Jesteśmy sklepem nowoczesnym i przyjaznym

Przez niespełna dwa lata sieć Pepco powiększyła się dwukrotnie. W Polsce to już 770 sklepów. Jakie są główne założenie Państwa strategii ekspansji?

Jesteśmy przekonani, że przed nami jeszcze wiele istotnych wydarzeń – wejścia na kolejne, coraz bardziej oddalone od Polski rynki oraz rozwój naszej krajowej sieci. Od początku istnienia firmy intensywnie pracujemy nad naszą ekspansją, ale w ciągu ostatnich trzech lat bijemy rekordy - liczba sklepów Pepco podwoiła się – z ponad 600 do 1200. Do końca 2019 roku planujemy mieć 2000 sklepów w Europie. 

Czyli chcą Państwo podwoić tę liczbę bo dziś Pepco ma już ponad 1000 sklepów w całej Europie.

To prawda. W 2017 roku do listy krajów, w których obecne są sklepy Pepco, dołączyły Chorwacja, Słowenia oraz 1 grudnia Litwa. Zainteresowanie naszymi produktami w tych krajach przerosło najśmielsze oczekiwania. Mówi się, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego już planujemy wejście na nowe rynki, na początku przyszłego roku będzie to Łotwa i Estonia oraz kolejne otwarcia sklepów w krajach, w których już jesteśmy obecni.

Które z rynków, na których obecne jest Pepco są najbardziej chłonne i przynoszą największe zyski?

W chwili obecnej nasze sklepy odwiedzać można w krajach należących do CEE, czyli dość podobnych pod względem społecznym i makroekonomicznym. Różnicuje je historia wejścia na poszczególne rynki. Widzimy jednak, że znajomość marki Pepco nawet na nowych rynkach jest coraz większa i nasze otwarcia cieszą się coraz większym zainteresowaniem – co zaobserwowaliśmy zarówno na Słowenii, jak i na Litwie. Atrakcyjne są dla nas wszystkie rynki, na których obecnie jesteśmy. Pomimo cały czas dominującej roli rynku polskiego w pozostałych krajach osiągamy dobre wyniki i wzrosty sprzedaży.

Pepco słynie ze zróżnicowanej oferty. W sklepach można znaleźć odzież i obuwie dla całej rodziny, szeroki asortyment produktów dla domu, zabawki, art. szkolne. Na jakich zasadach opiera się Państwa polityka produktowa?

Nad tworzeniem naszego asortymentu pracuje cały dział zakupów we współpracy ze specjalistami odpowiedzialnymi za badania, również te śledzące światowe trendy. Kupcy dokładają wszelkich starań aby w naszych sklepach znalazły się produkty, które spełnią coraz wyższe wymagania naszych klientów. Projektanci opracowują stylistykę, wzory i kolory produktów tak, aby każdy klient Pepco znalazł coś dla siebie.

Jak często wprowadzane są nowe kolekcje?

Nowe kolekcje pojawiają się w naszych sklepach dwa razy w roku. Są to kolekcje wiosna-lato oraz jesień-zima. Tworzenie kolekcji rozpoczyna się około 9 miesięcy przed wprowadzeniem produktów na sklepowy półki. Kupcy oraz projektanci na bieżąco śledzą trendy obowiązujące w danym sezonie, czerpią inspirację ze świata mody oraz pytają samych klientów, co chcieliby znaleźć w naszym sklepie.

Pepco posiada placówki zarówno w centrach handlowych, jak i przy głównych ulicach miast. Jakimi zasadami kierujecie się Państwo podczas wyboru określonej lokalizacji handlowej?

Niewątpliwą zaletą naszych sklepów jest lokalizacja. Sklepy Pepco powstają w centrum miast lub w galeriach handlowych. To tam razem z dyskontami lub supermarketami spożywczymi, punktami gastronomicznymi zapewniają kompleksową ofertę handlową, która przyciąga klientów. Staramy się, aby nasze sklepy miały podobną powierzchnię – około 500 m kw., aby z jednej strony dać klientom swobodę robienia zakupów, a z drugiej optymalną, dobrze zorganizowaną przestrzeń. Dbamy o aranżację i wystrój naszych sklepów – chcemy, aby ich przestrzeń była urządzona w sposób przytulny i komunikacyjnie intuicyjny, aby w największym stopniu pomagał w zakupach. Dzięki takim działaniom nasi klienci szybko odnajdują to, czego szukają. Jesteśmy sklepem nowoczesnym i przyjaznym.

Biorąc pod uwagę, że Pepco jest obecne w 90% nowych projektów powstających w Polsce zakładam, że to właśnie na ekspansję w centrach handlowych będą Państwo stawiać. Jakie elementy budują przewagę centrów handlowych nad lokalizacjami przy głównych ulicach miast?

To prawda, galerie handlowe zyskują coraz większą przewagę nad lokalizacjami przy głównych ulicach. Składa się na to kilka czynników, takich jak dogodny dojazd komunikacją miejską oraz duży parking dla zmotoryzowanych klientów. Dodatkowym atutem jest obecność innych sklepów - klienci lubią oszczędzać czas robiąc kompleksowe zakupy w jednym miejscu. Oprócz tego, zmęczeni zakupowym szaleństwem klienci galerii handlowej mogą odetchnąć w jednej z dostępnych na miejscu kawiarni lub restauracji. Obiekty te są nowoczesne i oprócz zakupów oferują także wiele innych atrakcji. Klienci to doceniają i chętnie odwiedzają te obiekty. To jest ich przewaga nad lokalizacjami na ulicach handlowych.

Na jakich działaniach planujecie Państwo skupiać się w 2018 roku??

W roku 2018 w znacznym stopniu będziemy skupiać się na kolejnych inwestycjach, które przede wszystkim związane są z otwarciem nowych sklepów oraz poszerzaniem możliwości związanych z dystrybucją. Zamierzamy otworzyć nasze pierwsze zagraniczne Centrum Dystrybucji, będzie ono zlokalizowane na Węgrzech, pod Budapesztem. Planujemy również wejście na nowe rynki, na początku przyszłego roku będzie to Łotwa i Estonia oraz kolejne otwarcia sklepów w krajach, w których już jesteśmy obecni.

A czym Pepco zaskoczy swoich klientów?

Oczywiście, oprócz inwestycji, cały czas skupiamy się na poszerzaniu naszego asortymentu, aby jak najlepiej dopasować go do potrzeb i pragnień naszych klientów. Na pewno można spodziewać się nowych kolekcji ubrań oraz artykułów wyposażenia domu. Czym planujemy zaskoczyć naszych klientów? Tego nie mogę zdradzić, bo nie będzie to wtedy zaskoczenie.

Pepco jest siecią odpowiedzialną społecznie. Współpracujecie z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci i patronujecie projekt Happy Bus. Pracownicy Pepco biorą udział w akcjach charytatywnych i jako wolontariusze angażują się w działania, których celem jest pomaganie najbardziej potrzebującym. Czy może Pan przybliżyć Naszym Czytelnikom te projekty?

Z przyjemnością. W obszarze działań prospołecznych Pepco koncentruje się na pomocy dzieciom, angażując się przede wszystkim w przedsięwzięcia mające na celu organizacje ich czasu wolnego. Chcemy dać dzieciom szansę na lepsze jutro, oferując im możliwości rozwoju, niwelując bariery edukacyjne. Dodatkowo, w ramach inicjatywy „Pepco Home Makeover” zapraszamy wszystkich pracowników, z każdego kraju gdzie działa nasza firma, do zgłaszania lokalnych projektów remontowych. Finansowo i produktowo wspieramy placówki, które koncentrują się na pomocy dzieciom – odnawiamy pomieszczenia, aby stworzyć miejsca sprzyjające odpoczynkowi, rozwijaniu pasji, spędzaniu czasu wolnego. W ramach projektu „Pepco Pomaga Pełną Paczką” co roku przed Świętami szykujemy setki paczek dla kilkudziesięciu rodzin. Angażujemy się również w wydarzenia sportowe – nasi pracownicy poznańskiej centrali biegają w „Poznań Business Run” i zbierają fundusze dla podopiecznych Fundacji Jaśka Meli. 

Pepco funkcjonuje na polskim rynku od 2004 roku. Jak w Pana ocenie zmienił się rynek dyskontów oferujących odzież dla całej rodziny i produkty dla domu?

Przede wszystkim taki format sklepów detalicznych nie funkcjonował wcześniej. Niegdyś w sklepach nazywanych dyskontowymi można było zrobić przede wszystkim podstawowe zakupy. Dzisiaj, w sklepie jak Pepco można dostać też artykuły dotychczas zarezerwowane dla sklepów specjalistycznych. Przykładowo, oferujemy szeroki wachlarz produktów od wystroju wnętrz, przez odzież, po zabawki i artykuły papiernicze. Odpowiedzią na zainteresowanie klientów tym formatem handlu są coraz to nowe firmy pracujące w takiej koncepcji, które rozwijają się na rynku europejskim i interesują się także polskim rynkiem.

Jak Pan myśli, jaka będzie przyszłość rynku w Państwa branży?

Wzrost zainteresowania dyskontami jako trend będzie nadal się utrzymywał. Klient wciąż będzie ukierunkowany na cenę jednocześnie oczekują jakości, szerokiej oferty, dobrej obsługi i dogodnej lokalizacji.

A czy jest jeszcze miejsce na nowych graczy?

Odpowiedzi czy jest miejsce dla kolejnej marki w segmencie dyskontowym udzielać mogą sami klienci podejmując decyzję zakupowe. Aczkolwiek, ze względu na silną markę, długoletnie doświadczenia operacyjne, doskonałą znajomość potrzeb konsumentów i konkurencyjne ceny, jakie mamy, nikt nie powinien zagrozić sukcesowi Pepco. Wierzę, że nowe firmy pojawiające się na rynku i będące naszą konkurencją w pozytywny sposób mogą wpłynąć na rozwój Pepco w zakresie jeszcze lepszej oferty i najwyższych standardów obsługi klientów.