Według Pauliny Patelki, Managera ds. Rozwoju Sieci Franczyzowej Nesperta Sp. z o.o., największy wpływ na zmiany w branży w mijającym roku miało wprowadzenie ustawy o tzw. „niedzielach handlowych”. Najemcy galerii handlowych odczuli z tego powodu spadek zysków, co paradoksalnie jednak nie miało wpływu na pojedyncze wartości koszyka zakupowego.
Z naszych obserwacji wynika, że wielu klientów nie zdążyło do tej pory przyzwyczaić się do wprowadzonych zmian. Konsumenci zazwyczaj podczas podejmowania decyzji zakupowych dążą do jak największych uproszczeń, stąd wielu z nich nie podejmuje już trudu sprawdzania w kalendarzu, czy nadchodząca niedziela jest handlowa, czy nie. Częściowo swoją zakupową aktywność przełożyli na sobotę, jednak to nie zagwarantowało osiągnięcia zaplanowanych wcześniej wyników sprzedażowych. Zbliżający się okres zimowo-bożenarodzeniowy daje szansę właścicielom branży retail na odrobienie strat. Głównym argumentem są oczywiście święta Bożego Narodzenia, ale sytuacji sprzyja także pogodowa aura, która sprawia, że centra handlowe mają bardzo konkurencyjną ofertę w stosunku do tej, proponowanej przez inne punkty i placówki rozrywkowo-kulturalne.
Jeśli chodzi o działania marketingowe podejmowane przez centra i sieci handlowe w 2018 roku, to w tym aspekcie nie zauważamy większych zmian czy różnic w stosunku do poprzednich lat. W działaniach marketingowych nadal funkcjonują te same sprawdzone formaty, m.in. mini eventy w galeriach, promujące najemców czy weekendy tematyczne. Obecnie większość działań prosprzedażowych polega na zachęcaniu klienta do korzystania z dedykowanych marce aplikacji, która aktywizuje go do korzystania z rabatów. Nakładanie niższej marży przez najemców to również sposób na przyciągnięcie do centrum handlowego większej liczby klientów.
Zauważyliśmy też spadkową tendencję organizowania dużych przedsięwzięć i wydarzeń z celebrytami w roli głównej. Zamiast tego centra handlowe oraz franczyzobiorcy podejmują liczne działania na rzecz organizowania mniejszych eventów, ale za to z większą częstotliwością, które lojalizują klientów, budują społeczności i podkreślają lokalność.
Semilac nie ustaje w swoim rozwoju. Od lat staramy się rozumieć i zaspokajać potrzeby kobiet poprzez dbanie o ich dłonie i paznokcie, jednak postanowiliśmy pójść o krok dalej. W marcu br., jako pierwsza marka lakierów hybrydowych w Polsce, wprowadziliśmy na rynek matowe pomadki do ust w odcieniach najbardziej popularnych kolorach lakierów hybrydowych Semilac. Był to pierwszy krok do rozbudowy naszego portfolio kosmetyków kolorowych, nad którymi pracowaliśmy ponad 2 lata. Od tego czasu nasze make up’owe portfolio cały czas się poszerza. Obecnie znajdują się w nim także kosmetyki do oczu (baza pod cienie, cienie rozświetlające i w kremie oraz paletki cieni) i twarzy (korektory pod oczy, podkłady, pudry oraz bronzery z rozświetlaczem). Marka Semilac nie zwalnia tempa i do końca roku zamierza wprowadzić nowe produkty zarówno z zakresu stylizacji paznokci, jak i makijażu.
Nowe koncepty nie nastawiają się już tylko na sprzedaż produktów. Wszelkie podejmowane przez galerie handlowe aktywności mają na celu zachęcanie klientów do spędzenia w nich maksymalnej ilości czasu, które stanowią odpowiedź na współczesne trendy w zachowaniach konsumenckich. Klienci nie lubią „rozmieniać się na drobne”, dążą więc do korzystania z rozwiązań, które gwarantują im kompleksową obsługę. Odwiedzając przestrzenie handlowe, chcą załatwić w nich wszystkie swoje sprawy: zrobić zakupy, zapłacić rachunki, zjeść posiłek i zrelaksować się. Dlatego w swoich działaniach centra handlowe zmierzają w kierunku uzupełniania swojej oferty o usługi takie jak poczta, myjnia i przedszkole, poszerzając ją także o świadczenia związane z serwisowaniem czy szkoleniami. Wszystko po to, aby na bieżąco odpowiadać na oczekiwania i potrzeby współczesnych konsumentów. Działania spółki Nesperta potwierdzają ten trend. Na wyspach franczyzowych Semilac nasze klientki mają zarówno łatwy, jak i szybki dostęp do naszych produktów, ale także do profesjonalnej porady i usługi.