Dlaczego zdecydowała się Pani na objęcie stanowiska dyrektora Agory Bytom?
Przede wszystkim jest to niezwykle ciekawe wyzwanie i szansa na rozwój osobisty. Istotny jest również fakt, że z Agorą Bytom jestem związana od początku jej funkcjonowania. Byłam odpowiedzialna za działania marketingowe i uczestniczyłam w budowaniu oraz realizacji strategii naszej galerii. Zadecydowały o tym także zmiany organizacyjne w Agorze Bytom. Dotychczasowy dyrektor, Mirosław Cechowski, został asset managerem, odpowiadającym za strategię z ramienia inwestora i właściciela obiektu.
Czy i w jaki sposób zamierza wykorzystać Pani na obecnym stanowisku swoje wcześniejsze doświadczenia?
Doświadczenia zebrane w marketingu są bezcenne, ponieważ pozwalają spojrzeć na działanie centrum handlowego szerzej. W tym przypadku zarządzanie wymaga oczywiście umiejętności sprawnego administrowanie na co dzień, lecz bardzo istotna jest także konsekwentna realizacja przyjętej strategii rozwoju. Wiedza marketingowa ma tutaj kluczowe znaczenie, ponieważ rozwój oznacza pozyskiwanie nowych klientów i dobrą współpracę z najemcami.
Z branżą jest Pani związana od paru lat. Jak Pani zdaniem rynek centrów i galerii handlowych zmieniał się na przestrzeni ostatnich 5 lat i w którym kierunku podąża?
Rynki się nasycają, rośnie konkurencja, a rozwijają się tylko najlepsze centra handlowe. Na podstawie moich doświadczeń i obserwacji mogę powiedzieć, że szybko zmieniają się przede wszystkim oczekiwania i potrzeby klientów. Najważniejszy obecnie trend jest związany z rozwojem galerii wielofunkcyjnych, w których klienci mogą liczyć nie tylko na bogatą i różnorodną ofertę sklepów, lecz także na różnego rodzaju usługi. Rośnie również znaczenie atrakcyjnych propozycji spędzania czasu wolnego. Coraz ważniejsza staje się też dogodna dla klientów lokalizacja. Wybierają dziś centra przede wszystkim w pobliżu miejsca pracy, zamieszkania lub z bardzo dobrym dojazdem.
Jakie są Pani główne cele związane z zarządzaniem Agorą Bytom? Na jakie elementy zwróci Pani szczególną uwagę?
Agora Bytom jest dojrzałą multigalerią, dlatego wykorzystamy atuty, które już mamy. W dalszym ciągu będziemy intensywnie pracować nad wzmocnieniem oferty, by zaproponować klientom jak najbardziej atrakcyjny miks najemców. Jednocześnie nadal będziemy rozwijali elementy związane z tzw. shopping experience. Na przykład ostatnio wprowadziliśmy bezpłatne Wi-Fi na wszystkich poziomach. Uruchomiliśmy też nowy serwis internetowy, który nowoczesny design łączy z przyjazną i intuicyjną nawigacją. W planach mamy aplikację na urządzenia mobilne. Będziemy także jeszcze bardziej urozmaicać strefę rozrywki.
W jaki sposób?
Podam przykład w kontekście oferty spędzania czasu wolnego. Mamy już kino i klub muzyczny, a teraz otwiera się studio tańca. Będziemy pracowali także nad wzmocnieniem oferty food courtu, ponieważ w tym aspekcie oczekiwania klientów szybko się zmieniają. Na całym poziomie +2 będziemy wprowadzać kolejne atrakcje dla rodzin z dziećmi. Dodam, że już w tej chwili oferujemy najmłodszym wartościowe formy spędzania czasu w Klubie Odkrywców. To bezpłatne, pasjonujące zajęcia dla dzieci, m.in. z eksperymentami naukowymi czy robotyką, oczywiście w przystępnej formie. Rodzice mogą w tym czasie spokojnie pójść na zakupy. Sukcesywnie będziemy wprowadzać także drobne ulepszenia, stale podnosząc jakość serwisu sprzątającego, ochrony czy punktu informacyjnego.
Czy zmianom ulegnie strategia marketingowa/PR/filozofia zarządzania/elementy działalności, aby jeszcze bardziej zaznaczyć obecność Agory Bytom na rynku retail?
Wszystkie wymienione przeze mnie elementy tworzą jakościową ofertę nowoczesnej multigalerii. W kontekście trendów rynkowych rozwijanie takiego modelu ma ogromny potencjał i dobrze odpowiada potrzebom zarówno klientów, jak i najemców. Warto poza tym podkreślić, że nasze centrum stało się miejscem spotkań dla mieszkańców miasta i bliskiego regionu, przejmując funkcje bytomskiego Rynku. Widać to na przykład w kawiarniach, w których klienci są od rana do wieczora. Sukces naszego modelu opiera się na integracji z życiem miasta. Współpracujemy z instytucjami kultury. Odbywają się u nas wydarzenia istotne dla społeczności lokalnej, jak na przykład Dni Organizacji Pozarządowych. Nie przesadzę, jeśli powiem, że Agora zmieniła Bytom. Zamierzamy kontynuować obecną strategię, która opiera się na przyciąganiu klientów poprzez tworzenie oferty bogatej oraz odpowiednio sprofilowanej oferty z punktu widzenia potrzeb lokalnego rynku, a także bardzo zróżnicowane działania dotyczące innych funkcji. Wyniki Agory Bytom pokazują wyraźnie, że to właściwy kierunek.
Agora Bytom to obecnie centrum, w którym wiele się dzieje. Przybywa nowych najemców, obecni przedłużają umowy. Bogaty w wydarzenia jest również kalendarz marketingowy. Czy w przypadku eventów planuje Pani jakieś zmiany? Czy zwiększy się ich intensywność lub charakter?
Wypracowaliśmy bardzo dobry kalendarz marketingowy. Można powiedzieć, że wydarzenia w Agorze Bytom nadają rytm miastu. W weekend 14-15 listopada tego roku będziemy obchodzili 5-lecie działalności Agory Bytom. Zaplanowaliśmy program, w którym wśród licznych atrakcji będą występy lokalnych artystów, w tym z Opery Śląskiej, kabaretu, teatru tańca czy orkiestry górniczej. To tylko jeden z przykładów na to, jak dużą wagę przykładamy do integracji z miastem. W dalszym ciągu będziemy się koncentrowali na działaniach mających na celu budowanie trwałych, pozytywnych relacji z klientami. Uważam, że obecna intensywność oraz charakter eventów są optymalne.
Wielkimi krokami zbliża się koniec roku 2015. Jakie jeszcze zmiany czekają najemców, jak i klientów Agory Bytom w ostatnim kwartale tego roku. Jakie są Pani plany na najbliższy rok 2016 związane z Agorą Bytom?
W tej chwili kończymy proces rekomercjalizacji. Większość najemców z nami pozostała, co pokazuje, że dostrzegają potencjał naszej multigalerii i realizowanej przez nas strategii rozwoju. Odświeżone zostały salony Matras, Orange i Gatta. Natomiast wśród nowości mamy sporo atrakcyjnych marek, w tym salony Duka, Giacomo Conti, Change, a także Akademię Stylizacji, Bistro do Syta, Bank Millenium czy Salon Kolportera. To nie koniec nowości, ponieważ trwają negocjacje z kolejnymi najemcami. Szansę na dalszy rozwój i umacnianie pozycji w regionie widzimy w dobrym rozpoznawaniu zmieniających się oczekiwań i wymagań klientów. Podkreślę przy tym, że kluczem do sukcesu jest tu spojrzenie kompleksowe - począwszy na atrakcyjnym miksie najemców, przez elementy shopping experience i urozmaiconą strefę rozrywki, po wszystkie inne, różnorodne wydarzenia i działania kształtujące multigalerię Agora Bytom jako centrum życia miasta. To także lekcja, którą wyniosłam z marketingu.
Tagi: