Jak z Państwa perspektywy wygląda sytuacja na rynku biżuterii w Polsce?
Swarovski w Polsce od początku roku notuje wzrosty sprzedaży oraz odwiedzalności w butikach, w niektórych miastach nawet do 30%. W 2013 r. miała miejsce tendencja wzrostowa miesiąc do miesiąca. Utwierdza nas to w przekonaniu, że Polacy lubią nosić biżuterię Swarovskiego i lubią kupować ją na prezent.
Które produkty w Państwa ofercie cieszą się największym zainteresowaniem polskich klientów?
Lista produktów kupowanych przez naszych polskich klientów pokrywa się z listą 50 najlepiej sprzedających się produktów w naszych butikach w Europie. Najbardziej popularna jest srebrna kolorystyka, ale coraz częściej kupujemy produkty w kolorze różowego złota oraz biżuterię ściśle związaną z trendami na dany sezon. Wśród grup produktowych najczęściej wybierane są naszyjniki, kolczyki i bransoletki.
Czy klienci są przekonani do zakupów w sieci? Jakie tendencje Państwo zauważają?
Sklep on-line notuje 30% wzrosty sprzedaży w Polsce – myślę, że głównie jest to spowodowane tym, że nasze butiki zlokalizowane są w dużych miastach powyżej 100 000 mieszkańców i jest to świetna alternatywa dla klientów, którzy mieszkają z dala od dużych aglomeracji miejskich. Ogólnoświatowe trendy pokazują wzrosty sprzedaży sklepów online z uwagi na dogodne warunki zakupowe oraz możliwość zwrotu towaru. Jestem przekonana, że ta tendencja będzie wzrostowa w najbliższych latach.
Państwa salony funkcjonują na terenie centrów i galerii handlowych. Dlaczego postrzegają Państwo tę lokalizację za najbardziej atrakcyjną?
W chwili obecnej posiadamy 1 butik w Krakowie przy ulicy Floriańskiej, którego głównymi klientami są turyści. Reszta butików zlokalizowana jest w centrach handlowych. Z uwagi na warunki pogodowe w Polsce, brak miejsc parkingowych przy głównych ulicach miast, klienci preferują zakupy w galeriach handlowych. Tu znajdują pełen wachlarz sklepów, rozrywki, etc. w jednym miejscu.
A jak sytuacja wygląda w innych krajach?
W krajach europejskich ta sytuacja wygląda nieco inaczej. Duże miasta słyną ze świetnych ulic handlowych, dużego przepływu klientów. Polskę wyróżnia duża ilość centrów handlowych oraz bardzo atrakcyjny mix najemców. Często słyszę od osób odwiedzających nas z Austrii i Szwajcarii, że w ich krajach nie ma tak wspaniałego wyboru marek np. odzieżowych czy obuwniczych.
Czy negocjacje warunków wynajmu powierzchni nie sprawiały dotychczas trudności? Jak zarządcy postrzegają marki biżuteryjne w gronie najemców?
Swarovski jest zawsze mile widzianą marką w centrach handlowych. Ze wszystkimi zarządcami mamy świetne relacje - z korzyścią dla obydwu stron. Swarovski otwiera swoje salony w najlepszych miejscach w galeriach, tym samym łatwo jest nas znaleźć. Myślę, że wraz z wprowadzeniem naszego nowego design’u „Crystal Forest” staliśmy się też istotnym elementem dekoracyjnym dla wielu projektów, podnosząc ogólne wrażenia estetyczne danego centrum handlowego.
Ile salonów firmowych Swarovski zostało otwartych w minionym roku? Jak wyobrażają sobie Państwo zasięg geograficzny sieci w ciągu najbliższych kilku lat?
W minionym roku otworzyliśmy 4 nowe butiki w Galerii Katowickiej w październiku, w Poznań City Center, w Rivierze w Gdyni (listopad) oraz w CH Alfa w Białymstoku (grudzień). W tym roku planujemy 4 otwarcia (m.in Szczecin), a w 2015 widzimy szanse na kolejne 6 otwarć. Myślimy również o dystrybucji multibrandowej.
Które z narzędzi komunikacji są Państwa zdaniem najbardziej skuteczne na rynku biżuterii?
Staramy się docierać do naszego klienta za pomocą 360’ komunikacji, wykorzystując większość dostępnych narzędzi. Z naszych badań wynika, że jest to efektywne podejście. Nowe media są szansą na coraz szybsze docieranie z komunikatem i myślę, że ich udział będzie coraz większy również w Polsce.
Co Państwa zdaniem odgrywa największe znaczenie w sprzedaży biżuterii? Czy klienci podczas zakupów kierują się tylko i wyłącznie ceną?
Myślę, że jakość, design, marka i cena to główne czynniki zakupowe i wszystkie cztery mają znaczenie w procesie zakupu.
Jaka marka stanowi obecnie największą konkurencję dla Państwa? Z kim chcieliby Państwo się zmierzyć w najbliższych latach?
Nasze produkty za sprawa kryształu są bardzo unikalne. Oczywiście obserwujemy i analizujemy cały segment biżuteryjny, natomiast nie porównujemy się z żadną konkretną marką na rynku polskim. Cieszy nas, że segment ten cały czas się powiększa, a polscy klienci coraz chętniej kupują biżuterię dla siebie lub sprawiając przyjemność bliskiej osobie. Myślę, że nadal jest dużo miejsca dla wszystkich graczy na rynku.
Co wydarzy się więc na rynku biżuterii w Polsce za 5 lat?
Myślę, że przetrwają najsilniejsze, największe marki, które będą inwestować w odpowiednią komunikację, będą podążać za trendami i oferować produkty, których poszukuje klient.
Tagi: