Choć przez długie lata wizja humanoidalnych maszyn poruszających się podobnie do człowieka była domeną fantastyki naukowej, rozwój technologii sprawił, że pomysł zaczął przybierać coraz realniejsze kształty. I choć roboty nie zastąpia ludzi w sferze relacji, społeczności i więzi to już dziś sztuczna inteligencja wkracza do retailu. O przyszłości nowoczesnego handlu opowiada Paweł Krawczyk, Lider Rozwoju w Decathlon Polska.
Mimo że humanoidalne roboty mogą zastąpić nas w wielu czynnościach, nie zastąpią relacji, które tworzymy z innymi ludźmi. Jestem przekonany, że w dobie omnichannel to właśnie relacja będzie podstawą nowoczesnego retailu, a kanały dystrybucji, nowe technologie czy roboty ułatwią nam ten proces. Uważam, że roboty nie zastąpią ludzi w sferze tworzenia relacji, więzi, społeczności, a te według mnie będą podstawą handlu przyszłości.
Z natury jestem optymistą, dostrzegam więc znacznie więcej korzyści niż zagrożeń. Myślę, że rozwój technologii ułatwi nam codzienne życie – już dziś Siri czy Alexa pomagają nam w zwyczajnych obowiązkach. Uważam, że dzięki robotyce wiele czynności, które nie niosą ze sobą dużej wartości dodanej, będą wykonywane przez roboty. Dzięki temu ludzie będą mogli się doskonalić się na gruntach bardziej interesujących i rozwijających.
Myślę, że w przyszłości rozwój technologii ułatwi proces zakupowy. Nieograniczony miejscem i czasem dostęp do produktów, wspierany różnymi technologiami, już zmienił branżę retail. Dzięki technologii konsumenci są bardziej świadomi swoich potrzeb, mają znacznie większą ilość informacji o produktach, które chcą kupić, mają dostęp do artykułów z całego świata. Co zatem sprawi, że będą chcieli udać się do miejsca, które dzisiaj nazywamy galerią handlową? Myślę, że tym powodem nie będzie humanoidalny robot, a raczej chęć spędzenia czasu z innymi ludźmi, przeżycia czegoś ciekawego, potrzeba szczerej relacji.
W sieci Decathlon już dziś wykorzystujemy nowoczesne technologie. Jednym z przykładów jest RFID. Niemal wszystkie produkowane przez Decathlon artykuły posiadają wbudowany (czasem wszyty) chip, dzięki któremu możemy namierzyć każdy nasz produkt. Ta technologia ułatwia nam pracę z dostawą produktów, a także inwentaryzację, bo do skanowania produktów używamy specjalnych „rakiet” RFID. To również duże ułatwienie podczas finalizacji zakupów – kasa automatycznie skanuje produkty na niej umieszczone, co skraca czas obsługi Klienta. W przyszłości ta technologia pozwoli nam rozwinąć inne funkcjonalności w sklepach i magazynach.