Jazda Ferrari, lot motoparalotnią, czy może masaż i zabiegi spa. To tylko niektóre z marzeń, które można zrealizować dzięki usługom oferowanym przez PrezentMarzen.com, platformę internetową, która wyszła naprzeciw również klientom centrów i galerii handlowych, otwierając swoje stacjonarne punkty sprzedaży. Jakim zainteresowaniem cieszy się oferta tej niszowej jeszcze w Polsce branży? Swoimi obserwacjami z redakcją portalu Galeriehandlowe.pl podzielił się Piotr Kaptór, project manager PrezentMarzen.com.
W listopadzie minie rok odkąd uruchomili Państwo pierwszy punkt stacjonarnej sprzedaży w Poznań City Center. Jak przyjął się na rynku ten nietypowy jeszcze w Polsce koncept?
Pomysł obdarowywania przeżyciami cieszy się rosnącym zainteresowaniem wśród Polaków. Serwis PrezentMarzeń.com jest obecny na polskim rynku od pięciu lat. Pierwsze kroki stawialiśmy wspólnie z młodą i niedoświadczoną branżą, której wartość dziś szacuje się na blisko 15 mln zł. Rozwój w kierunku sprzedaży bezpośredniej jest dla nas naturalnym następstwem ciężkiej pracy w sieci. Dzięki obecności naszego brandu w centrach handlowych pozyskujemy nowych klientów oraz zdecydowanie zwiększamy świadomość naszego produktu. Dla nas podarowanie komuś bliskiemu przejażdżki luksusowym autem czy lotu motolotnią stało się czymś całkowicie naturalnym. Rozwój sprzedaży stacjonarnej zmienił naszą optykę i uzmysłowił nam, że jest to wciąż rewolucyjne spojrzenie na obdarowywanie. Obserwując reakcję osób odwiedzających nasze stoiska spotykamy się z całym wachlarzem pozytywnych reakcji. Grono naszych klientów wciąż dynamicznie wzrasta, z czego wnioskujemy, iż podzielają oni nasz entuzjazm do oferowanego przez nas produktu.
Co stało się dla Państwa inspiracją?
Największą inspiracją z pewnością były marzenia i upór w dążeniu do ich realizacji. Kto z nas nie marzył o skoku ze spadochronem czy zamknięciu pierwszej setki w mniej niż 4 sekundy za kierownicą czerwonego Ferrari? Oczywiście spełnienie ich okazało się niezmiernie trudne, ale nie niemożliwe. Szukając możliwości realizacji własnych marzeń dostrzegliśmy lukę na rynku, którą postanowiliśmy zapełnić. Dziś, w pięć lat od uruchomienia serwisu, pomogliśmy w realizacji marzeń niemal 12 000 klientów. Wierzymy w to, że nasze prezenty pomagają im czerpać jeszcze więcej radości i satysfakcji z życia.
Jaki najbardziej oryginalny, zaskakujący czy też nietypowy „prezent” oferują Państwo w ramach swojej oferty?
Nasza oferta to ponad 1000 atrakcji dostępnych w ponad 90 lokalizacjach na terenie całego kraju. Dokładamy wszelkich starań by była ona skonstruowana tak, by każdy klient mógł znaleźć w niej coś odpowiadającego jego preferencjom. Dla osób poszukujących chwili wyciszenia i relaksu przygotowaliśmy bogatą ofertę masaży i zabiegów spa. Osobom poszukującym porządnej dawki adrenaliny możemy zaproponować takie pozycje jak jazda Ferrari, lot motoparalotnią czy skok ze spadochronem. Do grona najbardziej oryginalnych spośród naszych atrakcji z pewnością zaliczyć można lot myśliwcem L-39, jazdę czołgiem czy też niesłychanie widowiskowy flyboard.
W ostatnim czasie otwierają Państwo swoje punkty sprzedaży w centrach i galeriach handlowych. Dlaczego zależy Państwu na tego rodzaju lokalizacjach? Czy klient centrum handlowego to Państwa potencjalny target?
Aktualnie posiadamy cztery stoiska sprzedaży zlokalizowane w centrach handlowych. Oczywiście tego rodzaju lokalizacja jest dla nas atrakcyjna głównie ze względu na ilość potencjalnych klientów odwiedzających tego typu obiekty. Według naszych badań osoby odwiedzające galerie handlowe w dużej mierze odpowiadają naszemu profilowi klienta. Bardzo ważnym jest, by z tak specyficznym produktem trafiać do odpowiedniego odbiorcy.
Jakie mają Państwo plany do końca 2014 r.? Kiedy i gdzie powstaną kolejne stoiska?
Staramy się nie zdradzać swoich planów. Mogę jedynie zapewnić, że planujemy dalszy rozwój na wielu płaszczyznach. Oczywiście mamy nadzieje, że powstaną kolejne stoiska, ale na chwilę obecną rozmowy wciąż trwają rozmowy i na tym etapie negocjacji nie na miejscu byłoby zdradzanie ich szczegółów.
Oprócz własnej sieci sprzedaży i e-sklepu, współpracują Państwo również z biurami podróży. Na jakich zasadach przebiega ta współpraca?
Z biurami podróży jest podobnie jak z klientami indywidualnymi. Zazwyczaj spotykamy się z pozytywnym odbiorem naszego produktu. Jako, iż jest to wciąż świeży pomysł na biznes musimy oczywiście przekonywać do niego kontrahentów. Biorąc pod uwagę ewentualne wątpliwości właścicieli biur, co do zainteresowania klientów tak nietypową ofertą, ograniczyliśmy koszty nawiązania współpracy do absolutnego minimum. Dokładnie oznacza to, że wprowadzenie do oferty naszych prezentów nie niesie za sobą żadnych nakładów inwestycyjnych ze strony dystrybutora. Z biurami rozliczamy się tylko na podstawie osiągniętej przez nie sprzedaży.
Działają Państwo w specyficznej branży, nie do końca jeszcze znanej polskim klientom. W jaki sposób wzbudzają Państwo zaufanie swoich potencjalnych klientów do oferowanego wachlarza usług?
Oczywiście staramy się dokładać wszelkich starań by klienci znali wszelkie szczegóły związane z oferowanymi przez nas atrakcjami. Duże znaczenie ma dla nas szkolenie produktowe naszych pracowników. Nie jest to łatwe przy tak zróżnicowanej ofercie. Nieważne, czy klient zapyta o to jak długo trwa masaż, czy chciałby uzyskać informacje jaką mocą dysponuje oferowane przez nas Lamborghini Gallardo, powinien otrzymać jak najbardziej szczegółowe i dokładne dane. Drugim niezmiernie ważnym elementem budowania zaufania naszych klientów jest obsługa posprzedażowa oraz bezkompromisowa polityka pro kliencka. Dodatkowym krokiem wykonanym w kierunku naszych klientów było wprowadzenie e-vouchera, który klient otrzymuje dosłownie w kilka sekund od dokonania zamówienia. Dzięki zachowaniu dbałości o te fundamentalne zasady możemy cieszyć się poziomem 99% zadowolonych klientów według rankingu Zaufanych Opinii Ceneo.
Tagi: