W Europie Centralnej dużo się dzieje. Skąd biorą się pomysły na dosyć niecodzienne wydarzenia, jak np. Europa Centralna Ekstremalnie?
Bardzo zależy na tym, aby nasze wydarzenia w centrum były nieszablonowe i wyjątkowe. Nie chcemy powielać inicjatyw i projektów innych centrów handlowych. Jesteśmy miejscem spotkań, a to zobowiązuje – chcemy, aby każdy nas odwiedzający poczuł się wyjątkowo – i miłośnicy sportów ekstremalnych, i entuzjaści mody i zdrowego stylu życia i kotów, czy klocków LEGO. Prowadzimy badania, przyglądamy i przysłuchujemy się opiniom mieszkańcom regionu, a że nasza załoga to przede wszystkim mieszkańcy Gliwic i okolic – udaje nam się każdorazowo trafiać w dziesiątkę i nasze akcje są doceniane przez klientów. Jednocześnie staramy się, na ile to możliwe, zlecać organizację większości akcji lokalnym agencjom i organizacjom, przez co mamy pewność, że koncept działań wpisze się w realne potrzeby i gusta mieszkańców regionu. Jest to szczególnie ważne w przypadku akcji prospołecznych i charytatywnych. Cały czas intensywnie pracujemy nad tym, aby stać się miejscem wyjątkowym w regionie. I myślę, że tak się dzieje. W bieżącym roku zrealizowaliśmy już ponad 40 różnych imprez, docelowo będzie to prawie 100 eventów o różnym charakterze, od prosprzedażowych, poprzez rozrywkowe i sportowe na charytatywnych kończąc.
Która z dotychczas przeprowadzonych przez Europę Centralną akcji cieszyła się największym zainteresowaniem?
Co niezmiernie cieszy to fakt, że nie było takiej inicjatywy, która nie cieszyłaby się zainteresowaniem. Bardzo duże uznanie wśród naszych klientów miały wszelkiego rodzaju targi i wystawy, np. Targi Ślubne czy wystawa kotów. Dużym zainteresowaniem cieszyła się plaża, którą tego lata usypaliśmy przed naszym centrum, a w poprzednią zimę lodowisko. Wiernych fanów ma nasze letnie kino samochodowe – jest to projekt, który na pewno będzie kontynuowany w kolejnych latach.
Z którego ze zorganizowanych do tej pory wydarzeń są Państwo najbardziej dumni?
To bardzo trudne pytanie, gdyż jesteśmy dumni ze wszystkich naszych wydarzeń i akcji. Ale szczególnie bliskie mi są te, które realnie wpłynęły na lokalną społeczność – mam tu szczególnie na myśli współpracę z Fundacją Biegamy z Sercem i organizowane wspólnie charytatywne imprezy biegowe czy maratony zumby. Każdy z trzech biegów przyczynił się nie tylko do zaszczepienia w naszych klientach, przede wszystkim tych najmłodszych, zdrowego i sportowego stylu życia, jak również pomógł w sfinansowaniu zakupu środków rehabilitacyjnych dla niepełnosprawnej młodzieży, a także wsparł działalność lokalnych domów dziecka. Z kolei dzięki inicjatywie Fundusz Małych Grantów wiele ciekawych lokalnych pomysłów edukacyjnych, kulturalnych i sportowych zostało wprowadzonych w życie: dzieci z przedszkola integracyjnego otrzymały potrzebny im sprzęt edukacyjny, byliśmy w stanie ufundować sprzęt rehabilitacyjny dla dzieci autystycznych, spełnić marzenie o wakacjach, czy wesprzeć inicjatywę „Mam haka na raka”, kształtującej postawy prozdrowotne. W niedługim czasie rusza kolejna już, trzecia edycja projektu, a i na niej na pewno się nie skończy.
Współpracują Państwo z lokalną społecznością i ją wspierają. Które z tych działań okazało się największym sukcesem?
Wszystkie nasze działania na rzecz lokalnej społeczności okazały się sukcesem – właśnie dlatego, że jesteśmy w stanie realnie pomóc. Największymi sukcesami są na pewno działania, które zamieniają się długofalowe projekty i z każdą edycją przyciągają większą liczbę osób. Każdemu naszemu projektowi przyświeca idea: Think global, act local. Osobiście jestem najbardziej dumna z naszego charytatywnego biegu, który odbył się w styczniu. Pomimo niesprzyjającej aury pogodowej i zimna, udało się zebrać prawie 1000 biegaczy w szczytnym celu.
Jakie atrakcje przygotowują Państwo dla klientów w najbliższym czasie?
Z racji różnorodności oferty naszego centrum, przygotowane atrakcje są różnorodne – przygotowaliśmy weekend poświęcony zdrowiu i urodzie oraz wielki konkurs dla miłośników designu i wnętrz. Nie zabraknie też koncertów, weekendów wyprzedaży, a także gratki dla miłośników kotów i przyszłych nowożeńców. Dla najmłodszych klientów mamy stały program edukacyjny pt. „Eksperymentarium”, weekendowe imprezy taneczne „minidisco” oraz trwającą przez siedem tygodni największą w Polsce wystawę budowli z klocków LEGO, która zajmie powierzchnię prawie 1 000 m kw.!
Europa Centralna ma do zaoferowania swoim klientom sale zabaw dla dzieci, pokoje dla rodziców z dziećmi czy rzadziej spotykane udogodnienia jak np. wynajem parasoli czy wypożyczalnia wózków dziecięcych i inwalidzkich. Skąd bierze się taka dbałość o klienta i jego wygodę?
Jesteśmy centrum handlowym XXI wieku, a w takim centrum ważna jest nie tylko najwyższej jakości oferta handlowa, ale także dbałość o klienta. To on i jego potrzeby są najważniejsze. Chcemy, aby każdy czuł się w Europie Centralnej wyjątkowo. Stąd właśnie pomysły m.in. na wypożyczalnię parasoli, wózków dziecięcych, czy inwalidzkich. Do nas przychodzą ludzie po pracy, często zmęczeni natłokiem obowiązków. Chcemy, aby spędzony w naszym Centrum drogocenny czas wolny naszych klientów, okazał się dobrą inwestycją. U nas mogą się zrelaksować i oprócz załatwienia sprawunków, spędzić czas w niekonwencjonalny i miły sposób. Nie chcemy, aby ktoś musiał się martwić tym, że zapomniał parasolki z domu, a właśnie zaczęło padać, czy że jego pociecha nie będzie miała swojej zwyczajowej dawki zabawy, a już tym bardziej, że nie będzie miejsca i możliwości, aby przewinąć małe dziecko. Poza tym w dobie ogromnej konkurencji, nie liczy się tylko asortyment, który jest zbliżony we wszystkich centrach handlowych, ale tzw. „unique shopping experience”, na które składają się udogodnienia dla klientów, doskonale wyszkolony personel sprzedawców, odpowiednio dobrana muzyka, temperatura, zieleń i dobrej jakości eventy.
Europa Centralna, dzięki kursującym autobusom z Gliwic, Zabrza i Knurowa, oferuje swoim klientom darmowy dojazd do galerii. Czy rzeczywiście przyczyniło się to do wzrostu liczby odwiedzających Europę Centralną? Jakie jeszcze zauważają Państwo korzyści?
Zdecydowanie tak. Mimo tego, że prawie 90% naszych klientów osób posiada samochody, to nie możemy zapominać o tych, którzy ich nie mają. Stąd uruchomiliśmy nasze różowe autobusy, które pozwalają naszym niezmotoryzowanym klientom z całego regionu dotrzeć do nas szybko, sprawnie i bezpłatnie. Cały czas monitorujemy, czy liczba autobusów, częstotliwość kursów oraz wybrane trasy są najbardziej optymalnymi i w miarę możliwości poszerzamy te zakresy.
Budynek Europy Centralnej jest obiektem przyjaznym środowisku, zyskał certyfikat BREEAM na etapie projektowym. Czy po roku działalności mogą Państwo już wymienić korzyści, jakie wyniknęły z tego rozwiązania?
Zdecydowanie. W naszym obiekcie używamy między innymi tzw. szarej wody oraz prowadzimy szkolenia w zakresie segregacji odpadów. Wpływy ze sprzedaży surowców wtórnych równoważą koszty gospodarowania odpadami komunalnymi. Duży nacisk kładziemy także na ograniczenie ilości korespondencji papierowej i zgodnie z duchem czasu organizujemy ją w formie elektronicznej. Zarządzamy tzw. budynkiem inteligentnym, gdzie system BMS reguluje i optymalizuje zużycie energii cieplnej, elektrycznej oraz steruje wentylacją i klimatyzacją. Wszystkie te mechanizmy sprawiają, że koszty utrzymania budynku są zdecydowanie niższe i jesteśmy zdecydowanie bardziej przyjaźni środowisku naturalnemu. Jesteśmy także w trakcie procesu certyfikacji BREEAM in USE dla już istniejących obiektów.
Jakie mają Państwo plany na koniec roku 2014?
Nie mogę na tym etapie zdradzić zbyt wielu szczegółów, ale ostatnie miesiące 2014 zapowiadają się u nas niezmiernie ciekawie. Przygotowaliśmy naprawdę wiele wyjątkowych i nietuzinkowych atrakcji. Nie zabraknie wydarzeń edukacyjnych i rozrywkowych dla najmłodszych, a także eventów i spotkań dla miłośników mody i wystroju wnętrz. Wspólnie z mieszkańcami regionu ponownie „pobiegniemy z sercem” i będziemy bić rekord w tańczeniu zumby. Przygotowaliśmy także inicjatywy poświęcone zdrowiu i urodzie oraz przeznaczone dla miłośników zwierząt. Na klientów czekać będą także liczne promocje cenowe i konkursy. Mamy też niespodziankę dla miłośników muzyki poważnej! I oczywiście kiermasz świąteczny, bez którego nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia. Końcówka roku 2014 zapowiada się w Europie Centralnej wyjątkowo ciekawie i różnorodnie!