędnych akcesoriów. Wspieramy również adopcje zwierzaków przez umożliwienie prowadzenia adopcji na terenie naszych sklepów oraz przez udzielanie specjalnych rabatów osobom, które zdecydowały się na zaadoptowanie zwierzaka w schronisku czy fundacji, która taką akcję prowadzi. Współpracujemy również z Kasią Moś, polską piosenkarką, która reprezentowała nasz kraj na Eurowizji. Tylko w trakcie ostatniej akcji przeprowadzonej z Kasią Moś zebraliśmy i przekazaliśmy do schroniska w Radomiu prawie 8 ton karmy.

Rok 2018 był trudny dla branży. Wprowadzenie podatku od nieruchomości, nowa ustawa RODO, ale przede wszystkim zakaz handlu w niedziele spowodowały, że wiele firm musiało poważnie zrewidować swoje założenia. W jaki sposób ww. wydarzenia wpłynęły na działalność Państwa firmy?

Zaskoczę Panią, mówiąc, że uważnie obserwujemy rynek oraz wszelkie zapowiedzi zmian w prawie, które mają lub będą miały wpływ na jego funkcjonowanie. Oczywiście to, co wydarzyło się w ostatnich latach (RODO, zakaz handlu w niedziele i wiele innych zmian dotyczących funkcjonowania firm), miało wpływ na nasz biznes, ale w dużej mierze się do tego przygotowaliśmy. Dlatego dzisiaj z dumą mogę stwierdzić, że sieć sklepów Kakadu jest liderem rynku zoologicznego, stymulując zmiany i kierunki rozwoju.

Analitycy szacują, że w tym roku po raz pierwszy wartość rynku produktów dla zwierząt przekroczy 3 mld zł, 85% tej wartości generowane jest przez karmy (głównie dla psów i kotów). Czy Państwo również przewidują taką optymistyczną przyszłość?

85% wartości rynku generowanej przez sprzedaż karm dla psów i kotów to nic dziwnego. Natomiast stwierdzenie, że wartość rynku przekroczy 3 mld zł, nie wiem, czy odbierać jako coś optymistycznego, czy nie. Już tłumaczę dlaczego. Jak wcześniej wspomniałem, niewielka część zwierząt domowych (psów i kotów) karmiona jest specjalistycznymi karmami. Wzrost rynku do poziomu 3 mld zł to zaledwie kilku-, no może kilkunastoprocentowy wzrost rynku. Czy kilka procent wzrostu jest optymistyczne w takiej sytuacji? Zależy, z której strony spojrzeć. Jeżeli spojrzymy ze strony potencjału rynku, który osiągnie 3 mld zł obrotu, to nadal mniej niż 1/3 zwierzaków dostanie na obiad gotową karmę dobrej jakości. Jeżeli spojrzymy ze strony firmy i wzrostu obrotu o kilka, kilkanaście procent, to już może być coś. Wszystko zależy od wartości, od której ten wzrost będzie generowany.

Na jakich działaniach chcą się Państwo skupić w tym roku? Jakie są Państwa dalsze założenia rozwojowe?

Nie skupiamy się specjalnie na jakimś konkretnym dziale czy kategorii asortymentowej. Wszystko ma taki sam priorytet, jaki miało do tej pory, co oznacza, że w każdej kategorii planujemy zrównoważony rozwój. Wszelkie działania, jakie podejmujemy, począwszy od badania potrzeb rynku przez dobór asortymentu i inwestycje w wiedzę naszych pracowników oraz jakość obsługi Klienta, robiona jest z myślą o rozwoju naszej firmy oraz z myślą o pokazaniu kompetencji sklepów Kakadu jako eksperta w dziedzinie zoologii.

Tagi: Kakadu Grzegorz Walaszczyk Super Zoo Sp. z o.o.
Oceń artykuł:

Źródło: Kakadu

Polacy kochają zwierzęta

Polityka Prywatności
  1. Serwis nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w plikach cookies.
  2. Pliki cookies (tzw. „ciasteczka”) stanowią dane informatyczne, w szczególności pliki tekstowe, które przechowywane są w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i przeznaczone są do korzystania ze stron internetowych Serwisu. Cookies zazwyczaj zawierają nazwę strony internetowej, z której pochodzą, czas przechowywania ich na urządzeniu końcowym oraz unikalny numer.
  3. Podmiotem zamieszczającym na urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu pliki cookies oraz uzyskującym do nich dostęp jest operator Serwisu.
  4. Pliki cookies wykorzystywane są w celu:
  5. dostosowania zawartości stron internetowych Serwisu do preferencji Użytkownika oraz optymalizacji korzystania ze stron internetowych; w szczególności pliki te pozwalają rozpoznać urządzenie Użytkownika Serwisu i odpowiednio wyświetlić stronę internetową, dostosowaną do jego indywidualnych potrzeb;
  6. tworzenia statystyk, które pomagają zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy Serwisu korzystają ze stron internetowych, co umożliwia ulepszanie ich struktury i zawartości;
  7. utrzymanie sesji Użytkownika Serwisu (po zalogowaniu), dzięki której Użytkownik nie musi na każdej podstronie Serwisu ponownie wpisywać loginu i hasła;
  8. W ramach Serwisu stosowane są następujące rodzaje plików cookies:
  9. „niezbędne” pliki cookies, umożliwiające korzystanie z usług dostępnych w ramach Serwisu, np. uwierzytelniające pliki cookies wykorzystywane do usług wymagających uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  10. pliki cookies służące do zapewnienia bezpieczeństwa, np. wykorzystywane do wykrywania nadużyć w zakresie uwierzytelniania w ramach Serwisu;
  11. „wydajnościowe” pliki cookies, umożliwiające zbieranie informacji o sposobie korzystania ze stron internetowych Serwisu;
  12. „funkcjonalne” pliki cookies, umożliwiające „zapamiętanie” wybranych przez Użytkownika ustawień i personalizację interfejsu Użytkownika, np. w zakresie wybranego języka lub regionu, z którego pochodzi Użytkownik, rozmiaru czcionki, wyglądu strony internetowej itp.;
  13. „reklamowe” pliki cookies, umożliwiające dostarczanie Użytkownikom treści reklamowych bardziej dostosowanych do ich zainteresowań.
  14. W wielu przypadkach oprogramowanie służące do przeglądania stron internetowych (przeglądarka internetowa) domyślnie dopuszcza przechowywanie plików cookies w urządzeniu końcowym Użytkownika. Użytkownicy Serwisu mogą dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących plików cookies. Ustawienia te mogą zostać zmienione w szczególności w taki sposób, aby blokować automatyczną obsługę plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej bądź informować o ich każdorazowym zamieszczeniu w urządzeniu Użytkownika Serwisu. Szczegółowe informacje o możliwości i sposobach obsługi plików cookies dostępne są w ustawieniach oprogramowania (przeglądarki internetowej).
  15. Operator Serwisu informuje, że ograniczenia stosowania plików cookies mogą wpłynąć na niektóre funkcjonalności dostępne na stronach internetowych Serwisu.
  16. Pliki cookies zamieszczane w urządzeniu końcowym Użytkownika Serwisu i wykorzystywane mogą być również przez współpracujących z operatorem Serwisu reklamodawców oraz partnerów.
  17. Więcej informacji na temat plików cookies znajdziesz pod adresem http://wszystkoociasteczkach.pl/ lub w sekcji „Pomoc” w menu przeglądarki internetowej.