Efektywni marketingowcy obecnie to przede wszystkim analitycy big data – specjaliści od wyciągania prawidłowych wniosków na bazie ogromu informacji i liczb. Tych danych dostarczają marketerowi sami klienci poprzez korzystanie z urządzeń mobilnych i przenoszenie swojego życia w sferę online. Odpowiednie algorytmy pozwalają na podstawie zachowań klienta w sieci – pobieranych aplikacji, odwiedzanych witryn, zaangażowania w mediach społecznościowych – przekształcić jego potrzeby konsumenckie w zbiór cyfrowych danych.
Marketerowi pozostaje odpowiednio te dane przeanalizować i wykorzystać, działając bardziej jako data scientist czy design thinker, niż jako typowy analogowy ekspert od kreowania wizerunku marki czy produktu. Mamy więc do czynienia z narzędziami i możliwościami, o których jeszcze 20 lat temu mogliśmy tylko marzyć – obecnie marketer dostaje do ręki cyfrowy avatar rzeczywistego klienta, z terabajtami zindywidualizowanych informacji na jego temat. Oczywiście, dane te pozyskuje, porządkuje i przetwarza system, ale to właśnie marketer musi umieć nimi zarządzić i na tej podstawie odpowiednio pokierować nie tylko kampanią marketingową, ale i pragnieniami klienta.
