Serwis Galeriehandlowe.pl spytał dyrektora ds. rozwoju Subway w Europie Środkowo-Wschodniej, Martina Princa, o to, czy w jego opinii centra, jak i galerie handlowe dają większe szanse i możliwości rozwoju sieci gastronomicznych niż wolnostojące lokale przy ulicach miast.
Wiele osób jest zdania, że otwarcie
restauracji w centrum handlowym jest lepszym rozwiązaniem niż otwarcie
sklepu przy ulicy lub jako wolnostojący sklep. W mojej opinii jest tak,
że faktycznie istnieją ciekawe centra handlowe, w których warto
rozwijać swoją franczyzową działalność. Z drugiej strony są takie centra
handlowe, które na przykład przeżywają kryzys. To samo dotyczy zresztą
miejsc przy ulicy. Dlatego ważne jest, aby znaleźć dobrą lokalizację - nie
ważne czy jest to centrum handlowe, czy lokalizacja przy ulicy.
Jeśli ktoś zdecyduje się na
działalność w centrum handlowym, proponuję wykonanie szczegółowego
planu, po którym można będzie stwierdzić, czy otwarcie lokalu w danym
mieście i danym centrum handlowym ma sens. Ważne jest, aby sprawdzić,
czy centrum handlowe, w którym chcemy działać, nie jest już kolejnym,
które powstanie, a w związku z tym liczba klientów odwiedzających
centrum będzie niezbyt pewna, jaka jest jego lokalizacja i jacy są inni
najemcy, którzy skutecznie mogliby przyciągnąć nowych klientów.
Polecam również sprawdzenie, kim jest
inwestor i czy ma doświadczenie w tej dziedzinie, a także, jak skuteczne
są jego działania i wykonane projekty.
Jeśli przedsiębiorca nie jest pewny
sukcesu nowo otwartego centrum handlowego, lepiej poczekać z wynajmem
lokalu niż otwierać go razem z nowym centrum handlowym.
Z drugiej jednak strony możemy
powiedzieć, że tylko 20% sukcesu franczyzobiorcy zależy od lokalizacji.
Tymczasem reszta zależy od franczyzobiorcy. Sposób, w jaki sklep jest
prowadzony i jakie działania marketingowe wykonywane są niezwykle ważne,
by biznes był udany. Nie należy oczekiwać sukcesów, licząc na to, że
wystarczy otworzyć lokal w każdym centrum handlowym.
Tagi: