Jak kształtują się wyniki sprzedaży prasy w Państwa salonach? Czy notują Państwo wzrost czy spadek?
Oczywiście obserwujemy spadek sprzedaży prasy na rynku, ale musimy podkreślić, że w mniejszym stopniu dotyczy to naszych saloników, w których oferujemy najwyższy standard usług dla czytelników. Dotyczy to zarówno jakości obsługi jak i asortymentu – dzięki naszej usłudze „Teczkomat” w każdym naszym nawet najmniejszym saloniku dostępna jest pełna oferta prasowa wydawana w Polsce.
Czy uważają Państwo, że dodatkowe kategorie produktów, które występują w ofercie, typu słodycze, napoje, zabawki są niezbędnym elementem oferty saloników prasowych?
Udział asortymentu pozaprasowego w sprzedaży rośnie. Dawno temu saloniki były kojarzone przede wszystkim ze sprzedażą prasy, ale w ciągu lat ich charakter ewoluował, obecnie prasa to tylko jedna z kategorii produktów. Artykuły FMCG na pewno wzmacniają rentowność saloników. Szczególnie widać na przykładzie słodyczy impulsowych i napojów, zabawek, prezerwatyw, baterii, e-papierosów etc.
Jakie usługi dostępne w salonach prasowych mogą wpłynąć pozytywnie na wyniki sprzedaży?
Każda nowa usługa, korzystna dla klienta, może wpłynąć pozytywnie na sprzedaż. W salonikach, oprócz Lotto, są to przede wszystkim usługi elektroniczne: opłacanie rachunków domowych, doładowania telefoniczne, doładowania kart miejskich. Ostatnio z powodzeniem wprowadziliśmy płatności ZUS i US, przelewy ekspresowe, opłaty pre-paid za energię elektryczną oraz pieniądz internetowy. Szykujemy kolejne usługi, które mamy nadzieję będą silnymi składnikami naszej oferty. Nowością, wprowadzoną w sierpniu br., jest możliwość zamówienia i zakupu w salonikach podręczników szkolnych dla najmłodszych klas.
Jak Państwa zdaniem powinny promować się saloniki prasowe w obecnych warunkach rynkowych, aby zainteresować klienta, który w coraz większym stopniu odchodzi od czasopism drukowanych?
Koncentrujemy się na właściwym eksponowaniu prasy, np. na dedykowanych nośnikach reklamowych lub w pobliżu kasy, i często są to działania prowadzone w porozumieniu z wydawcami. Również ułożenie tytułów prasowych na regałach według opracowanego przez Kolportera planogramu wpływa na większą sprzedaż.
Czy organizują Państwo akcje marketingowe we współpracy z centrami handlowymi, zachęcające do zakupów prasy w Państwa salonach?
Wspólne akcje z galeriami prowadzone są sporadycznie, a jeśli już, to dotyczą promocji różnych produktów, niekoniecznie prasy.
Czy nie obawiają się Państwo zagrożenia wynikającego z cyfryzacji treści i wydań czasopism w wersji elektronicznej?
Nie obawiamy się tego zagrożenia. Spadek sprzedaży papierowej prasy nie wynika z pojawienia się prasy w wersji elektronicznej, przynajmniej polskie doświadczenia tego nie potwierdzają. Płatne e-wydania nie cieszą się dużym zainteresowaniem polskich czytelników. Ale nawet jeśli sprzedaż prasy nadal będzie spadać, naszym zabezpieczeniem jest szeroka i cały czas rozwijana oferta produktów FMCG oraz usług elektronicznych.
Ile z Państwa saloników prasowych zlokalizowanych jest na terenie centrów i galerii handlowych?
W galeriach mamy ok. 150 punktów, są to salony Top-Press. Obroty w Top-Presach są wyższe niż w salonikach prasowych, ale też wyższe są koszty utrzymania punktów w galeriach i centrach.
Jak oceniają Państwo ich działalność w porównaniu z salonikami działającymi poza tymi obiektami handlowymi?
W naszej ocenie salony Top-Press są dobrym kanałem sprzedaży prasy i produktów impulsowych.
Czy Państwa zdaniem saloniki prasowe są niezbędnym elementem tenant-mixu centrum/galerii handlowej?
Galerie i centra handlowe są dobrą lokalizacją dla saloników prasowych, których impulsowa oferta jest wartościowym uzupełnieniem oferty znajdujących się tam sklepów.
Jakie czynniki konkurencyjności odgrywają najważniejszą rolę w sprzedaży prasy?
Tych czynników jest kilka: atrakcyjna lokalizacja, szeroka oferta tytułów prasowych, właściwa ekspozycja prasy, odpowiednio długi czas pracy punktu handlowego. Wszystko to ma znaczenie dla sprzedaży prasy.
Jakie są Państwa plany rozwoju?
Chcemy, aby łączna liczba saloników prasowych i salonów Top-Press oscylowała wokół tysiąca punktów. Nasza sieć swym zasięgiem obejmuje całą Polskę i chcemy, żeby tak zostało. Perspektywy dla wystandaryzowanej, centralnie zarządzanej i posiadającej dobrą ofertę dla klientów sieci convienience są obiecujące. Oczywiście, zależy nam na atrakcyjnych lokalizacjach, takich jak galerie handlowe.
Tagi: