Swap - akcja polegająca na bezgotówkowej wymianie przedmiotów, powoli wkracza do Polski i cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Na wprowadzenie go do kalendarza atrakcji swojego centum zdecydowała się między innymi Galeria Wisła. O przeprowadzonej akcji i jej przygotowaniach opowiada Artur Koziński, marketing manager Galerii Wisła.
Swap był częścią większego eventu – w tym dniu mieliśmy finał Street Fashion Festival w trakcie którego wybieraliśmy najlepiej ubrane osoby w regionie. Impreza była dedykowana do osób które śledzą trendy i lubią modę – dla tych osób Swap jest czymś atrakcyjnym i ciekawym pomysłem nie tylko odświeżenie garderoby ale również na zabawę.
Jak każde przedsięwzięcie również Swap wymaga przygotowań. W naszym przypadku praca marketingu i firmy zewnętrznej była wspólna. Po naszej stronie była koncepcja, po stronie agencji - scenografia. Swap koordynowała stylistka współpracująca z Galerią.
W naszym zamyśle Swap jest jednym z elementów który służy budowaniu wizerunku Galerii jako centrum mody. Jest to też pewna forma wyróżnienia klientek które są bardzo dobrze zorientowane w świecie mody i stanowią grupę naszych stałych klientów. Nie wszystkie zakupy są udane a Swap pozwala na „naprawienie” tych błędów, i w efekcie wzrost zadowolenia. Myślę również że wefkecie Swapu pojawiają się również nowe potrzeby – trzeba kupić nowe dodatki, buty do sukienki itd., ale w tym przypadku nam chodziło o dobrą zabawę i danie nowych możliwości klientkom.
Do tej pory odbył się tylko jeden Swap. Planujemy następne i w naszych założeniach Swap ma być elementem towarzyszącym większym wydarzeniom, szczególnie tym poświęconym modzie i dedykowanym do potencjalnych zainteresowanych.
W naszej działalności najważniejsze jest reagowanie na potrzeby klienta a szczególną umiejętnością jest tworzenie nowych potrzeb. Centrum Handlowe skupiające wiele podmiotów o rozmaitej ofercie musi działać na wielu polach i myślę, że zarówno Swap jak i Jarmark Regionalny ma swoich odbiorców. Ważne aby część działań była atrakcyjna i niepowtarzalna (jak np. Street Fashion Festival), a inna część przewidywalna i bardzo dopracowana w zakresie oferty (tak jak Jarmarki Regionalne). W mojej ocenie klienci stają się coraz bardziej wymagający, zmienia się również świadomość i podejście do konsumpcji. Dla coraz mniejszej grupy osób wybranie się na zakupy jest formą rozrywki. Klienci oczekują ze w Centrach będzie się jeszcze coś działo atrakcyjnego i na tym polu Galerie Handlowe rywalizują ze sobą, kreując wciąż nowe przedsięwzięcia.
Tagi: